Kuba P. napisał(a):Ale często jakiś specjalny podkład nie jest potrzeby, wystarczy np. farba Tamiya + levelling thinner naniesiona aerografem. Trzyma się jak diabli, jest satynowa i może spokojnie służyć za podkład.
Kuba P . Też mi sie to x razy powtarza i zrobiłem próby też kilka razy . I wychodzi mi, że owszem kombinacja Tamiya I rozcieńczalnik Gunze dobrze się trzyma o ile :
- dasz na chociaż lekko chropowatą , albo maźniętą rozcieńczoną szpachlą lub surfacerem powierzchnię
albo
- nakładasz cienkimi warstwami i dopiero za 2 lub 3 warstwą wszystko się mocno trzyma.
U mnie Tamiya dość mocno rozcieńczona Gunze ( 2 do 3 : 1 na korzyść rozcieńczalnika ) raz położona z gładkiej powierzchni schodziła nawet po 24 h po lekkim przejechaniu pazurem.

Sprawdzone doświadczalnie.
Dodam jeszcze ,że bezbarwny matt Tamiyi rozcieńczony Gunze przestaje być matem , i dla matu trzeba używać ich firmowego rozcieńczalnika.
Inna sprawa ,że Tamiyę da się i zmywaczem Wamodu rozcieńczyć i położyć przy odrobinie wprawy i dobrych proporcjach.
Co do używania Humbrola jako podkładu to myślę , że od biedy może być , bo Humbrol jest na osnowie olejnej będzie się plastiku nieźle trzymał. Tu bardziej pytanie o jego ziarnistość i chropowatość się rodzi.