Fw 190 Revell 1:72

[Pawel Burchard]

Czy ktoś testował tą osłonę to modelu Revella?
http://www.squadron.com/ItemDetails.asp?item=SQ9135

p.

[Kuba P.]

No przyjemnie to prawda, gdyby nie ta fatalna osłona kabiny to właściwie można pokleić dwa modele w jeden wieczór... no i przyda się co nieco poprawić kształt osłon silnika w szczególności panel przed kaemami i okolice. Model mógł być naprawdę zajefajny i rzeczywiście weekendowy. Ale trochę zabrakło

p.

Hej Paweł, nic się nie martw. Kilka lat temu dla jaj postanowiłem udowodnić, że da się w 24 godziny zbudować model w małej skali, pomalować go i jakoś to będzie wyglądać. Właśnie mała foka posłużyła za obiekt do prób.

Zerknij tutaj:

http://www.ipmsstockholm.org/magazine/2 ... day_01.htm

Model z perspektywy czasu śmieszny, troszkę czerstwy (znaczy bardzo czerstwy) i nie powinno się go brać za wzór czegokolwiek. No ale ja też lubię czerpać radość z modelowania i takie coś dla frajdy zrobiłem

Co zaś tyczy modelu, to jest pomniejszona z 48 Tamiya z całym wachlarzem jej problemów. Niemniej da się toto wyprowadzić, ja sobie bardzo ceniłem te malutkie modele.

Jeśli osłona Squadrona nie zmieniła się przez te kilka lat, to powinna spokojnie pasować. Zresztą ja robiłem tak, że je rozcinałem i robiłem odsunięte. Wtedy problemu nie było żadnego.
Czasem używałem też osłon z Academy i Hasegawy.

[Jostein]

Owiewka z hase jest milimetr za krótka, lepiej "na długość" i szerokość pasuje tamkowa, ta z kolei ma zły kąt po,między podstawą a czołem. Może ktoś robi vacu do tamki?

[Pawel Burchard]

Kilka lat temu dla jaj postanowiłem udowodnić, że da się w 24 godziny zbudować model w małej skali, pomalować go i jakoś to będzie wyglądać. Właśnie mała foka posłużyła za obiekt do prób.
Zerknij tutaj:
http://www.ipmsstockholm.org/magazine/2 ... day_01.htm

Historia 24-godzinnej foki jest mi znana, nawet dobrze Ja się w tym czasie nie wyrobię ale... mam już z grubsza poklejone 2 foki (Bogu dzięki za Tamiya Extra Thin Cement). Modele mają służyć głównie do zabawy z aerografem Natomiast chcę poprawić 3 rzeczy - śmigło, osłonę silnika (górna część przed wylotami kaemów) + pierścień, no i osłona kabiny.
Planowany jest Priller i Kennel.

p.

[Rumcajs]

Owiewka z hase jest milimetr za krótka, lepiej "na długość" i szerokość pasuje tamkowa, ta z kolei ma zły kąt po,między podstawą a czołem. Może ktoś robi vacu do tamki?

A robi, robi... Czeski Rob-Taurus, przygotował oszklenie waku pod model Tamiya/Revell, z tym, że to tak naprawdę pod Tamiyę jest (Revell jest sporo szerszy w rejonie kabiny). Co gorsza, waku powiela błąd złego kąta oszklenia modelu (między podstawą a czołem osłony kabiny a zarazem kąta tylnej powierzchni wiatrochronu - wszystko w rzucie z boku) - a co ciekawe producent w niektórych wyrobach poprawia kształty oszklenia, zaś w innych nie - podejrzewam, że jest to powiązane z łatwością aplikacji - jeśli trzeba by ciąć model itd., pewnie robi kopie zestawowej.

Z tego co przymierzałem, to tylko w miarę pasuje dedykowane oszklenie z zestawu Falcona, a i to najlepiej zamontować w pozycji otwartej.

[spiton]

Ja robiłem w ten sposób, że wiatrochron był revellowski, a odsuwana część kabiny w pozycji otwartej najlepiej z hasy albo italeri ,-)). Wtedy niedopasowanie nie jest praktycznie widoczne .
Kuba, foczka fajna !!!

[marco2607]

A te owiewki Hasegawy to rozdają gdzieś? ;)

W hasegawie fw-190d są 2 owiewki ,ja swoje wykorzystałem do prób przy przejściu na farby gunze , i 109g10 oraz fw-190 z revela są idealne ze względu na cenę do takich eksperymentów.
Tak to wygląda.

[Jostein]

Owiewka z hase jest milimetr za krótka, lepiej "na długość" i szerokość pasuje tamkowa, ta z kolei ma zły kąt po,między podstawą a czołem. Może ktoś robi vacu do tamki?

A robi, robi... Czeski Rob-Taurus, przygotował oszklenie waku pod model Tamiya/Revell, z tym, że to tak naprawdę pod Tamiyę jest (Revell jest sporo szerszy w rejonie kabiny). Co gorsza, waku powiela błąd złego kąta oszklenia modelu (między podstawą a czołem osłony kabiny a zarazem kąta tylnej powierzchni wiatrochronu - wszystko w rzucie z boku) - a co ciekawe producent w niektórych wyrobach poprawia kształty oszklenia, zaś w innych nie - podejrzewam, że jest to powiązane z łatwością aplikacji - jeśli trzeba by ciąć model itd., pewnie robi kopie zestawowej.

Z tego co przymierzałem, to tylko w miarę pasuje dedykowane oszklenie z zestawu Falcona, a i to najlepiej zamontować w pozycji otwartej.

Właśnie przymierzyłem sobie limuzynę z Tamkowej Dory do kadłuba Revella pozbawionego ramy limuzyny - i różnicy w szerokości albo nie ma wcale, albo jest niezauważalna.

[Pawel Burchard]

Żeby poprawić koła Revella można by użyć oringu do osadzenia na feldze modelu, powinien mieć wymiary (śr.wewn. x grubość) około 4,86 mm x 2,43 mm. Ma ktoś może doświadczenie z wymiarówką takich elementów gumowych?

p.

[qalimar]

Fakt, szkło w Revellu to jedna wielka tragedyja. Kiedyś polska firma S-model produkowała coś takiego (dwa rodzaje owiewek-płaska i wypukła):



Za psie pieniądze zero problemów. Pasuje toto do wszystkiego, co ma kształty Foki

[Pawel Burchard]

Ok, tylko tych kabinek się już raczej nie kupi

[piotr dmitruk]

A i jakość już do dzisiejszych standardów nie przystaje. Mam podobne, więc wiem.

[Murek]

Trzeba sobie samemu wytłoczyć... a jak ktoś lubi pootwierane kabiny to wiatrochron można wyciąć z jakiegoś opakowania przeźroczystego i pozaginać - toż to prościutkie kształty są - dosłownie i w przenośni

[qalimar]

A i jakość już do dzisiejszych standardów nie przystaje. Mam podobne, więc wiem.

Znaczy się do standardu Revella, tak?

A swoją drogą i na poważnie- standard vacu jaki był, taki i jest. W tej materii Ensteina przez minione 20lat nie było. I długo nie będzie.

[piotr dmitruk]

Einsteina nie było, ale zmieniły się np. dostępne tworzywa.
Szkiełka S-modelu są nieco matowe, z nieco ziarnistą wewnętrzną powierzchnią i nieco żółtawym odcieniem.
Można ich użyć, ale nie sądzę, żeby poprawiły wygląd.
Nie jest łatwo sfotografować szkiełka, ale chyba będzie widać.
Od lewej Squadron, S-model, Pavla i własny nie do końca udany wyrób.