Modelarstwo z pasją

Przeczytałem poniższy wątek dotyczący pędzli.
viewtopic.php?f=25&t=23811

Cena modeli polecanych przez kolegę jest zdecydowanie za wysoka. Figurka i farby wyniosły mnie prawie 400 pln i wydatek na pędzle rzędu 200-300 pln nie wchodzi w rachubę (przynajmniej teraz). Czy mógłby ktoś polecić sprawdzone, tańsze egzemplarze? Na ebay widziałem pędzle firmy Tamiya, wystarczą na początek?

pozdrawiam

Najprościej będzie, jeśli wybierzesz się osobiście do sklepu z zaopatrzeniem dla plastyków. Będziesz mógł tam naocznie zobaczyć jakie pędzle są dostępne, w jakich rozmiarach i z jakich materiałów.
Często pędzle opatrone marką firm modelarskich (Tamiya, Italeri, Humbrol) są droższe od porównywalnych jakością wyrobów dla plastyków. Jednak na cenę poniżej 6-9 zł/szt, raczej nie masz co liczyć.

Dzięki za szybką odpowiedź.

6-9 pln to nawet nie przyszło mi do głowy. Myślałem o 4-5 pędzlach za 100-140 pln.

Czy do podkładu potrzebny jest pędzel z innego włosia niż do farby? Farby mam akrylowe z firmy Vallejo.

Podkład z puszki. Raczej koniecznie.

Nie wiem jak w Polsce z tym, ale polecam Pedzle Citadel. Osobiscie jestem bardzo zadowolony. Bardzo niszcze pedzle, i kupuje co dwa modele trzy podstawowe "od nowa".

Warto wiedziec, pedzle ze sztucznego wlosia dla plastykow niechetnie maluja akrylami do modeli (valejo, citadel).

Davout napisał(a):Czy do podkładu potrzebny jest pędzel z innego włosia niż do farby? Farby mam akrylowe z firmy Vallejo.

Figury metalowe na Twoim miejscu gruntowałbym raczej podkładem nanoszonym natryskowo z puszki (Citadel, Vallejo). Owszem, możesz to też robić pędzlem (Mr. Metal Primer czy Mr. Surfacer), ale wtedy podkład jest grubszy i bardziej pełni rolę swoistej szpachlówki. Do tego nadają się dobrze pędzle o sztywnym włosiu, np. z kucyków pony, choć oczywiście możesz używać lepszych pędzli do farb (trochę szkoda).

Do akryli kup polskie pędzle Kozłowski serii 309 (kolinsky) - są ok, biorąc pod uwagę cenę (ok. 10zł za sztukę)

A jak chcesz "mercedesy" to Winsor&Newton seria 7.