Modelarstwo z pasją

Witam

Zawsze po każdym malowaniu od razu czyszcze aerograf, czyszcze i kilka razy przepłukuje aerograf cleanerem. Posiadam Iwate Revolution. Od kąd przestawiłem się na akryle zdarza mi się często że mimo starania się wyczyszczenia aerografu to igła ma jakieś pozostałości farby i po prostu zasycha wewnątrz aerografu. Co mam wtedy zrobic? Narazie stosowałem metode siłową czy wyciągałem na siłe igłe z aerografu. Boje się jednak by go w końcu nie uszkodzić a zabawka to nie tania. Czy mógłby mi ktoś poradzić jak wy sobie radzicie w takich sytuacjach?

Jakie akryle ?

Ja po przedmuchaniu aero i wymyciu elementów składowych zostawiam go w stanie rozłożonym.

_OldMan_ napisał(a):Jakie akryle ?

Akryle miga i AK-interactive 3 gen. Do obydwu rodzajów używam dedykowanych do nich cleanerów.

japaw napisał(a):Ja po przedmuchaniu aero i wymyciu elementów składowych zostawiam go w stanie rozłożonym.

Obawiam się że chyba nie dał bym rady ponownie go złożyć. Nie mam nikogo kto mógłby mi w tym pomóc czy pokazać.

Mig słabo się sprawdza w aerografie. AK 3gen nie używam więc się nie wypowiem.
Zmień farby albo po każdym malowaniu niestety trzeba rozebrać aerograf i dobrze go wyczyścić.

Mnie malowanie farbami miga bardzo dobrze idzie, gorzej jest z czyszczeniem. A jakie farby akrylowe byś mi polecił?

Gunze, Tamiya.

Jakim ciśnieniem płuczesz aero po malowaniu? Takim samym jak podczas malowania czy wyższym? Wysokie ciśnienie płukania praktycznie zakończyło konieczność zaglądania do aero. To jest banalne ale nikt o tym nigdy nie pisze, może jest to oczywiste. Dla mnie jakiś czas temu nie było.

307_Piotras napisał(a):Jakim ciśnieniem płuczesz aero po malowaniu? Takim samym jak podczas malowania czy wyższym? Wysokie ciśnienie płukania praktycznie zakończyło konieczność zaglądania do aero. To jest banalne ale nikt o tym nigdy nie pisze, może jest to oczywiste. Dla mnie jakiś czas temu nie było.

Kompresorek mam ustawiony na 2 bary.

_OldMan_ napisał(a):Gunze, Tamiya.

Właśnie uciekłem od tych farb ze względu na smród. Ale faktem jest że czyszczenie po nich np. przy pomocy Tamiya Airbrush Cleaner to bajka. I tamiya oraz gunze h to nie są chyba farby akrylowe tylko emalie akrylowe. Dlatego też wspomnianym Tamiya Airbrush Cleaner nie wyczyszcze po migu czy AK-interactive.

Wyczysci tylko sobie zmien na 4 bo 2 to malo, a przy blocie to na bank. Oczywicie mowie na podstawie swoich doswiadczen, moze ktos czysci 0,5 i jest git. Bardzo watpie.
Ale z drugiej strony, zmieniles farby bo smierdzialy ale czyscisz smierdzacym cleanerem, nie bardzo rozumiem sens ale nie o tym jest mowa :):)

307_Piotras napisał(a):Wyczysci tylko sobie zmien na 4 bo 2 to malo, a przy blocie to na bank. Oczywicie mowie na podstawie swoich doswiadczen, moze ktos czysci 0,5 i jest git. Bardzo watpie.
Ale z drugiej strony, zmieniles farby bo smierdzialy ale czyscisz smierdzacym cleanerem, nie bardzo rozumiem sens ale nie o tym jest mowa :):)

Cleanery miga i ak-interactive 3 gen wogóle nie śmierdzą. Wiem bo stosowałem. Nie ma nawet porównania z cleanerami tamiyi czy gunze.

Jasne nie zalapalem, myslalem ze czyscisz "smierdzacym" bo lagodny nie daje rady. ale i tak uwazam, ze dwa bry to za malo, masz wrazenie ze jest czysto ale cos tam sobie zostaje i zasycha na igle. To i tak sie czasem zdarza bez rozbierania aero. Tylko rozbieranie za kazdym razem to nonsens. Ja robie jak mowilem i nie maluje blotem, zapach nitro mnie relaksuje

Taka farba:



rozcieńczona tym rozcieńczalnikiem śmierdzi ?