Modelarstwo z pasją

Od dłuższego czasu przymierzam się do zaczecia lutowania owych elementów przeczytałem już kilka poradników jednak nie za bardzo mogę pojąć tego tematu. Czy ktoś kto umie to robić mógłby mi opisać tą czynność w miarę prostym językiem?

Szczerze mówiąc jest to dość proste i szybko idzie po nabyciu minimalnego doświadczenia. Ja używam w tym celu:
-topnika firmy Aber
-zwykłej pasty lutowniczej (nie mylić z topnikiem, kalafonią etc)
-palnika gazowego z Allegro za ~50złotych + gaz do zapalniczek.
Tym ostatnim lepiej nie chwalić się za szybko mamie. Mamy nie lubią takich zabawek.

Niewątpliwie elementy trzeba oczyścić z kurzu, tłuszczu z placów, rozsmarować topnik. Zależnie od połączenia pastę można nanieść na styku elementów, gdy są już zetknięte, lub najpierw nanieść, później złączyć elementy. No i podgrzać palnikiem. Warto poćwiczyć. Niewątpliwie pod pracę z palnikiem przyda się jakaś mało palna podkładka. Ja odlałem sobie z gipsu płytkę. Czasem przyda się coś ciężko palnego do pozycjonowania elementów.

Wielkie dzięki za szybką odpowiedz co do palnika to mam zamiar kupić dremelowski versa tip mam nie miłe doświadczenia z Chińczykami jaką pastę lutownicza polecasz

Taki gaz, taki palnik, taka pasta.



Ogólnie ważny jest skład czyli te czerwone cyferki i literki, ale podobno może być taka z mniejszą zawartością ołowiu. Ta ołowiowa ma dość nieprzyjemne opary.