Strona 1 z 2

Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: niedziela, 31 maja 2020, 09:55
przez podwys
Zaznaczam, że mówimy o cywilach i potrzebuje warstwę końcową, na kalki już. Ponieważ model do bolid F1, wiec ze względu na ilość zakamarków, skrzydełek itp ciężko będzie z polerką.

Da się jak w temacie? Bo już dwa razy miałem z tym problem a nie chce zepsuć tego modelu.

Zrobiłem test na łyżeczkach, żeby sprawdzić czy kalek nie ruszy. I Z kalkami ok, za to lakier ruszyło.

Model malowany jest akrylami tamiya, najpierw złoty, potem kilka warstw czerwonego cleara.

Testowałem cienką warstwę gx100 1:4 z lt, potem mokrą.

Zastanawiam się czy próbować kilka cienkich warstw co 10 minut (3?) i dopiero ostatnia mokrą?
Czy jednak odpuścić gx100 i kupić x22?

Co do 2k wiem, że najlepsze ale nie mam możliwości ich stosować z różnych względów wiec pozostańmy w kręgu gx100, x22 ewentualnie lp9 mogę zamówić.

Re: Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: niedziela, 31 maja 2020, 12:36
przez piotr dmitruk
x22 jest o wiele gorszy, mniejszy błysk i miększy.
Faktycznie spróbuj kilka mgiełek na krytycznych miejscach, może jedna zrobiła niezbyt szczelną powłokę. Mocno rozcieńczony gx100 sporo traci na objętości, więc bezpiecznie można dawać nawet kilkanaście warstw.

Tu gx100 kładziony na akryle (fakt, że nie Tamiyi)
Obrazek

Re: Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: niedziela, 31 maja 2020, 13:26
przez podwys
A jakie proporcje i ostępy między warstwami proponujesz?
Wiem, że ustalanie proporcji powinno robić się na oko ale rozbieżności o jakich czytam mnie zastanwiają.
Od PLASMO, który w filmach mówi 1:4 z 4h przerwy, po zagraniczne fora (na których widziałem też efekt prac) gdzie słyszę 1:6 i praktycznie mokre na mokre...

Re: Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: niedziela, 31 maja 2020, 13:59
przez arhtus
A w tym misiu powyżej to owiewka też była potraktowana GX100?

Re: Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: niedziela, 31 maja 2020, 19:06
przez piotr dmitruk
Proporcje 1:4 1:5, ostępu tyle, coby wysuszyć aerografem poprzednią warstwę, czasem w międzyczasie potraktowałem drobnym papierem zauważone paprochy
arhtus napisał(a):A w tym misiu powyżej to owiewka też była potraktowana GX100?

Nie, takie ładne dmuchali w Armie.

Re: Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: niedziela, 31 maja 2020, 20:21
przez potez
piotr dmitruk napisał(a):Nie, takie ładne dmuchali w Armie.

z tego co wiem to RobTaurus im robił, także tego, warto sprawdzac ich katalog ;)

Re: Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: poniedziałek, 1 czerwca 2020, 10:33
przez podwys
Dzięki za info.
Zabrałem się wczoraj za malowanie...
Muszę potwierdzić, że się da to zrobić. Bo w kilku miejscach mi się udało.
Niestety są też miejsca gdzie farbę ruszyło, ale już teraz wiem że wina leży całkowicie po mojej stronie.
Zrobiłem 3 warstwy cienko, 10 minut przerwy między nimi. Przed ostatnią mokrą warstwą dałem 20 minut, dotykowo było suche.
No ale poszło za grubo, moja wina.

Edit. Ma to tez coś wspólnego z kalkami, bo to je przeżarło. Tzn jak próbuje zeszlifować czerwone zacieki z kalek to schodzi cała a nadal jest lekko różowa. Natomaliast na lakierze tamiya z serii Lp nie ma takiego problemu.

Re: Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: poniedziałek, 1 czerwca 2020, 18:07
przez Murek
Akryle Tamki są delikatne, miększe niż Gunze. Da się malować Gunze na Tamkę ale jest jedno ale. Rozcieńczalnik Gunze jest agresywny i gruba warstwa rozpuszcza poprzednią.

Re: Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: wtorek, 2 czerwca 2020, 06:09
przez podwys
Tu jest jakiś dziwny problem też z kalkami. Bo to one przesiąkły clearem. Ale z drugiej strony te same kalki położone na lp21, potraktowane od razu mokrą warstwą nie sprawiły problemu.

Klejąc pancerkę i samoloty byłem zachwycony farbami tamiya. W cywilach już kilka razy miałem z nimi problem. Natomiast ich lakiery wybaczają znacznie więcej. Przerzucę się na nie.

A jeszcze jeden pomysł (oczywiście poza moim błędem, który jest dezdyskusyjny) - czy waszym zdaniem używanie wamodowskiego lt (nie oryginału) może mieć znaczenie? Do tej pory nie dostrzegłem żadnych różnic między nimi...

Re: Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: wtorek, 2 czerwca 2020, 06:47
przez xmen
podwys napisał(a):Tu jest jakiś dziwny problem też z kalkami. Bo to one przesiąkły clearem.

Mam to samo .Clear wszedł w reakcję z kalkami Hasegaway które uchodzą za dosyć grube.

Re: Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: wtorek, 2 czerwca 2020, 09:16
przez Murek
ochli napisał(a):
podwys napisał(a):Tu jest jakiś dziwny problem też z kalkami. Bo to one przesiąkły clearem.

Mam to samo .Clear wszedł w reakcję z kalkami Hasegaway które uchodzą za dosyć grube.

Tu grubość nie ma znaczenia tylko twardość. Kalki Hasegawy (z mojego doświadczenia) bywają różne. Rada jest taka - malując Gunze trzeba uważać.

Re: Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: wtorek, 2 czerwca 2020, 09:46
przez potez
ochli napisał(a):
podwys napisał(a):Tu jest jakiś dziwny problem też z kalkami. Bo to one przesiąkły clearem.

Mam to samo .Clear wszedł w reakcję z kalkami Hasegaway które uchodzą za dosyć grube.

Clear nie wchodzi w żadne reakcje z kalkami.
Thinner od gunze, jeden pies który, działa w ten sposób, że żeby się warstwy połaczyły i łądnie zblendowały to zawsze rozpuszcza warstwę na którą jest kładziona farba. Dlatego jak się położy za grubo to zeżre wszystko pod spodem a o to najłatwiej przy kłądzeniu połysku wąską dyszą - macha się aero macha a połysku nie widać, chociaż thinner zdąży rozpuścić juz wszystko pod spodem, zwłaszcza jak jeszcze jest to LT :lol:
Największy problem jest z grubymi kalkami hase z prostej przyczyny - one sa grube bo są na grubym podkładzie drukowane a ten podkład jest wrażliwy na thinnery do lakierów. Trzeba po prostu bardzo delikatnie kłaść warstwy a przy połysku, większość podlewa to na grubiej, żeby schować grubość kalki i to juz jest krok do katastrofy.
Pomaga na to aero z dyszą 0,5 mm ;o)

Re: Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: wtorek, 2 czerwca 2020, 10:54
przez xmen
Dzięki za wyjaśnienie.

Re: Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: wtorek, 2 czerwca 2020, 18:10
przez podwys
potez napisał(a):Pomaga na to aero z dyszą 0,5 mm ;o)

I to jest cenna rada. Nie pomyślałem o tym a maluje ultrą z dyszą 0,2 mm.

Re: Gx100 na akryle tamiya

PostNapisane: środa, 3 czerwca 2020, 07:46
przez podwys
A powiedzcie jeszcze jesną rzecz bo mnie męczy.
Czy jak bym po tych kilku cienkich warstwach dał im dłużej wyschnąć (kilka, może kilkanaście h) to jest szansa, że byłoby lepiej?
Czy dobrze wyschnięty gx100 jest odporny na działanie lt?