Strona 1 z 1

Delikatne otarcia na płatowcu 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2016, 20:12
przez Moses
Koledzy pomocy.

Chciałbym uzyskać efekt jak na zdjęciu poniżej.

Obrazek

Czyli delikatne otarcia, zadrapania charakterystyczne dla Corsairów. Spróbowałem metody na lakier do włosów i sztywnego pędzelka, efekt daleki od zadowolenia,

Obrazek

Jak poradzić sobie z tematem używając emalii MM?

Re: Delikatne otarcia na płatowcu 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2016, 20:46
przez Adas'
Za szeroki pedzel, za duzo wody, za duzo polerowania/wycierania, tarte po wszystkim jak leci a powinienes probowac sterowac efekt.

Na prawym skrzydle na ostatniej trzeciej masz prawie to co chcesz osiagnac...

Re: Delikatne otarcia na płatowcu 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2016, 21:08
przez Moses
Pędzelek był wąski, ścięty blisko nasady ze sztywnym włosiem, trochę też testowane szczoteczką do zębów. Końcówka prawego skrzydła to dalekie "prawie" tego co chciałem uzyskać. Niemniej dzięki za wpis, będzie kolejna próba.

Re: Delikatne otarcia na płatowcu 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2016, 21:21
przez Aleksander
Srebrna kredka ostro zatemperowana

Re: Delikatne otarcia na płatowcu 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2016, 21:46
przez konrad444
Moses napisał(a):Pędzelek był wąski, ścięty blisko nasady ze sztywnym włosiem, trochę też testowane szczoteczką do zębów. Końcówka prawego skrzydła to dalekie "prawie" tego co chciałem uzyskać. Niemniej dzięki za wpis, będzie kolejna próba.


Niepotrzebnie ścinałeś pędzel, namocz delikatnie powierzchnię wodą i delikatnie pocieraj jakimś starszym zwilżonym pędzelkiem. Jeżeli wodą nie chciałoby schodzić to możesz użyć micro sola, ale z tym trzeba uważać umie zmyć całą farbę (osobiście używam przy zdzieraniu tamiyi).

Re: Delikatne otarcia na płatowcu 1/72

PostNapisane: wtorek, 19 lipca 2016, 19:42
przez Moses
Dzięki panowie za wczorajszą aktywność. Dzisiejszy efekt testów

Obrazek
Lewe skrzydło wazelina, prawe lakier do włosów jednakże zamiast wody użyłem MicroSola. Jak widać dwa odmienne efekty, które są tym czego z grubsza szukam.

Teraz muszę rozwiązać jeszcze kilka kwestii
- lakier do włosy nakładać bezpośrednio z puszki czy aerografem
- lakier/wazelinę kłaść bezpośrednio na emalię czy zabezpieczać warstwą bezbarwnego.
- jeżeli zabezpieczać to matem, półmatem czy błyskiem
- po jakim czasie bezpiecznie można działać z maskowaniem etc.