Strona 2 z 2

Re: Ta-152C-1 PACIFIC COAST MODELS 1/32

PostNapisane: piątek, 1 kwietnia 2011, 13:04
przez Gujos
Kuba czyli uważasz że z bryłą jest wszystko Ok, ewentualnie pozostaje zabawa z detalami?
Pozdrawiam, G.

Re: Ta-152C-1 PACIFIC COAST MODELS 1/32

PostNapisane: piątek, 1 kwietnia 2011, 13:10
przez Kuba P.
Jeszcze nie uważam, bo tak bardzo dokładnie nie sprawdziłem. Ot złożyłem skrzydła do kadłuba i wyglądało to jak Tank C...

Z takich zauważonych rzeczy może wskażę to:

[1] Krawędź natarcia statecznika pionowego wymaga nieco przemodelowania, zmniejszenia grubości itp,
[2] Jakiś podejrzany wydał mi się chwyt powietrza do sprężarki,
[3] Obrys ogona i kadłuba wygląda raczej OK (to chyba jest na Hasegawie zrobione)
[4] Jakieś podejrzane są kształy przetłoczeń na osłonach silnika, ale to najlepiej porównać ze zdjęciami.

Pewnie zacznę go sobie robić niedługo to będę miał więcej komentarzy.

Re: Ta-152C-1 PACIFIC COAST MODELS 1/32

PostNapisane: niedziela, 3 kwietnia 2011, 15:37
przez Georg01
Kuba P. napisał(a): Jednak na kilku rysunkach widać, ze struktura płata poza zmienioną rozpiętością jest podobna do tej z Ta 152 H.



Patrząc na zdjęcia ze Smithsonian widzę, że Zoukei Mura tak jak i wszyscy poprzednicy mają całkowicie nieprawidłowy układ paneli na dolnej części skrzydeł na odcinku od wyrzutników z MG-151 do mniej więcej połowy płata. Ten ze Smithsonian to H-0, czy podobnie było na H-1 i na C ? Na zdjęciu widać pozostalość po pokrywach zewnętrznych MG-151 z wcześniejszych wersji Fw 190D. Żaden model chyba tego nie uwzględnia.

Re: Ta-152C-1 PACIFIC COAST MODELS 1/32

PostNapisane: niedziela, 3 kwietnia 2011, 16:25
przez Kuba P.
Georg01 napisał(a):Patrząc na zdjęcia ze Smithsonian widzę, że Zoukei Mura tak jak i wszyscy poprzednicy mają całkowicie nieprawidłowy układ paneli na dolnej części skrzydeł na odcinku od wyrzutników z MG-151 do mniej więcej połowy płata. Ten ze Smithsonian to H-0, czy podobnie było na H-1


Wszystko jest w porządku i z Tankiem z NASM i z modelami.
Ten samolot z NASM to H-0, model ZM czy Trimaster to H-1 i ma poprawne dla tej wersji skrzydła.
Podstawową różnicą między H-0 a H-1 był właśnie inny płat, w wersji H-1 mieszczący 6 zbiorników na materiały pędne* Stąd skrzydło H-1 nie ma tych zewnętrznych pokryw i komór oraz ma więcej okrągłych paneli serwisowych umożliwiających dostęp do tych zbiorników oraz wlewy .

czy podobnie było i na C ? Na zdjęciu widać pozostalość po pokrywach zewnętrznych MG-151 z wcześniejszych wersji Fw 190D. Żaden model chyba tego nie uwzględnia.


Generalnie tak i te same róznice C-0 bez zbiorników, C-1 ze zbiornikami**, przy czym o ile istnienie Ta 152 H-0 i H-1 jest udowodnione, tak konia z rzędem temu, który rozstrzygnie czy skrzydło właściwe dla wariantu C-0 (czyli bez zbiorników i jak rysują - z tymi komorami zewnętrznymi) zostało zbudowane i trafiło do jakiegoś samolotu.
Na zdjęciach prototypów V6 i V7 (ponoć właśnie wyposażonych do standardu C-0) od biedy można próbować dostrzec brak tych podskrzydłowych pokryw i założyć, że taki rysunek blach jaki jest H-1 jest poprawny.
Ten sam "krótki" płat, który trafił do zidentyfikowanych ostatnio na zdjęciach Ta 152 E (E-1 dokładnie) nie miał pokryw i komór i wygląda na to, że był przynajmniej przystosowany do zabudowy zbiorników (czy zbiorniki w skrzydłach były to inna zagadka).

Tak więc wygląda na to, że jedyny producent, który skopał sprawę skrzydeł Ta 152 to Hobby Boss, bo zrobili niby wariant C-0 i rysunek poszycia zrobili analogicznie jak w NASM'owskim H-0, oczywiście w skrzydle krótkim a zdaje się takiego płata w ogóle nie zbudowano.


* pięć z nich mieściło benzynę B4, szósty mieścił mieszankę MW.
** zbiorniki skrzydłowe - 6 sztuk - w Ta 152 C-1 miały mieścić wyłącznie paliwo lotnicze.

Re: Ta-152C-1 PACIFIC COAST MODELS 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 18:26
przez Gujos
Nie wytrzymałem i kupiłem sobie tego Cezara, toporny i drogi, ale na razie nie ma wyboru. Zabiorę się za lepienie jak najszybciej - boję się że pojawi się coś lepszego :oops: . Tak jak było z poprzednimi modelami Pacyfika: Spitem i Ta152H, tzn. niedługo później ukazał się doskonały model Tamiji i niezły Zoukej-cośtam. Swoją drogą to mają niezłego pecha :-/
Pozdrawiam

Re: Ta-152C-1 PACIFIC COAST MODELS 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 20:16
przez Kuba P.
Gujos napisał(a):boję się że pojawi się coś lepszego :oops: .


Nie w tym przypadku, myślę, że możesz spać spokojnie. Ja nie sądzę, żeby się nawet do tego modelu pojawiły korekty (np. koła...).

Re: Ta-152C-1 PACIFIC COAST MODELS 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 22:27
przez Gujos
A co jest nie tak z kołami? Aż wygrzebałem czteryósemkowego Trimastero/dragona by porównać z tym co dają w Pacyfiku i jakiejś większej różnicy nie znalazłem. Może detale są za bardzo rozmydlone i takie nijakie/płaskie?
Wydaje mi się że warto coś zrobić z goleniami, ten plastik może nie wytrzymać nacisku modelu.
Pozdrawiam

Re: Ta-152C-1 PACIFIC COAST MODELS 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 22:31
przez Kuba P.
No detale nie są, że tak powiem, urzekające.
Te koła są bardzo proste, rzeźba felgi jest niedostatecznie głęboka jak na moje upodobania.
Golenie tez nie są jakieś najlepsze. Niestety, bryła / skorupy jeszcze ujdą ale detale to porażka jest. W sumie tego się spodziewałem po short-run i nie płaczę. Myślę skąd skołować zamiennik.

Ale co, korci Cię żeby go rozbabrać? :mrgreen:

Re: Ta-152C-1 PACIFIC COAST MODELS 1/32

PostNapisane: wtorek, 12 kwietnia 2011, 11:03
przez Gujos
Właściwie to już powycinałem z ramek. Na razie wyłapałem że w obudowie chłodnicy nie przedłużono kanału działek.
Na rysunkach to widać, niestety fotki które są dostępne słabo dokumentują ten element.
Pozdrawiam