Strona 1 z 1

surfacer Tamiya - jak go używać?

PostNapisane: piątek, 19 czerwca 2009, 15:00
przez Robert P.
Niedawno zakupiłem taki specyfik:
Obrazek
Postanowiłem go przetestować na "złomie modelarskim". Pomieszałem zawartość buteleczki patyczkiem, potem zakręciłem i potrząsłem w ręce. Następnie pędzelkiem nałożyłem to na model:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i nie jestem z tego zadowolony. Czy coś tu nie tak robię?

Re: surfacer Tamiya - jak go używać?

PostNapisane: piątek, 19 czerwca 2009, 16:18
przez Krzysiek
Przede wszystkim surfacer nakłada się aerografem. Pędzlem to owszem, ale jako płynną szpachlę na małe szczeliny czy ryski.

Re: surfacer Tamiya - jak go używać?

PostNapisane: piątek, 19 czerwca 2009, 17:58
przez Robert P.
Nie za gęste to jak na aero?

Re: surfacer Tamiya - jak go używać?

PostNapisane: piątek, 19 czerwca 2009, 18:32
przez Matys
Bo to trzeba rozcieńczyć...

Re: surfacer Tamiya - jak go używać?

PostNapisane: sobota, 20 czerwca 2009, 11:45
przez koksik750
Właśnie mam pytanie - czy ktoś używał już tego podkładu i nakładał go aero? Jak wychodzi na tle surfacera Gunze

Re: surfacer Tamiya - jak go używać?

PostNapisane: sobota, 20 czerwca 2009, 19:18
przez Michal
To ja się podepnę - czy jest jakiś zbliżony specyfik nadający się do nakładania pędzlem? Jeżeli tak to jaki i jak go używać?

Re: surfacer Tamiya - jak go używać?

PostNapisane: sobota, 20 czerwca 2009, 20:15
przez michal.s
Szpachla w płynie - Mr. Dissolved Putty, opis na stronie, mam i polecam :)

Jeśli chodzi Wam tylko i wyłącznie o podkład, to sama idea podkładu wyklucza nakładanie pędzlem.

Re: surfacer Tamiya - jak go używać?

PostNapisane: sobota, 20 czerwca 2009, 20:39
przez iras67
Michal napisał(a):To ja się podepnę - czy jest jakiś zbliżony specyfik nadający się do nakładania pędzlem? Jeżeli tak to jaki i jak go używać?

W czasach gdy nie było podkładów modelarskich, farb akrylowych, rozcieńczałem dobrze wymieszany szary Humbrol olejny z niewielką ilością rozpuszczalnika nitro,i po zaschnięciu przeważnie na drugi dzień ,szlifowałem na mokro papierem 800 który usuwał " śmietki" i wygładzał wszystkie smugi i na to kładłem kolor również Humbrol olejny, nie miałem aerografu i również pierwsze akryle trzymały się na tym podkładzie bardzo dobrze.Podkład nakładałem pędzlem płaskim z toraya (żółte sztuczne włosie)do dostania w sklepach dla plastyków.Pędzel starałem się prowadzić wzdłuż linii podziału żeby ich nie zalać.