Modelarstwo z pasją

Ciąg dalszy dyskusji z https://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?p=549431#p549431

Pactra już nie istnieje - Testors zaprzestał produkcji Model Masterów jak i ich namiastki na Europę Wschodnią.

Niewiele droższe, a o niebo lepsze (do pędzla) są Hataka Blue.

PS. Strategia Cena Czyni Códa jest nie najlepszą taktyką w każdej dziedzinie, a modelarstwo (wbrew niektórym opiniom) jest jednym z najtańszych hobby. Ci co wędkują, wymieniają felgi w autach, wymieniają auta max. co 3 lata potwierdzają słysząc o kosztach. O (nawet początkujących) audiofilach nie wspomnę.

Zdjęcia nie ma Jak sobie radzić ze ścierającym się napisem? Nanieść nowy napis (najlepiej na zakrętce) jakimś mocnym pisakiem/cienkopisem wodoodpornym. Ostatnio kupiłem kilka kolorów Pactry w Hobbyście bez problemu. To co się osadza na ściankach to pewnie rozcieńczalnik, pigment osiada zwykle na dnie.

Ja ze swojej strony polecić Ci mogę Lifeclory, jeśli jesteś przekonany do akryli. Bardzo przyjemnie się maluje pędzlem, aerografem też dają radę (choć tu bym polecał firmowy rozcieńczalnik). Plastikowe słoiczki są stabilne i zawsze dają się odkręcić, co w przypadku Pactry bywa zmorą. Tej ostatniej nie miałem w rękach z 10 lat i nie tęsknię. Porównaj też objętość Pactry i innych farb i zapewne wcale Ci radykalnie korzystnie nie wyjdzie. Komfort pracy i to że nie tracisz czasu na jakieś poboczne, bezsensowne zajęcia, to też jest konkretna wartość.

Michał, problem z odkręcaniem nakrętek słoiczków farb zwykle jest sprowokowany przez modelarza. I nie dotyczy to tylko Pactry. Przyczyną jest mieszanie farby za pomocą potrząsania, to powoduje oblanie nakrętki od środka. Dlatego też nigdy nie wstrząsam buteleczek czy puszek tylko otwieram i mieszam patyczkiem z ramki wtryskowej. Staram się też trzymać wszystkie pojemniki w pozycji pionowej.

Murek napisał(a):problem z odkręcaniem nakrętek słoiczków farb zwykle jest sprowokowany przez modelarza

Rozwiązanie problemu jest banalnie proste - odkręcanie w rękawiczkach.
Żaden diwajs nie jest wtedy potrzebny.

Ciężkoodkręcalna zakrętka nie jest problemem samym w sobie, problemem jest nieszczelność i wysychanie farby.

Polanie nakrętki wrzątkiem przed próbą odkręcenia powinno pomóc - nawet jeżeli zaschło. Ale potem warto porządnie oczyścić i nakrętkę, i butelkę (gwint i krawędź). A na wszelakie problemy z Pactrą ja zastosowałem idealne w tym wypadku rozwiązanie: rozstanie.

Ludzie!!! Odpowiadacie botowi, który automatycznie replikuje stare tematy. Tu jest identyczny wątek:
viewtopic.php?p=549431#p549431

net_sailor napisał(a):Ludzie!!! Odpowiadacie botowi, który automatycznie replikuje stare tematy. Tu jest identyczny wątek:
https://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?p=549431#p549431