Modelarstwo z pasją

Witam

Szukam porad co do preshadingu a konkretnie chodzi mi o jedno. Otóż teoretycznie wiem jak zrobić preshading na samolocie na np. migu-29 w skali 1/48. Właśnie taki robie. Czarną farbą przy pomocy aerografu jedziemy po liniach podziału blach. Mój problem jest inny. Jak "zamalowywać" już docelową farbą ten preshading tak aby pozostała tylko mgiełka po czarnej linii. Wiem że to może głupie co teraz napisze, ale chodzi mi o to że jak mamy czarny kwadrat preshadingu to czy zamalowywać czarną linie i wnętrze czy zostawić czarną linie i jechać wnętrzem. Chodzi mi o technike. Mógłbym pokazać tego mojego miga 29 ale się wstydze najpiękniej nie wyszedł...

Rzadka farba, niskie ciśnienie, kilka transparentnych warstw aż będziesz zadowolony z efektu.

Po pierwsze preszejdingu nie robi sie czarnym kolorem tylko kolorem kóry przyciemni ci kolor bazowy kamuflażu czyli dla migacza punktem wyjścia będzie jakiś ciemnoszary albo ciemnoniebieski
po drugie poszukaj sobie na YT filmów o preshadingu i pooglądaj. To ci więcej wyjaśni niż kolejne dziesiątki współporad róznych, które zaraz się tutaj zaczną pojawiać, tylko popatrz na modelarzy, którzy umieją malować a nie na tych co filmiki wzucają...
A potem zajrzyj na fejsa np Bery Karolego i popatrz na jego robotę i zacznj kopiować....
Zamalowujesz zawsze kładąc kolejne laserunkowe - czyli "półprzezroczyste" warstwy. Każda kolejna tłumi preszejding i buduje kolor. Dlatego do malowanie takich efektów nie używa się "dobrze kryjących" farb.
Tu masz warsztat z 2008 roku pokazujący o co chodzi: http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=1 ... 150#p33858

OK teraz rozumiem preshading farbą ciemniejszą od bazowej. A nie czarny. To dlatego do .... wyszedł mi mig. Dobra poszukam na YT. Dzięki.

http://scalefun.com/forum/viewtopic.php ... 200#p40565
dla mnie mistrz

Mam tylko jedno pytanie. Co zrobić jak ja robie mig29 w najnowszym natowskim malowaniu gdzie od góry są dwa kolory.? Jeden nazwijmy go ciemno szary i drugi jasno szary. Czy przygotować się z góry i w jednych miejscach kłaść prawie czarny preshading(przy bazowym ciemnoszarym) a w drugim ciemniejszy szary preshading(przy bazowym jasnoszarym)?? Kolory mówie ogólnie bo akurat tutaj nie ma to znaczenia, nie musi być dokładnie te kolory jakie miał mig.

Chodzi mi tak jak tu:

http://www.lotnictwo.net/foto.php?id=150955

Mój wyszedł tak...

Oczywiscie jest jeszcze nie skończony.

robisz preszejding dwoma kolorami tak jak tutaj:
http://scalefun.com/forum/viewtopic.php ... 9&start=30

OK dobra już załapałem. Dzięki.

A co sądzicie o tym moim? Do dupy, nie?

podmalujesz i będzie dobrze, na razie musisz pogasić tam gdzie czarny przebija. kładziesz cieńkie warstwy dajesz im dobrze wyschnąć. Jeśli malujesz tamka albo gunze to rozcieńczane LV to kładź grubiej bo wtedy warstwy farby się rozpuszczają jedna pod drugą i znowu czarny ci wylezie na wierzch.

No tak ale jak całkowicie zamaluje czarne to już nie będzie preshaadingu. Domyślam się że tak jak piszesz cienkie, rzadką farbą. Owszem maluje gunze ale rozcieńczam laquer thinnerem od tamiyi. Do tej pory rozcieńczałem tak że lałem połowe thinner do zbiorniczka aerografu i do tego 25 kropel gunze(farby). Ile teraz przy tej samej ilości thinnera lać farby? Strzelam że gdzies 7-8 ???


Jeszcze jedno. Czy po tym wszystkim, po osiągnięciu efektu przezroczystości, moge na to położyć sidolux abym mógł z kolei położyć kalki?

kładziesz cienka warstwę - suszysz - patrzysz.
preszejding ma byc widoczny jako ściemnienie koloru a nie krecha od spodu widoczna. Trzeba zamalować kreskę ale tak "nie do końca"
sidolux wyrzuć to jest najbardziej beznadziejny lakier bezbarwny jaki można użyć, Skopiowano ten pomysł ze stanów tam używaja cos podobnego o nazwie Future ale oryginał ma inny skład. U nas to tylko nabłyszczacz do podług szkoda tym sobie głowę zawracać, weż normalny lakier bezbarwny z tamki albo z gunze. ten z gunze gxIII jest najbardziej twardy i odporny. Sidolux utlenia sie na powietrzu i żółknie a potem sie łuszczy, gdzieś tu były zdjęcia co sie stało z modelem pokrytym sidoluxem
Jeśli używasz tamki laquer thinner z żółtą zakrętką to to jest to samo co leveling thinner. położone grubszą waarstwą rozpuszcza warstwy pod spodem i na wierzch wychodzi najmocniejszy pigment czyli w tym momencie czarny

Malujesz rozcieńczając mniej więcej 1-4 farba-rozcieńczalni i niskie ciśnienie i kładziesz cieńką warstę. Suszysz - można po prostu aerkiem po wierzchu podmuchać samym powietrzem, albi suszarką i jeśli jescze przebija to kolejna cieńka warstwa. Aż będizesz miał efekt jaki chcesz.
lakier jak będziesz kładł to też delikatniw bo jak położysz za grubą warstwę to wszystko pod spodem sie porozuszcza i znowu ciemne wyjdzie na wierzch.
Jak w photoshopie - warstwy, warstwy, wartswy

OK Dzięki za wszystko. Zobaczymy jak może mi to wyjdzie. Być może jak będzie lepiej to wstawie fotki.

Jeszcze jedno. Maluje farbami gunze C, więc jakiego rozcieńczalnika mam użyć tak aby tak jak piszesz czarne nie wyłaziło? Czy może to być np. aceton? Bo czasami nim rozcienczam farby gunza.