Ja też muszę się przyznać do rzucania mięsem
jak kładłem te kalki cud, że się jakoś udało.
Też ciąłem na kawałki te kalki.
Tak mi się spodobały, że kupiłem zestaw do Fokkera E.V. Ciekaw jestem jak się położą, zwłaszcza te od kadłuba, tutaj raczej cięcie na sekcje raczej odpada.
Adam.