Re: SZLIFIERKA LUND
Napisane: piątek, 15 marca 2019, 04:53
Pewnie jak zawsze, wyjaśnieniem stanowiska broniącego najtańszych rozwiązań, jest po prostu brak doświadczenia w używaniu tych trochę lepszych. Gdy wpinam do wężyka proxxona frez i włączam, to gdybym był głuchy i tylko na to patrzył, nie wiedziałbym czy to działa... I nie boję się czegoś takiego przyłożyć do jakiegokolwiek miejsca w modelu, martwiąc się, że coś narozrabiam.
Proxxon nie jest drogi, to najtańsze urządzenie oferujące jakość i komfort na wysokim poziomie. Wyżej są już tylko urządzenia stomatologiczne - także przez modelarzy używane, a te kosztują już wiele tysięcy zł.
I tak, proxxonem zrobię z pewnością więcej i dokładniej niż urządzeniem za 50zł, a czy jakąś kątnicą czy prostnicą za te tysiące zrobiłbym lepiej niż proxxonem? Być może, ale tu już raczej granicą są moje umiejętności.
Takie jest moje zdanie
Proxxon nie jest drogi, to najtańsze urządzenie oferujące jakość i komfort na wysokim poziomie. Wyżej są już tylko urządzenia stomatologiczne - także przez modelarzy używane, a te kosztują już wiele tysięcy zł.
I tak, proxxonem zrobię z pewnością więcej i dokładniej niż urządzeniem za 50zł, a czy jakąś kątnicą czy prostnicą za te tysiące zrobiłbym lepiej niż proxxonem? Być może, ale tu już raczej granicą są moje umiejętności.
Takie jest moje zdanie