FW-190 A-5 Italeri 1/48

[Kuba P.]

Dzięki, Paweł, za informację - a jakbyś to porównał z Edkiem, to co lepsze?

Hasegawa.

[uruk-hai]

H.Grafa na obrazku jest na pewno A-5 (choć nie jest napisane)

Model to przepak 1/48 FW-190A-8 Dragon

Dragon pakował też to do pudła pt. A-5 (Specjal) w malowaniu (błędnym) H. Grafa, za to dodawali osłonę MG 17 której (jak widać) Italeri nie dostarcza. Niemniej z A-8 da się przy pewnej dozie samozaparcia wyrzeźbić A-5

Myślę że łatwiej za mniejszą kasę upolować na pewnym serwisie aukcyjnym na literkę A oryginała

O A-5 Grafa trochę tu:

viewtopic.php?f=3&t=2071

Ja miałem zbędnego Edka A-5 i zapożyczyłem od niego dolną połówkę skrzydeł
Osłona dodana przez MG 17 nie chce się spasować za bardzo z miejscem do tego przeznaczonym ....

[Jaho63]

A gdzie Kolega widzi A-5 ?
Bo na pudełku nic na ten temat nie pisze.

Napisałem A-5/A6 bo tak mi wyglądało z zamieszczonych malowań. Choć mocny technicznie nie jestem, to na pewno nie są malowania na A-8. Natomiast to z malowaniem na okładce maszyny Buhligena (<<+-) to jest A-8, ale to myślałem jest całkiem inny model. Nie siedzę w 48-ce, więc niczego tu kategorycznie nie pisałem, grzecznie zapytałem.

[Pawel Burchard]

A gdzie Kolega widzi A-5 ?
Bo na pudełku nic na ten temat nie pisze.

Na pudełku i w pudełku...

[Pawel Burchard]

Dzięki, Paweł, za informację - a jakbyś to porównał z Edkiem, to co lepsze?

Hasegawa.

Kuba już nie mąć ludziom w głowach, że ta Hasegawa taka wybitna jest...

[Kuba P.]

Kuba już nie mąć ludziom w głowach, że ta Hasegawa taka wybitna jest...

Jakby ludziom napisać jak zrobić poprawną A-5 i z czego, to by dopiero zakończyło się zawrotem głowy. Sam wiesz
A Hase jest że tak powiem, najmniej zła. Poza użyciem kadłuba A-8 ma przynajmniej z grubsza OK dla A-5 płat.
A to Italeri też jest fajne i też można zrobić dokładny, fajny model.

[Aleksander]

Dzięki, Paweł, za informację - a jakbyś to porównał z Edkiem, to co lepsze?

Hasegawa.

Touche!* (*Trafiony!)
No cóż - chciałem mieć i "foczkę" w swojej stajni, zakupiłem nawet A-8 Eduarda, ale ponieważ sam model został mocno "zjechany" na forum, więc postanowiłem zakupić coś innego... I znowu nie najlepiej.
W każdym razie, w książce Ospreya o budowaniu modelu FW-190 A-F, najbardziej chwalą Tamiyę w 1/48... podobno najmniej trzeba poprawek (ale jeszcze wtedy np. Edka nie było).
Model, który "zanabyłem", ma pięć malowań wersji A-5 - czy tak było w rzeczywistości, trudno powiedzieć, jeszcze nie sprawdziłem w źródłach, bo mam ich skąpo. Co prawda w wersji Grafa napisano A-8, ale chyba to błąd, bo raczej A-ósemki model nie przypomina, choć jeszcze go nie odpakowałem z folii.
Zdaje się, że albo wezmę go na warsztat do działu "Warsztat" i będę próbował z nim walczyć (aczkolwiek już wiem, że nie ze wszystkimi poprawkami dam radę), albo zrobię go cichcem, "spudła" i nie będę się nim nigdzie chwalił (ta wersja bardziej kusząca, acz nieprzyzwoita). W każdym razie - póki co - idzie w kolejkę.

[Kuba P.]

postanowiłem zakupić coś innego... I znowu nie najlepiej.

Kupiłeś bardzo dobry model. Jak go złożysz tak jak jest to będzie wyglądał jak Fw 190 i na pewno da Ci dużo przyjemności z budowy. Poza tym ten samolot wygląda bardzo atrakcyjnie.

[Pawel Burchard]

Kupiłeś bardzo dobry model. Jak go złożysz tak jak jest to będzie wyglądał jak Fw 190 i na pewno da Ci dużo przyjemności z budowy. Poza tym ten samolot wygląda bardzo atrakcyjnie.

Ale bezczelny

[Kuba P.]

Nie no Paweł, nie pisz tak bo znowu Hyde Park będzie trząsł się od wyrazów oburzenia moim zachowaniem
Wiesz, że jakbym napisał prawdę i uczciwie o tym zestawie to by znów była awantura i oskarżenia, że czepiam się ludzi, psuję im zabawę itp. Zostałbym potępiony, po raz 23424 w tym miesiącu.
Ty, ja wiemy co jest w tym modelu. Jakbyśmy nie wiedzieli to byśmy go kupili, skleili i by było fajnie. A tak go kupimy, odłożymy i będziemy się zastanawiać jak go zoperować, żeby było mniej źle.

Aleksandrze, nie czytaj proszę takich zboków jak my.
Przepraszam za siebie i za Pawła.

[Pawel Burchard]

A tak go kupimy, odłożymy i będziemy się zastanawiać jak go zoperować, żeby było mniej źle.

To prawda, odłożyłem tymczasem na półeczkę

[Kuba P.]

Haha, coś tak czułem że już go masz
Ja za to kupiłem A-8 Eduarda w najtańszej opcji weekend edition po to, żeby go przerobić na dwuster.
Mam jakieś resztki z modelu MPM (w tym osłonę kabiny) a po tym jak napisałeś o przeszczepach z Dragona...to w zasadzie można takie Frankensteiny robić.
Upał zelżał i jak będę miał nastrój na rżnięcie modelu piłą tarczową to go rozbabram.

Przy okazji, ile to wydanie Italki kosztuje? Przyda mi się jeszcze coś na przeszczep do Edkowego Rammbocka

[Pawel Burchard]

Za drogo na przeszczepy... obawiam się, że mogą być kłopoty z tym dwusterem bo eduard ma sporo cieńszy tył kadłuba od dragona i kabina MPM może nie przypasować, ale zawsze warto sprawdzić
Chociaż po przemyśleniu sprawy... przecież ten kadłub i tak trzeba rozeprzeć żeby przyjął dragonowy ogon więc szanse rosną

[Kuba P.]

Dokładnie. Do tego osłona tylnej kabiny ma na podstawie poszerzony kadłub więc to się może udać.
Ewentualnie kadłub z DML a skrzydła i podwozie z Edka.

[Aleksander]

Nie no Paweł, nie pisz tak bo znowu Hyde Park będzie trząsł się od wyrazów oburzenia moim zachowaniem (...)
Aleksandrze, nie czytaj proszę takich zboków jak my.
Przepraszam za siebie i za Pawła.

No to nie do końca tak - po prostu - po pierwsze nie mam żadnej dokumentacji poza rzeczonym Ospreyem, a po drugie - nie wiem, czy dam radę z "dużą chirurgią" (w życiu - bez problemu, w modelarstwie gorzej ). Dlatego pytam, czy jest coś, co można usprawnić i zmienić w zakresie dostępnym moim możliwościom (nie zmienię np. kształtu okapotowania silnika), żeby FW-190 A-5 wyglądał bardziej jak A-5. FW-190 A-8 mam z Edka z "full-wypasem", ale po konsultacjach na forum trochę straciłem do niego serce.
Tak, czy inaczej - dzięki za merytoryczne wspieranie, pewnie będę prosił o więcej.

PS. Model w Da-Ta stoi za 79 PLN