Modelarstwo z pasją

Panowie, siedzę aktualnie nad jednym modelem, ma totalnie gołe panele boczne w kabinie. Wykonanie samych paneli nie jest problemem tylko jak do diabła poradzić sobie z takimi wypukłymi przyciskami jak poniżej? Nie piszcie o żywicy itp, intereuje mnie wykonanie samodzielne.



Dość dobrze (powiedzmy) wychodzi wyciśnięcie w blaszce od puszki igłą, wygląda nawet ok, ale nie do końca jestem zadowolony.
Czy oprócz wytrawienia macie jakieś inne pomysły? Może nie męczyć się z wypukłymi tylko zrobić w formie otworków i po malowaniu zalać jasnym washem?
Może adaptacja gotowych nitów dedykowanych panzerce?

Myślę że w 1/72 spokojnie wystarczą otworki, ale jeśli upierasz się przy wypukłych, to możesz używać kulek do lutowania BGA, z których pancerniacy powszechnie robią nity. Dostępne bez problemu w różnych wielkościach.

Można też naprawdę łatwo zrobić w żywicy metodą absolutnie prostą i domową - jednorazową formę robisz w plastelinie. W następujący sposób: w wyrobioną plastelinę wciskasz płytkę plastikową kształtu panelu (np. prostokąt) i ładujesz to do lodówki. Gdy plastelina stwardnieje - wyciągasz ostrożnie płytkę i igłą/patyczkiem wyciskasz potrzebne guziki (oczywiście nie mogą być zbyt głębokie , bo żywica się nie wleje, ale takie jak na Twoim zdjęciu na pewno wyjdą). a potem zalewasz to nawet zwykłym epidianem. Pewnie za pierwszym razem nie wyjdzie idealnie, ale po paru próbach daje radę. Robiłem tak zawiasy do klap czołgowych w 1/72 (odciskane z fabrycznego modelu) i wychodziło spoko.

GrzeM, również brałem taką opcję, że zalewam Distalem zrobioną wcześniej formę w plastelinie.
Dotychczas zrobiłem panele w dwóch opcjach:

- wytłoczenie w blaszce aluminiowej (dość szybkie),
- wiercenie cieniutkim wiertłem lub skalpelem i wprowadzanie wyciągniętych pręcików z ramki jako przycisku (czasochłonne),
- wyciśnięcie przycisku w płytce Hipsu starą dyszą z aerografu A-2

Trzeba będzie popołudniu wrzucić zdjęcia dla zobrazowania co i jak, może przyda się innym, ale jak są jeszcze inne propozycje to proszę.

Oprócz BGA można jeszcze wykorzystać filtry do wody.

W filtrach prócz węgla umieszczane są małe kuleczki w rozmiarach od mikroskopijnych do jakiegoś mniej więcej 1 mm, przy czym bez problemu da się z tych tysięcy kulek dobrać wiele o jednakowej średnicy (jeśli byłoby to akurat potrzebne). Po nawierceniu plastikowej płytki można umieścić w otworach takie - wystające - kulki, imitując w ten sposób przyciski (oczywiście tylko okrągłe), gałki itp.

Można także te kulki wykorzystywać jako gałki różnego rodzaju dźwigni.

Jarek

Polecam przyklejanie plasterków odciętych żyletką z pręcików wyciągniętych na gorąco z ramek modeli wtryskowych. Z braku mocy sprawczej nadadzą się też doskonale Plastrukty lub Evergreeny i takie tam podobne fajne rzeczy. Przyklejać można na plastikowe płytki blaski czy co się tam chce. Można przyklejać na klej do plastiku choć wymaga to wprawy. Dlatego bardziej polecam przyklejanie tych plasterków na bezbarwny lakier modelarki typu olejnego (Humbrol, ModelMaster), akryle się nadają bo za szybko schną. Tą banalną metodą można uzyskać wspaniałe efekty

Tutaj masz mistrza dla inspiracji ;)
http://dqscaleworks.blogspot.com/2010/1 ... art-i.html

[quote="Marcin_Matejko]Można przyklejać na klej do plastiku choć wymaga to wprawy.[/quote]

Jeśli wszystko jest polistyrenowe to Tamiya Extra Thin się dobrze sprawdza. Trzeba tylko dotknąć prawie suchym pędzelkiem i fajnie się to łączy.

EDIT: To co napisałem nadaje się tylko do większych elementów. Dopiero dotarło do mnie o jakie drobiazgi chodzi. Rzeczywiście - pozostaje tylko lakier bezbarwny.

Nie wiem, czy jest to w 1/72 do wykonania, ale w większych skalach raczej wierci się otwory w płytkę, w te się wsuwają plastikowe nitki, zakleja się i się je ścina żyletką od dołu. Taki element jest potem przyklejany do boczków.

Panowie da się w skali 1/72 nawiercić i wsuwać cieniutkie imitacje przycisków w panel/tablicę, ale istotna jest średnica otworów i wiertło jakie mamy.
U mnie nie znalazłem cieńszego niż 0,5-0,6mm , ale można poradzić sobie ostrym skalpelem jako wiertłem.
Kuliki z filtra do wody już sprawdzone, dobry patent trzeba przyznać. Przyciski są równe i myślę że tak zostanie po malowaniu. W wekend czasu mało było, ale w tygodniu wrzucę zdjęcia poglądowe.

W sklepach elektronicznych kupisz tanie wiertła od 0.2 a na allegro wiertła cnc od 0.2 z trzonkiem 3.2

Wiertła do PCB są nawet 0,1mm.

raptorf22 napisał(a):Panowie da się w skali 1/72 nawiercić i wsuwać cieniutkie imitacje przycisków w panel/tablicę, ale istotna jest średnica otworów i wiertło jakie mamy.
U mnie nie znalazłem cieńszego niż 0,5-0,6mm , ale można poradzić sobie ostrym skalpelem jako wiertłem.

Ostrym skalpelem to można sobie łatwo opuszki palców poodcinać, dużo trudniej zrobić dziurkę okrągłą
tu masz ściągawkę gdzie szukac w dobrej cenie i wyborze rozmiarów : http://www.scalefun.com/forum/viewtopic.php?f=12&t=2150
tak wiem, na pewno gdzieś są taniej...

Tak, można po 5-7zł kupować 0,2-0,3 na Allegro i spokój.

Czyli dwa razy drożej niż u bitguya...

To interesuje kogoś, kto ich bierze worek.