Temperatury za oknem jak w Iraku(u mnie 31 stopni), więc pora jest jak najbardziej odpowiednia, aby wkleić kilka zdjęć Mirage F.1 w barwach odległego gorącego Iraku.
Pamiętam pierwszy numer Techniki Wojskowej z 91 roku w którym dokonano analizy lotnictwa Iraku vs sił koalicji biorącej udział w Pustynnej Burzy. Dodatkowo lotnictwo Iraku tamtych czasów jest bardzo interesujące z racji mieszanki wszelkiego rodzaju sprzętu nie tylko z dawnego ZSSR ale i np. Francji. To wszystko spowodowało, że na warsztat trafił samolot w takich, a nie innych barwach.
Jeśli chodzi o sam model: opracowanie na duży plus, nowy wypust ze stajni Special Hobby czyli spasowanie bardzo dobre, nie jest to Tamiya, ale nie jest to też klasyczny short-run typu rs-models, w każdym razie co do pasowania nie mogę się przyczepić . Szpachli bardzo, bardzo mało - tylko na łączeniu połówek kadłuba.
Malowanie: Po analizie kolorów postawiłem na: Pactra A96 RLM79 i Pactra A92 RLM75, spód modelu to FS35189 i tutaj wykorzystałem farbę Hataka z serii C.
Model przedstawia Mirage F.1EQ w barwach z lat 81-82 - osobistą maszynę majora Moukhalad Abdul Karim, który zestrzelił 14 irańskich samolotów*ale potwierdzonych zostało tylko 5).
A, że jak już wspominałem w warsztacie - podwozie Mirage F.1 wygląda bardzo bombowo:) a że lubię bardzo oglądać detale na zdjęciach, to....
Pzdr.
Jaro
