Strona 1 z 1

Aerograf i malowanie pierwsze wrażenia

PostNapisane: poniedziałek, 25 lutego 2019, 02:10
przez YogiB
Witam
Modele sklejam do lat 70- tych, modele i farbki kupowałem jeszcze w Składnicy Harcerskiej lub w Czechosłowacji ( obie już nie istnieją, podobnie jak mamuty ), teraz idzie nowe i mam aerograf.
Wybór padł na początek na TG 186K, dlaczego?
- 3 wymienne dysze, i zbiorniczki, buduję też modele RC w skali 1/10 to się przyda;
- zaworek regulacji wydatku powietrza, po próbach wychodzi że się przydaje;
- dysza rozpylacza nie jest wkręcana a dociskana dyszą powietrza, z uszczelką teflonową;
- dyfuzor wylotowy jest w kształcie stożka bez wycięć, więc można go zatkać palcem i "przebulgotać" lakier,
Kompresor AS 186 z 3 litrową butlą. Jest OK, cicha praca, filtr i odwadniacz, reduktor, manometr za reduktorem. W zasadzie wszystko co potrzeba. Brakuje trochę zaworu odcinającego na wyjściu, jak się odkręca aerograf do mycia trzeba spuścić powietrze z butli. Ale coś wymyślę, mam już taki zaworek od spuszczania wody z chłodnicy od Żuka :D .
A teraz malowanie, emalie hubroll i model master. Na pierwszy ogień poszedł PO 2 1/72 i Walrus 1/48, i temat maskowania;
- fluid Wamod, niezły ale zakleja pędzelek i trzeba go co chwilę płukać, najlepiej w benzynie ekstrakcyjnej, dobry do takiej " malizny" jak PO 2,
- fluid Vallejo, coś nie zdziałało, nie chciał się odklejać, w sumie porażka,
- papier, szblony przyklejałem zwykłym białym klejem biurowym, nieźle, papier usuwałem wodą,
- najlepiej, w skali 1/48, zwykły żółty papier maskujący kupiony w składzie budowlanym. Przyklejam na macie olfa, wycinam kształt maski, przenoszę na model. Papier jest lekko elastyczny i dobrze dopasowuje się do powierzchni, daje ostre krawędzie i bez problemów się odkleja.
I teraz najważniejsze, dlaczego to wszystko wypisuję?
Ciekawi mnie temat maskowania, co prawda zgłębiałem tan temat w " sieci", ale może jakieś własne doświadczenia?

Re: Aerograf i malowanie pierwsze wrażenia

PostNapisane: poniedziałek, 25 lutego 2019, 07:18
przez Atlis
Cool story bro.

YogiB napisał(a):Ciekawi mnie temat maskowania, co prawda zgłębiałem tan temat w " sieci", ale może jakieś własne doświadczenia?


No mamy, co chcesz wiedzieć? Przecież napisałeś, że najlepsza taśma jest z budowlanego wycięty na Olfie. Temat chyba zamknięty.

Re: Aerograf i malowanie pierwsze wrażenia

PostNapisane: poniedziałek, 25 lutego 2019, 08:14
przez Łukasz_K
Poprubój jeszcze z blutackiem (albo patafixem) lepsza niż z budowlanego jest np taśma Tamiya, nie zrywa lakieru i lepiej trzyma podłoże. Masz też dedykowane maski do kupienia, lub jak kolega Atlis, mały ploter do wycinania.

Teraz świat się przestawił na akryle.

A ha w as 186 mozesz zamknąć powietrze na wyjściu reduktorem ;o)

Re: Aerograf i malowanie pierwsze wrażenia

PostNapisane: poniedziałek, 25 lutego 2019, 13:53
przez greatgonzo
Osoba z doświadczeniem w temacie maskowania jest w stanie napisać o tym co najmniej rozdział w książce. Trudno o odpowiedź inną niż ta Atlisa. W ogóle w tematach modelarskich warto się przyzwyczaić do tego, że lepiej jest pytać o rzeczy zdecydowanie bardziej konkretne. Większa szansa na sukces.

Re: Aerograf i malowanie pierwsze wrażenia

PostNapisane: poniedziałek, 25 lutego 2019, 14:11
przez Łukasz_K
greatgonzo napisał(a):Osoba z doświadczeniem w temacie maskowania jest w stanie napisać o tym co najmniej rozdział w książce. Trudno o odpowiedź inną niż ta Atlisa. W ogóle w tematach modelarskich warto się przyzwyczaić do tego, że lepiej jest pytać o rzeczy zdecydowanie bardziej konkretne. Większa szansa na sukces.


:D dzięki

Re: Aerograf i malowanie pierwsze wrażenia

PostNapisane: poniedziałek, 25 lutego 2019, 14:15
przez greatgonzo
Nie, żebym rozumiał, ale proszę uprzejmię.