Strona 3 z 4

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: sobota, 16 marca 2019, 23:07
przez MariuszH
potez napisał(a):
MariuszH napisał(a):W zasadzie, to będąc bardziej precyzyjnym, chodzi tu bardziej nie tyle o wierność, ile o ilość tego koloru... :)

Też nie do końca bo Ra=100 w LEDach wcale nie daje ci pełnego rozkładu widma :P

Cóż, dyskusja czysto akademicka, bo Ra=100 właśnie to zdaje się określa, ale takie LEDy zdaje się nie istnieją, więc... :)

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: sobota, 16 marca 2019, 23:20
przez potez
Nie do końca bo wzór do LEDów przelicza to z zawartości czerwonej składowej. Trójpasmowa świetlówka w wersji poligraficznej ma to trochę inaczej liczone a i tak te najlepsze mają Ra=95. Więc teoretycznie byłoby pełne widmo ale tak czy siak właśnie się szykują do zmiany normy razem z przepisami bezpieczeństwa fotobiologicznego.

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: sobota, 16 marca 2019, 23:55
przez MariuszH
potez napisał(a):Nie do końca bo wzór do LEDów przelicza to z zawartości czerwonej składowej.

To już jest ten moment, kiedy przestaję rozumieć... :D
Jednak, wydawało mi się, że ten współczynnik jest mierzony, porównując pomiary oświetlanego obiektu bazowym źródłem światła i źródłem ocenianym - nie obliczany. Ale, jak już wspomniałem, niewiele o tym wiem :D
Czerwona składowa jest tą, której białe LED-y zasadniczo prawie nie posiadają i być może jej ilością ktoś określa Ra w LED-ach, nie wiem :)
Ale ciekawostka jest taka - i to wiem :D że dokonując pomiarów Ra, oświetlając obiekt źródłem wyjściowym/bazowym, używa się halogenu, jako tego najlepszego ze sztucznych :)

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: niedziela, 17 marca 2019, 00:14
przez potez
MariuszH napisał(a):Czerwona składowa jest tą, której białe LED-y zasadniczo prawie nie posiadają i być może jej ilością ktoś określa Ra w LED-ach, nie wiem :)

Posiadają czerwoną tylko i wyłącznie z emisji z luminoforu. Biała dioda LED jest emiterem promieniowania UV, które luminofor zamienia na widzialne dzięki zjawisku ... nie no to już nie ma sensu. To jest forum modelarskie a nie dla oświetleniowców. Dobra dioda jest wtedy, kiedy ma po pierwsze dobry zasilacz bez tętnienia a po drugie dobry i trwały luminofor, który emituje światło maksymalnie zbliżone do widma ciągłego i nie wypala się w dwa miesiące. Pomiar najczęściej robi się w kuli Ulbrichta a analizator spektrum wylicza zgodność ze wzorcem. Chcesz zobaczyć jak to się robi to zapraszam za rok jak będzie Bytom do mnie do Labu, pooglądasz sobie o co chodzi. :mrgreen:

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: niedziela, 17 marca 2019, 00:30
przez MariuszH
OK. :mrgreen:

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: niedziela, 17 marca 2019, 12:31
przez Przemo15
Lubie zgłębiać wiedzę i przyswajać nowe informacje w temacie na którym nie do końca się znam i dzięki za to wielkie :-> A mógłby ktoś doradzić lub podpowiedzieć jakie żarówki do normalnej lampy z gwintem poleca?! Szukam i patrzę ale jest tego trochę. Może ktoś używa jakiegoś konkretnego modelu żarówek? Nie chciałbym wydawać pieniędzy na coś co się i tak nie przyda a z tego co widzę takie żarówki nie są tanie. Będę wdzięczny za jakąś podpowiedź.

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: niedziela, 17 marca 2019, 13:05
przez krzy65siek
Jeśli dobrze rozumiem fizykę, to tętnienie w LEDach jest pochodną impulsów w zasilaczu? To oznaczałoby, że nawet w przeciętnej jakości zasilaczach jest pow. 100Hz.

Czy w świetlówkach tętnienie nie jest jednak znacznie niższe?

Pozdrawiam
Krzysiek

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: niedziela, 17 marca 2019, 14:40
przez potez
To dosyć prosty temat. Nie ma problemu żeby zrobić zasilacz w którym nie będzie tętnienia - w układzie musi być kondensator. Ale to jest problem w żarówkach ledowych bo wewnątrz obudowy jest temp w trakcie pracy pow 95 st C a na samej diodzie często 120 i więcej. No i kondensator wysycha - przestaje działać - żarówka się psuje, do tego układ jest dość duży i kosztowny. W tej chwili w zasadzie wszyscy pchają zasilacz bez kondensatora oparty o jeden układ zintegrowany z tętnieniem zmniejszonym do ok 10% ale to teoria. Jak komponenty są lepszej klasy to tętnienie jest niższe jak są "takie sobie" to sięga 40% strumienia. W świetlówce łatwiej się go pozbyć bo tam w uproszczeniu pobudzony gaz emituje EV i ma większą bezwładność niż dioda która dużo szybciej zmienia poziom emisji w zalezności od zmiany napięcia, dobry balast EVG ze świetlówką załatwia sprawę.
Idealne są żarówki z żarnikiem - tam tętnienia nie da się praktycznie zauważyć ;o)
Przemo15 napisał(a): a z tego co widzę takie żarówki nie są tanie.

Są tanie, zarówka ledowa E27 ( czyli z tradycyjnym dużym gwintem) w tej chwili wytrzyma spokojnie 5 lat pracy. Kupisz dobrą żarówkę odpowiednik 75W za ok 8PLN. Tradycyjna żarówka kosztowała 2PLN i pracowała 1000h, czyli co roku szła do wymiany. Z ledową masz rok pracy gratis no i rachunki za prąd mniejsze ;) Ale wiadomo jak to jest takie tanie ( vs kilkanaście PLN jeszce rok dwa temu) to konstrukcja poszła na kompromisy...

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: poniedziałek, 18 marca 2019, 16:08
przez Aleksander
Thalgonis napisał(a):Używam tej drugiej (Fine Art) I oprócz dosyć głośno chodzącego wyciągu to nie ma się do czego przyczepić. I jeszcze standardowo montowane jest „trupie” światło ledowe - chętnie bym wymienił na cieplejsze, ale nie wiem jak :)

Ja też używam jakiegoś takiego Fine Arta, ale bez ledów (i innych lampek zresztą też), natomiast, żeby sobie doświetlić wnętrze używam takiej małej lampki do czytania z Ikei, przyczepionej klamerką do uchwytu komory - świeci nad przezroczystym, ale matowym "dachem", światło się ładnie rozprasza i oświetla malowany obiekt. Wieczorem postaram się wstawić fotki, bo chwilowo jestem poza domem.

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: poniedziałek, 18 marca 2019, 19:28
przez Thalgonis
A bardzo proszę, wstaw, wstaw...
Ja już się dowiedziałem, że jak chcę mieć dobrej jakości taśmy ledowe (dzięki potez) to muszę zainwestować około połowy ceny tej kabinki, którą mam. Dlaczego tak drogo? Ponieważ sama taśma to pikuś, trzeba jeszcze odpowiedni zasilacz (ten wbudowany w kabinę jest za słaby) a oprócz tego jakiś regulator coby wysterować taką taśmę w odpowiedni zakres barwowy... Czyli w przypadku kabiny do malowania to raczej strzelanie z armaty do muchy...

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: poniedziałek, 18 marca 2019, 20:03
przez MariuszH
Przy czym po tych wszystkich staraniach i inwestycjach, nadal to nie będzie lepsze światło od zwykłego halogenu za kilka zł... :)

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: poniedziałek, 18 marca 2019, 20:59
przez potez
100% racji, zwłaszcza jeśli będziesz chciał to używać jako oświetlenie pola roboczego przy malowaniu bajerów :mrgreen:
Bo do śmigania sprayem to łojowa lampka wystarczy ;o)

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: poniedziałek, 18 marca 2019, 21:38
przez cooper69
Miałeś Maćku zobaczyć jak działa oświetlenie kabiny wymienione na paski LED 4000k na warsztatach w Łodzi...
Nie jest idealnie ale jest zdecydowanie lepiej.
Kośtowało do kilka dyszek.

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: poniedziałek, 18 marca 2019, 22:52
przez Thalgonis
cooper69 napisał(a):Miałeś Maćku zobaczyć jak działa oświetlenie kabiny wymienione na paski LED 4000k na warsztatach w Łodzi...
Nie jest idealnie ale jest zdecydowanie lepiej.
Kośtowało do kilka dyszek.


To może na następnych się uda?
Bo teraz byłem zbyt zaambarasowany wszystkim wokół :D

Re: Kabina lakiernicza, jaką wybrać.?!

PostNapisane: wtorek, 19 marca 2019, 21:28
przez Aleksander
Thalgonis napisał(a):A bardzo proszę, wstaw, wstaw...
.

Kurcze, zapomniałem :oops: . Zrobię to jutro z rana!

EDIT
Oto i moje światło:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek