Strona 1 z 2
Zapychający się aerograf

Napisane:
czwartek, 8 października 2015, 08:03
przez Michalku
Witam wszystkich,
to mój pierwszy post na forum i od razu z prośbą o pomoc ;)
Otóż mam problem z aerografem - posiadam H&S Evolution, w którym strasznie szybko zapycha się dysza. Właściwie po dwukrotnym napełnieniu zbiorcznika (2 ml) dysza jest już kompletnie zapchana i aerograf muszę czyścić. Oddałem go nawet do naprawy, ale w sklepie, w którym kupowałem przeczyścili dokładnie dyszę, aerograf działał, także odesłali. Niestety po chwili powtarza się dokładnie to samo. Jak przeczyszczę dyszę iglicą (starą oczywiście), to przez chwilę mogę malować normalnie i zaraz znowu jest zapchany i to do tego stopnia, że farba w zasadzie przestaje lecieć.
Dodam tylko, że jest to mój pierwszy aerograf i tym samym nie mam wielkiego doświadczenia w używaniu tego sprzętu, także może coś robię niewłaściwie? Podczas malowania co chwilę przecieram dyszę chusteczką a co jakiś czas przepłukuję aerograf Wamodem.
Czy wymiana dyszy może pomóc? (części do H&S do najtańszych nie należą, stąd nie chcę w ciemno inwestować).
pozdrawiam
Re: Zapychający się aerograf

Napisane:
czwartek, 8 października 2015, 08:26
przez Arcturus
NIe napisałeś nam kluczowej informacji - jakich farb używasz... MOgę strzelać w ciemno, że może to być Vallejo, Pactra albo jakiś Humbrol. Przejdź na dobre farby (MrHobby, Tamiya) używając jako rozcieńczalnika Levelling Thinnera i zapomnisz o zatykaniu dyszy. Evo to świetny sprzęt i zapychanie na pewno nie jest jego winą.
Re: Zapychający się aerograf

Napisane:
czwartek, 8 października 2015, 08:41
przez Michalku
My bad.
Używam tylko Vallejo Air. Jedynym odstępstwem było chipping medium, ale po tym aerograf został doczyszczony.
Re: Zapychający się aerograf

Napisane:
czwartek, 8 października 2015, 09:28
przez Timi
Normalne przy akrylach.
Dodaj retardera może będzie lepiej
Re: Zapychający się aerograf

Napisane:
czwartek, 8 października 2015, 09:38
przez Arcturus
Timi napisał(a):Normalne przy akrylach.
Dodaj retardera może będzie lepiej
Na pewno coś tam pomoże, ale nie oczekuj cudów.
Jak będziesz miał okazję, wypróbuj farby o których pisałem, a wtedy zobaczysz, jak wygodnie i bezstresowo można malować.
Powodzenia!
Re: Zapychający się aerograf

Napisane:
czwartek, 8 października 2015, 12:59
przez raptorf22
Retarder albo zmniejsz ciśnienie, to także wpływa na robienie się "brody" na iglicy przy akrylu. Ja mam zawsze przygotowany patyczek z zmywaczem , jeden dotyk i po problemie.
Re: Zapychający się aerograf

Napisane:
piątek, 9 października 2015, 07:07
przez Michalku
Dziękuję za porady, będę próbował

Re: Zapychający się aerograf

Napisane:
sobota, 31 października 2015, 20:41
przez Huey
Podepnę się pod temat.
Aerograf miałem w ręce po raz pierwszy w życiu i napotkałem pewien problem. Chciałem wypróbować malowanie podkładem - Mr Surfacer 1200 + Mr Color Thinner w stosunku mniej więcej 1:1. Najpierw podałem do zbiorniczka Surfacer , potem rozcieńczalnik i wymieszałem pędzelkiem. Aerograf nie podawał mieszanki albo wcale albo w ograniczonym stopniu. Ciśnienie 2 bary. Winę aerografu wykluczam , jest nowy a kiedy później celem przeczyszczenia nalałem zmywacza wamodu to psikał normalnie.
1) Czy to możliwe, że surfacer tak szybko zasycha i to powoduje problem ? Może błędem było jego podanie najpierw i jego część dostała się do dolotu (sorry,nie wiem jakiego nazewnictwa użyć) zanim resztę wymieszałem Thinnerem. Być może mieszankę należy przygotować poza zbiornikiem?
2) Czy problemem może być rozcieńczalnik? Zdaje się, że bardziej rekomendowany jest ten opóźniający czyli Levelling Thinner ale z opisu wynika, że Mr Color też się nadaje.
P.S. Czym czyścić dyszę? Żadnych starych iglic nie posiadam.
Re: Zapychający się aerograf

Napisane:
sobota, 31 października 2015, 21:25
przez posejdon
Najpierw daj rozcieńczalnik a potem do niego dodawaj farbę czy co tam chcesz. Żeby gęsta farba nie zatkała kanału zbiornik-dysza wymieszaj ja z rozcieńczalnikiem za pomocą bąbelkowania tzn. przytkaj wylot dyszy. Powietrze pójdzie wtedy do zbiorniczka.
Ponadto stosunek 1:1 to chyba też niedobrze. Nie wiem jakiej gęstości masz ten surfacer bo różnie z tym bywa ale raczej rozpuszczalnika powinno być znacznie więcej. Zawsze lepiej gdy jest go za dużo niż za mało. W pierwszym przypadku będzie po prostu słabo krył ale z tym poradzisz sobie dodając go trochę. W drugim natomiast zapchasz dyszę czy tam dolot

i będzie walka.
Re: Zapychający się aerograf

Napisane:
niedziela, 1 listopada 2015, 09:00
przez Pafko
Huey napisał(a):Podepnę się pod temat.
Aerograf miałem w ręce po raz pierwszy w życiu i napotkałem pewien problem. Chciałem wypróbować malowanie podkładem - Mr Surfacer 1200 + Mr Color Thinner w stosunku mniej więcej 1:1. Najpierw podałem do zbiorniczka Surfacer , potem rozcieńczalnik i wymieszałem pędzelkiem. Aerograf nie podawał mieszanki albo wcale albo w ograniczonym stopniu. Ciśnienie 2 bary. Winę aerografu wykluczam , jest nowy a kiedy później celem przeczyszczenia nalałem zmywacza wamodu to psikał normalnie.
1) Czy to możliwe, że surfacer tak szybko zasycha i to powoduje problem ? Może błędem było jego podanie najpierw i jego część dostała się do dolotu (sorry,nie wiem jakiego nazewnictwa użyć) zanim resztę wymieszałem Thinnerem. Być może mieszankę należy przygotować poza zbiornikiem?
2) Czy problemem może być rozcieńczalnik? Zdaje się, że bardziej rekomendowany jest ten opóźniający czyli Levelling Thinner ale z opisu wynika, że Mr Color też się nadaje.
P.S. Czym czyścić dyszę? Żadnych starych iglic nie posiadam.
1.Weź strzykawkę /np. 2ml/
2.Zaciągnij do niej surfacer
3.Zaciągnij thinner
4.Wymieszaj energicznie wstrząsając zatkawszy wcześnie palcem strzykawkę
5.Wlej do aerografu /tyle ile potrzebujesz...resztę zostaw w strzykawce na potem/
6.Miłej zabawy
Tak samo postępuj z farbami.
Stosunek surfacer/thinner 1:3 lub nawet 1:4.
Jakie to aero?
Re: Zapychający się aerograf

Napisane:
niedziela, 1 listopada 2015, 09:23
przez gryzu
Polecam opis kolegi Pafko, tak samo to robię

.
W przypadku małej ilości rozrobionej farby używam pędzla do odmierzania i mieszania farby w aerografie. Wygląda to tak że słomką (taką do napoi) aplikuję 3-4 krople rozpuszczalnika, a pędzlem zamoczonym w słoiku z farbą dozuję i mieszam w zbiorniczku aerografu. Pamiętając kolejność pierw rozpuszczalnik potem farba.
Huey napisał(a):P.S. Czym czyścić dyszę? Żadnych starych iglic nie posiadam.
Nie używam ostrych przedmiotów, zawsze pędzlem myję dyszę ewentualnie zwijam chusteczkę lub ręcznik papierowy i w środku wycieram

Re: Zapychający się aerograf

Napisane:
niedziela, 1 listopada 2015, 09:50
przez radoslaw6363
Dla mnie podstawą jest właściwe rozcieńczenie farby oraz ewentualne dodanie retardera. Kiedy proporcje są odpowiednie nie powinno być problemów. Dotad posługiwałem się chińskimi wynalazkami. Od wczoraj jestem posiadaczem Ultry i ciekawy jestem różnicy w użytkowaniu tych sprzętów.Przy okazji podaję link w którym jest kilka informacji jak postepować z aero żeby nie doprowadzić do jego przedwczesnego zgonu
http://www.fine-art.com.pl/webpage/fora.html
Re: Zapychający się aerograf

Napisane:
niedziela, 1 listopada 2015, 10:41
przez Huey
Pafko napisał(a):Jakie to aero?
H&S Ultra.
Ok, dzięki Panowie. Zatem popełniłem dwa zasadnicze błędy. Najpierw wlałem Surfacera, który prawdopodobnie przytkał kanał dolotowy a przede wszystkim założyłem błędne rozcieńczenie 1:1. Postaram się też na przyszłość mieszać w strzykawce zgodnie z jedną z sugestii.
Re: Zapychający się aerograf

Napisane:
niedziela, 1 listopada 2015, 11:32
przez posejdon
Też kiedys tak mieszalem w strzykawce. Z pozoru wydaje się to wygodne ale problem zaczyna się gdy trzeba zrobić bardziej rozcienczona farbę. Nie wiadomo ile do tej strzykawki wsadzić. Ponadto robi się bajzel bo wszędzie walaja się strzykawki. Teraz mam je tylko dwie - jedną z rozcienczalnikiem i drugą z czymś do płukania aero. Zakraplam tyle rozcinczalnika ile potrzebuję i do niego, za pomocą metalowego pręcika (dokładnie jest to gruba aluminiowa szprycha z rowerowego koła) dodaję farbę, mieszam i patrzę czy mieszanina ma dobrą konsystencję.
Re: Zapychający się aerograf

Napisane:
niedziela, 1 listopada 2015, 12:33
przez krzysztof.bell
radoslaw6363 napisał(a): Od wczoraj jestem posiadaczem Ultry i ciekawy jestem różnicy w użytkowaniu tych sprzętów.
Takim sprzętem to od ręki namalujesz ''INDYKA'' na ulepku zwanym Avia B-534.
Pamiętaj tylko o najważniejszym
Podstawą jest właściwe rozcieńczenie farby oraz ewentualne dodanie retardera. Kiedy proporcje są odpowiednie nie powinno być problemów * 
*- cytat z mistrza chroniony prawem autorskim (użyty tyko i wyłącznie do celów dyskusji)