Strona 1 z 1

Farby akrylowe pod pędzel, pędzle

PostNapisane: poniedziałek, 18 stycznia 2016, 23:37
przez Jemioł
W związku z tym że dopiero zacząłem zabawę z farbami akrylowymi (wcześniej używałem tylko emalii) zacząłem się zastanawiać jakie są różnice między konkretnymi producentami. Na początku wpadły mi w łapska farby Citadel. Miałem sporo do pomalowania kolorem białym (Ten kolor jest chyba najlepszy do testów). Z ciekawości kupiłem też dla porównania Tamiy'e. Mocno się zdziwiłem jak ogromne są różnice między nimi. Citadel ma gródki, ciężko dobrać właściwe proporcje z wodą. Farba albo się rozlewa, albo zostawia ślady po pędzlu. Miło zaskoczyła mnie Tamiya. Konsytsencja prosto ze słoiczka jest praktycznie idealna. Właściwie pod pędzel nie trzeba tego rozcieńczać.

W związku z tym że do malowania wracam po latach, musiałem też poszukać nowych pędzli. Kupiłem retuszerskie: Mag-pola, Italieri i Vallejo. I tu też różnice są całkiem spore. Najlepiej maluje mi się chyba Italieri. MAG-Pols jest spoko ale tylko w tych najmniejszych rozmiarach. Z Vallejo szybko zaczęły się wysuwać włoski i zaczął być nierówny.

Mógłbym pewnie przetestować jeszcze z 10 różnych producentów farb i z 30 producentów pędzli. Zamiast przed wyborem kolejnych farb i pędzli zapytam o zdanie Was:

-Jaką farbę pod pędzel najbardziej lubicie, polecacie ?
-Jakich pędzli (zwłaszcza retuszerskich-bo te chyba są najważniejsze) używacie ? Na co warto zwrócić uwagę ?

Re: Farby akrylowe pod pędzel, pędzle

PostNapisane: poniedziałek, 18 stycznia 2016, 23:49
przez MadYarpen
pędzlem malowałem krótko, z tych których używałem/używam najfajniej malowało mi się pactrą.
Vallejo model color też OK do pędzla, chociaż nie chciały mi się trzymać modelu (dokładniej to podkładu tamki).
Tamiya i gunze to farby do aero raczej, a nie do pędzla.

Re: Farby akrylowe pod pędzel, pędzle

PostNapisane: wtorek, 19 stycznia 2016, 00:21
przez Jemioł
Aero albo pędzel ? To przecież nie jest zero jedynkowe. Używając aerografu, czasami używasz też pędzla np. do figurek 1/35. Wszystkiego aerografem nie pomalujesz... A gdyby Tamiya była typowo pod aerograf to raczej dodawali by od razu retardera. Sprzedają go jednak osobno...

Re: Farby akrylowe pod pędzel, pędzle

PostNapisane: wtorek, 19 stycznia 2016, 06:24
przez Raist
MadYarpen napisał(a):pędzlem malowałem krótko, z tych których używałem/używam najfajniej malowało mi się pactrą.
Vallejo model color też OK do pędzla, chociaż nie chciały mi się trzymać modelu (dokładniej to podkładu tamki).
Tamiya i gunze to farby do aero raczej, a nie do pędzla.


Z tym podkładem Tamiya mam podobny problem, ale wydaje mi się, że jest to kwestia zbyt mocnego rozcienczenia woda. Użyłem na razie 3 kolorów - problem wystąpił w przypadku 2, a mianowicie gunmetal grey i glossy black. Inna sprawa, że akurat te dwie sa bardzo gęste.

Re: Farby akrylowe pod pędzel, pędzle

PostNapisane: wtorek, 19 stycznia 2016, 08:08
przez piotr dmitruk
Jemioł napisał(a):Aero albo pędzel ? To przecież nie jest zero jedynkowe. Używając aerografu, czasami używasz też pędzla np. do figurek 1/35. Wszystkiego aerografem nie pomalujesz... A gdyby Tamiya była typowo pod aerograf to raczej dodawali by od razu retardera. Sprzedają go jednak osobno...

Nie jest zero jedynkowo, ale różnica jednak jest. Spróbuj pomalować Tamiyą większą gładką powierzchnię. Jeżeli nie maczasz pędzla co pociągnięcie, po 2-3 farba zaczyna zasychać na pędzlu i się ciągnąć. Retarder w tym przypadku właśnie bardziej przydaje się do pędzla. Z akryli lepiej niż Tamiya pędzlem maluje się Pactrą i Vallejo (a jeszcze lepiej emaliami).

Re: Farby akrylowe pod pędzel, pędzle

PostNapisane: wtorek, 19 stycznia 2016, 09:59
przez MadYarpen
Jemioł napisał(a):Aero albo pędzel ? To przecież nie jest zero jedynkowe. Używając aerografu, czasami używasz też pędzla np. do figurek 1/35. Wszystkiego aerografem nie pomalujesz... A gdyby Tamiya była typowo pod aerograf to raczej dodawali by od razu retardera. Sprzedają go jednak osobno...

Tamiya (i gunze h których też używam) nadają się moim zdaniem najwyżej do pomalowania pędzlem jakichś małych elementów. Da się to zrobić, po lekkim rozcieńczeniu wódką, ale to że np. ja tak robię wynika z tego, że mi szkoda kasy na drugi komplet farb pod pędzel do drobiazgów. Malowanie pactrą pędzlem jest nawet przyjemne, tamką jest to męczące.

Re: Farby akrylowe pod pędzel, pędzle

PostNapisane: wtorek, 19 stycznia 2016, 10:09
przez cooper69
Raist napisał(a):Z tym podkładem Tamiya mam podobny problem, ale wydaje mi się, że jest to kwestia zbyt mocnego rozcienczenia woda. Użyłem na razie 3 kolorów - problem wystąpił w przypadku 2, a mianowicie gunmetal grey i glossy black. Inna sprawa, że akurat te dwie sa bardzo gęste.


Po pierwsze podkładu Tamiya i Gunze nie rozcieńcza się wodą bo to nie jest farba wodna. Najlepszy i uniwersalny do podkładów obydwu producentów jest Mr. Hobby Leveling Thinner. Tamiya ma też do niego rozpuszczalnik i nie jest to ten sam rozpuszczalnik co do farb!
Jak trochę poczytałem to min. na zachodnich forach piszą, że Mr. Surfacer i Tamiya Primer produkuje ten sam zewnętrzny dostawca.

Farb Tamiya NIE ROZCIEŃCZA się wodą. To nie Vallejo.
Powąchaj Vallejo i Tamiya. Zapachy znacząco się różnią. A do farb wodnych (np. Vallejo) zalecana jest woda demineralizowana (bo jest powtarzalna), a nie zwykła kranówa, która u prawie każdego w domu jest inna (skład chemiczny, twardość itp.)

PS. Nie da się tanio i dobrze. Można albo tanio albo dobrze.

Re: Farby akrylowe pod pędzel, pędzle

PostNapisane: wtorek, 19 stycznia 2016, 10:28
przez Raist
cooper69 napisał(a):
Raist napisał(a):Z tym podkładem Tamiya mam podobny problem, ale wydaje mi się, że jest to kwestia zbyt mocnego rozcienczenia woda. Użyłem na razie 3 kolorów - problem wystąpił w przypadku 2, a mianowicie gunmetal grey i glossy black. Inna sprawa, że akurat te dwie sa bardzo gęste.


Po pierwsze podkładu Tamiya i Gunze nie rozcieńcza się wodą bo to nie jest farba wodna. Najlepszy i uniwersalny do podkładów obydwu producentów jest Mr. Hobby Leveling Thinner. Tamiya ma też do niego rozpuszczalnik i nie jest to ten sam rozpuszczalnik co do farb!
Jak trochę poczytałem to min. na zachodnich forach piszą, że Mr. Surfacer i Tamiya Primer produkuje ten sam zewnętrzny dostawca.

Farb Tamiya NIE ROZCIEŃCZA się wodą. To nie Vallejo.
Powąchaj Vallejo i Tamiya. Zapachy znacząco się różnią. A do farb wodnych (np. Vallejo) zalecana jest woda demineralizowana (bo jest powtarzalna), a nie zwykła kranówa, która u prawie każdego w domu jest inna (skład chemiczny, twardość itp.)

PS. Nie da się tanio i dobrze. Można albo tanio albo dobrze.


Mówiąc o rozcieńczaniu miałem na myśli farbę, a nie podkład - ten nakładam sprayem z puszki. Co do wyższości kranówy nad destylowaną, to zdania są podzielone. Moje doświadczenie jest znikome, ale z każdym kolejnym malowaniem widzę, że kluczowy jest stopień rozcieńczenia.

Re: Farby akrylowe pod pędzel, pędzle

PostNapisane: sobota, 13 lutego 2016, 03:03
przez Mcarto
Ja dopiero co rozpocząłem swoją przygodę z malowaniem bo sklejaniem i budowaniem modeli zajmowałem się od dzieciaka stąd moja słaba wiedza i doświadczenie ale temat malowania pędzlem farbami Tamiya mam przerobiony.
Też czytałem że są z nimi problemy ale na samym początku skompletowałem kilka słoiczków Tamiya wiec byłem na nie niejako skazany tym bardziej, że na samym początku znalazłem w okolicy tylko akryle Humbrola.

Farbę mieszam pół na pół z wódką i taką rzadką farbą mokrym pędzlem maluję model 2-3 razy z godzinną przerwą pomiędzy kolejnymi warstwami i jestem zadowolony. Tamiya kryje dobrze ale warstwy są b. cienkie więc trzeba uważać z obchodzeniem się z modelem.
Zauważyłem też, że lakier błyszczący Tamiya położony na farbę dziwnie się zachowuje. Po lakierowaniu farba wydaję się jaśniejsza, cieplejsza i ukazuje dobrze wszelkie niedociągnięcia pędzla ale ten stan mija po wyschnięciu lakieru a może utwardzeniu? po kilku godzinach. Dziwi to mnie również bo akryle schną raczej szybko - inny model polakierowałem lakierem Revell który dość szybko dał mi twardą i solidną powłokę i tego lakieru wolę używać bo widzę w ciągu kilkunastu minut efekt swojej pracy.

Próbowałem rozrabiać Tamię z wodą i z wodą zmieszana z alkoholem Isopropylowym w stosunku 1:1 i nie było to dobre połączenie.