Areograf- wybór.

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Re: Areograf- wybór.

Postprzez arhtus » poniedziałek, 9 marca 2020, 20:25

Czytam i czytam i jakoś w specyfikacji tych aerków nie doczytałem, żeby to były jakieś nowe modele.
Na moje oko to jest ta sama seria Revolution która była, a to, że ten jest opisany HP-CR3 oznacza, że Iwata postanowiła ułatwić rozróżnianie Revolutionów pod względem zamontowanej dyszy i tak Revolution HP-CR z dyszą 0,3 będzie miał na korpusie HP-CR3, a analogicznie ten z dyszą 0,5 będzie miał wyryte HP-CR5 :D
Jak dobrze się orientuję to Iwata w swojej długiej historii zmieniała jakieś literki na korpusie mimo, że aerografy były takie same i w tym przypadku nie mamy do czynienia z żadną nową serią aerografów tylko zmianą opisu na korpusie.
Czasem zamiast się trzymać klasyków może bardziej warto zdać się na jakieś swoje logiczne rozumowanie ;o)
arhtus
 
Posty: 553
Dołączył(a): sobota, 15 listopada 2014, 00:03

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Areograf- wybór.

Postprzez potez » poniedziałek, 9 marca 2020, 21:57

Logika to jest taka, że revolution nie ma sensu, cokolwiek by tam nie wkładali i jakkolwiek by nie oznaczali... :mrgreen:
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4681
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 12:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Areograf- wybór.

Postprzez iras67 » poniedziałek, 9 marca 2020, 22:12

Wygląda że Revolution ma teraz wkręcane dysze 0,3 i 0,5mm z. I faktycznie oznaczają je na korpusie CR3 CR5 .
https://www.iwata-airbrush.com/mm5/graphics/00000001/IR102-IM.pdf
Nie dają w opisie wielkości dyszy tylko min. plamkę harline i fineline.
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2704
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 01:55
Lokalizacja: Dębica

Re: Areograf- wybór.

Postprzez arhtus » poniedziałek, 9 marca 2020, 22:57

No ale Revolutiony zawsze miały wkręcane dysze. To jest podstawowa, moim zdaniem bardzo fajna seria aerografów Iwaty, tylko, że wiadomo w naszym kraju wyceniona po iwatowemu, czyli za tyle da się kupić to samo taniej :D Ich odpowiednikami w stajni MrHobby są PS266/267/274. PS267 ma wręcz identyczny korpus tylko ma dodane pokrętło ograniczające wychylenie iglicy.

Za 500zl? Czemu nie. Co tak naprawdę w Polsce można za tyle kupić? Właśnie wspomniane Procony i Evolutiona, choć ten akurat moim zdaniem jest gorszym wyborem.

PS
Tak w ogóle to mi się wydaje, że serie Iwaty: Revolution, Hi-Line, Hi-Perf i Procony do modelu PS770 to jest ta sama "firma" ten sam poziom jakości i te same materiały, a różnice między tymi wszystkimi modelami są robione sztuczne, czyli tu dodany zaworek, tu nie, tu ta sama igła nieco krótsza tu dłuższa itd.. Nie zdziwiłbym się gdyby dysze we wszystkich tych modelach były sobie "odpowiadające" i wykonane z tego samego materiału :D
arhtus
 
Posty: 553
Dołączył(a): sobota, 15 listopada 2014, 00:03

Re: Areograf- wybór.

Postprzez blueYeti » poniedziałek, 9 marca 2020, 23:48

Interesujace co piszecie,czyli to wszystko jeden pies...

to ten....
Obrazek

a to moj nawet niewiem coto, rozkrecalem z ciekawosci i skrecalem chyba ze 2razy
i ciagle dziala ok :mrgreen:

Obrazek

to lepiej brac ps274 za 400zl i stowa na farby zostaje :P

pozdr

blueYeti
pozdrawiam
blueYeti
blueYeti
 
Posty: 373
Dołączył(a): sobota, 16 listopada 2013, 23:11

Re: Areograf- wybór.

Postprzez potez » wtorek, 10 marca 2020, 00:12

arhtus napisał(a):Tak w ogóle to mi się wydaje, że serie Iwaty: Revolution, Hi-Line, Hi-Perf i Procony do modelu PS770 to jest ta sama "firma" ten sam poziom jakości i te same materiały, a różnice między tymi wszystkimi modelami są robione sztuczne, czyli tu dodany zaworek, tu nie, tu ta sama igła nieco krótsza tu dłuższa itd.. Nie zdziwiłbym się gdyby dysze we wszystkich tych modelach były sobie "odpowiadające" i wykonane z tego samego materiału :D

Nie bardzo . Hi -line i Hi-perf to rzeczywiscie to samo z roznica na zawór mac i na tym koniec podobieństw. Dysze revolutiona i pozostalych nie sa zamienne, procon ma rzeczywiscie minimalnie inny gwint i nie pasują do siebie nawzajem. Pochylenie uchwytu w proconach pod katem i brak łuku pod uchwytem daje inną ergonomię i inne czucie aero. Do tego procon ma tylko duze korpusy a iwata robi też małe i warianty z innym zasilaniem niz zbiornik u góry.
Wszystkie japonskie aerografu są podobne ale to naprawde nie jest tak, że są identyczne, cokolwiek by mędrcy nie wypisywali po netach 8-)
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4681
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 12:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Areograf- wybór.

Postprzez arhtus » wtorek, 10 marca 2020, 00:22

No to jest np PS267

Obrazek

Można się pobawić w znajdź kilka różnic pomiędzy nim, a Revolutionem Iwaty :D
-inna osłona iglicy (tulipan)
-dodane pokrętło w tylnej części korpusu w PS267
-jakieś dodatkowe ozdobne przetłoczenie na kanale powietrznym
i to tyle różnic :) bebechy zapewne sobie odpowiadające, pomijając rozmiar dyszy...

Oczywiście między niektórymi modelami są istotne różnice np. wspomniany Procon vs Iwata HP-BH, ale to różnica wynikając z wyposażenia, czy kształtu, a nie precyzji wykonania, czy zapewne też użytych materiałów.
Do poziomu Iwat HP-C/B czyli okolic 1300zł w PL to moim zdaniem najlepiej się prezentują PS289/270, mają wszystko co mają te Iwaty, a nawet coś więcej, czyli wykręcane głowice dyszy i jeszcze z trzema otworami doprowadzającymi powietrze, za to Iwaty są mniejsze.

Co do wyboru między tymi wszystkimi aerkami to bym się bardziej kierował po prostu wyposażeniem, na którym nam zależy i samym kształtem, co może mieć dla niektórych spore znaczenie, a nie doszukiwał się jakiegoś lepszego wykonania, czy lepszych materiałów.
Ostatnio edytowano wtorek, 10 marca 2020, 00:41 przez arhtus, łącznie edytowano 1 raz
arhtus
 
Posty: 553
Dołączył(a): sobota, 15 listopada 2014, 00:03

Re: Areograf- wybór.

Postprzez arhtus » wtorek, 10 marca 2020, 00:32

potez napisał(a):Nie bardzo . Hi -line i Hi-perf to rzeczywiscie to samo z roznica na zawór mac i na tym koniec podobieństw. Dysze revolutiona i pozostalych nie sa zamienne, procon ma rzeczywiscie minimalnie inny gwint i nie pasują do siebie nawzajem. Pochylenie uchwytu w proconach pod katem i brak łuku pod uchwytem daje inną ergonomię i inne czucie aero. Do tego procon ma tylko duze korpusy a iwata robi też małe i warianty z innym zasilaniem niz zbiornik u góry.
Wszystkie japonskie aerografu są podobne ale to naprawde nie jest tak, że są identyczne, cokolwiek by mędrcy nie wypisywali po netach 8-)


Ale mi nie chodzi o to, że to są te same aerografy kropka w kropkę, choć oglądałem gdzieś filmik gdzie porównywano HP-CH i PS289 no i miały bebechy identyczne, chyba tylko iglica była krótsza w Iwacie.
Wg mnie to są po prostu aerografy, które wyszły spod tej samej ręki i są produkowane w tych samych, wysokich standardach jakości, pewnie nawet przez te same maszyny, a jakieś techniczne różnice między nimi są wprowadzane sztucznie, żeby je jakoś zróżnicować i to są różnice kosmetyczne, bardziej wizualne, a nie wpływające na pracę aerografu (pomijam oczywiście samo wyposażenie)
arhtus
 
Posty: 553
Dołączył(a): sobota, 15 listopada 2014, 00:03

Re: Areograf- wybór.

Postprzez potez » wtorek, 10 marca 2020, 02:10

różnice są i to poważne, to że flaki wyglądają tak samo nie ma żadnego znaczenia. Wszystkie maja koronkę, iglice, osłonę dyszy. Uszczelnienie iglicy itp. Ale to przy malowaniu modelików farbkami modelarskimi jest niespecjalnie istotne, zwłaszcza ze wiekszosc modelarzy kończy swoje umiejętności na cienkich kreskach. :mrgreen:
To wychodzi przy innych farbach innych wielkościach malowanych obiektów itp.
A dyskusja o tym to juz w ogole sport forumowy, najdłuższe i najgłupsze wątki na forach to te o aerografach.
Wieki temu juz pisalem, kupuj najlepszego Japończyka na jakiego cie stać i naucz sie go używać. Reszta to opowiadanie tej samej bajki w nieskończoność, przez marudy, którzy w zyciu nie używali niczego poza jednym aero i wszystkich dookoła przekonują ze nie warto przepłacać bo to jest to samo co... ale za mniejsze pieniadze.
Byl kiedys taki fotokomiks Bohdana Butenki, Kwapiszon i tajemnicza szkatułka.
Tak wlasnie wygladaja te dyskusje o aerografach, co ileś stron po wielkiej ucieczce i tak Kwapiszon otwiera drzwi prowadzące do strony nr 1 8-) :mrgreen:
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4681
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 12:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Areograf- wybór.

Postprzez arhtus » wtorek, 10 marca 2020, 03:07

No właśnie Ty pokazałeś na czym to wszytko polega, zobaczyłeś nową literkę w nazwie Revolutiona i od razu obwieściłeś światu nową serię aerografów Iwata, a jakby do tego jeszcze zmienili cenę +50% to byś zapewne dopisał, że to zdecydowanie lepszy model.. :)
arhtus
 
Posty: 553
Dołączył(a): sobota, 15 listopada 2014, 00:03

Re: Areograf- wybór.

Postprzez potez » wtorek, 10 marca 2020, 10:40

Brawo Ty! Zdałeś test na gadacza do telewizji wystawionego przez miłościwie nam panującą partię :)
Dla jasności , Ja:
Nie zobaczyłem nowej literki, tylko odpowiedziałem na pytanie
Nie obwieściłem nowej serii tylko zalinkowałem informację producenta o nowym aerografie :P
Głeboko mam to, co tam napisał producent, bo napisałem, że revolutiona czymkolwiek by nie był nie warto kupować w przeciwieństwie do eclipse, którego mam a Ty najprawdopodobniej co najwyżej widziałeś na obrazku :P .
Ty:
wciskasz mi rzeczy i poglądy o których nigdy nigdzie nie wspominałem, nie mając żadnych argumentów, poza swoimi przypuszczeniami i podejrzeniami.
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4681
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 12:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Areograf- wybór.

Postprzez arhtus » wtorek, 10 marca 2020, 13:26

Napisałeś, że wspomniany aerograf to zupełnie nowy model i jeszcze mi kazałeś czytać ze zrozumieniem opisy, choć to Ty sam pisałeś głupotkę.. No i z góry założyłeś, że Revolution to aerograf bezsensu i nie warto go kupować, choć Ty też go w rękach nie miałeś i "widziałeś na obrazku"
W tym Twoim Eclipsie jest najprawdopodobniej ta sama dysza co w tym Revolutionie tylko wkręcona w większą tulejkę, żeby było możliwe jej mocowanie bezgwintowe. Jeśli uważasz, że ten Twój super Eclipse jest jakąś Wunderwaffe względem Revolutiona bo jest nieco droższy i wyżej w katalogu, to śmiem twierdzić, że jesteś w błędzie. Jeśli wolisz taką dyszę, którą jedyną różnicą jest łatwość odkręcania ok, spoko, ale nie ma tam żadnej super techniki, a po prostu inne rozwiązanie mocowania dyszy, które jednym się przyda, innym będzie zbędne.
I uważam wbrew temu co piszesz, że Revolutiona warto kupić za 500zł, choć nieco taniej można mieć tą samą jakość ze znaczkiem Creos.
Idąc Twoim naiwnym tokiem myślenia mogę napisać, że Eclipsa nie warto kupować czymkolwiek by nie był, w przeciwieństwie do PS289, "którego mam a Ty najprawdopodobniej co najwyżej widziałeś na obrazku :P "
A nie sorry, Eclipse przecież jest droższy od PS289 więc pewnie musi być lepszy.. :lol:

Taka analiza na chłopski rozum, specjalnie dla Ciebie :D
Nowa dysza 0,3mm do Eclipsa kosztuje 165zł, do Revolutiona natomiast 145zł.
Naprawdę uważasz, że jakby producent wytwarzał ją z jakiegoś innego, lepszego materiału, czy jakoś bardziej precyzyjnie to nie życzyłby sobie za to nieco więcej niż, na oko koszt materiału i dotoczenia z niego tej tulejki :D
Żyj dalej w swoim świecie "mam lepszego bo przecież zapałciłem więcej" ;o)
arhtus
 
Posty: 553
Dołączył(a): sobota, 15 listopada 2014, 00:03

Re: Areograf- wybór.

Postprzez potez » wtorek, 10 marca 2020, 16:27

Jak Kanthak w telewizorze normalnie, Kolego, każde stwierdzenie wzmacniasz jakimiś idiotycznymi wrzutkami ( twój naiwny tok myslenia, zyj dalej w swoim świecie, mam lepszego bo zapłaciłem więcej) itp. Delikatnie ci spróbuję wytłumaczyć:
nie napisałem, że zupełnie nowy model, tylko nowy model niedostepny w Polsce a to jest istotna różnica w wypowiedzi, to ty się zapieniłeś i usiłujesz wcisnąc mi coś czego nie powiedziałem/napisałem ozdabiając to przymiotnikami obficie mającymi świadczyć o moim braku wiedzy i naiwności.

nie zakładam że jest gorszy, tylko revolutiona miałem kiedyś i jest gorszy od HP-CH i od Evolutiona, które mam. Twoje stwierdzen z wczoraj, że (prawdopodobnie) wszystkie iwaty mają te same dysze i różnią się pokrętłami pominę milczeniem.

Evolution ma trochę inne dysze niż ci się wydaje, poszukaj to sie dowiesz, polecam zwłaszcza przyjrzeć się dyszy 0,5 mm to się mocno zdziwisz na czym polega różnica a nie co ci się wydaje i do czego akurat taka dysza sie przydaje i o ile łatwiej ją wyczyścic z gluta jakiegoś...bo jak evolution to tylko 0,5mm.

po czwarte to mój pierwszy aerograf kupiłem w '92 ( Rusek) i pewnie większość z tego co można w Polsce było dostać miałem/używałem (łacznie z plastikowym Testorsem i Vega Revella - ktoś jeszcze to pamięta? Paashe nie kupowałem :) ).

po piąte to akurat jako kolekcjoner narzędzi i bajerów do modelowania mam teraz 5 aerografów, które mi odpowiadają i które mi pozostały z kupowania i macania 20kilku w przeszłości, na szczęście dzisiaj można zwracać towar spokojnie do sklepu. Akurat poza jednym to pozostałe 4 nie są jakoś specjalnie popularne na forum a najmniej sie przejmuję tym czy były tańsze czy droższe od czegoś co dzisiaj jest obecne na rynku. W czasach kiedy wszyscy zachwycali się H&S pisałem, że to mało ciekawe aero jest :mrgreen: Jak wszyscy pisali, że zawór MAC jest niepotrzebnym dodatkiem za 50 zeta, tez inaczej twierdziłem. Nie korzystam ze wszystkich 5 wystarczyłyby 2 max 3 ale to są takie ładne zabawki, że jakoś żal mi się z nimi rozstawać...czyste marnotrastwo. 8-)

po szóste cytaty " czytaj ze zrozumieniem" i "kupię za pieniądze bez wad" to sama klasyka historii forum i tyle.

Po siódme: tu igła krótsza, tu dłuższa to nie jest zabawa w nieistotne różnice, tylko to pozwala odróznić od siebie elementy systemu , kiedy masz kilka aero. W H&S są kreski na dyszach i igłach, w Iwacie iglice i dysze różnią się długością w zależności od tego do jakiego setu średnic pasują , aircapy maja rózną długość i dodatkowo wzorki wytłoczone po obwodzie, które służą do odkręcania.
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4681
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 12:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Areograf- wybór.

Postprzez arhtus » wtorek, 10 marca 2020, 17:59

Wiesz wystarczy sobie przeczytać jak ta rozmowa wyglądała od początku.
BlueYeti zapytał o Revolutiona, czy warto go za 500zł brać, ale opisał go jakąś dziwną nazwą, która w ogóle nie istnieje, więc chciałem sprostować, że najprawdopodobniej chodzi o zwykłego Revolutiona, na co Ty wyskoczyłeś ze swoją wieloletnią wiedzą nauczając mnie, żebym się w tej kwestii dokształcił...
A gdy wyszło, że to Ty wypisujesz jakieś głupoty wyskoczyłeś z tekstem, że to i tak nie jest istotne bo tak, czy inaczej to aerograf nie warty uwagi bo Ty masz Eclipsa i jak już to tylko Eclips. Dla Ciebie może i jest najlepszy, nie wnikam, ale skreślanie tego Revolutiona w sumie w tak dobrej dobrej cenie, biorąc pod uwagę Twoją argumentację jest, mówiąc delikatnie niepoważne..

Kwestia łatwiejszego mycia Eclipsa jest chyba oczywista, jak ktoś tego potrzebuje, ok rozumiem, czy warto na to wykładać dodatkowe 200-300zł? To już każdy sam musi sobie odpowiedzieć na to pytanie, ale pod względem jakości wykonania i użytych materiałów (moim zdaniem dyszy też jeśli chodzi o ta 0,3mm) a nawet w dużej mierze identycznych elementów (całe reszta bebechów) to jest właśnie zwykły Revolution z innym mocowaniem dyszy i maluje zapewne tak samo jak Revolution z tą samą dyszą. I tak wiem, że dysza 0,5 w Eclipsie jest już z jednego kawałka metalu... i też miałem Testorsa, a raczej Azteka.

I tak, będę się nadal upierał, że Procony to jest to samo w kwestii jakości i użytych materiałów co Iwaty, a różnią je czynniki subiektywne dla każdego, czyli zależne od preferencji i/lub zasobności portfela, a w niektórych przypadkach ktoś kto projektował te aerografy wprowadził jakieś drobne zmiany, utrudniające wymienność niektórych części między nimi z chyba oczywistych względów :)
I zamykam temat ze swojej strony, każdy kto chce, wnioski wyciągnie sobie sam.
arhtus
 
Posty: 553
Dołączył(a): sobota, 15 listopada 2014, 00:03

Re: Areograf- wybór.

Postprzez potez » środa, 11 marca 2020, 03:00

Napisze krótko, wskazałem ci palcem link do katalogu producenta bo nazwa Wg ciebie nie istnieje, iras napisal o co chodzi a ja napisałem zgodnie ze swoją najlepszą wiedzą to co sam sprawdzilem za własne pieniądze przez kilkanaście lat kupowania narzędzi, co mysle o aerografie o ktorym była mowa, odnoszac sie do wypowiedzi irasa o dyszy 0,5 mm. Tylko tyle i aż tyle.

Chwilę póżniej zaczynasz mnie opluwać jak zawodowy polityk stekami bzdur i pomyj, wymyślając nie istniejace wypowiedzi i wyciągając wnioski, ktore urodziły sie w twojej glowie. Gratuluję, zaorałeś mnie, zmiażdzyłeś, jestem pod wrażeniem.
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4681
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 12:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości

cron