Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 8 marca 2010, 11:58

RAV napisał(a):
spiton napisał(a):Czy szanowni koledzy widzieli spita IX Airfix'a w 72 ??
Pytam, bo ma fajny obrazek, no i gdzieś w głębi mam nadzieję, że to być może przyzwoity model...

Airfix nadzieje modelarzy też ma... w głębi.


Jak widzisz po odzewie na Twoja krytyke na tym brytyjskim forum, Airfix ma swoich wyznawcow, ktorzy sadza, ze jest lepszy niz Hasegawa :mrgreen:
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez spiton » poniedziałek, 8 marca 2010, 12:04

A był jakiś odzew ?
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez Mac Eyka » poniedziałek, 8 marca 2010, 12:27

Panie i Panowie, ja troszkę nie rozumiem was. Krytykujecie model za dwie dychy, skierowany do młodych ludzi którzy namówili rodziców na zakup pierwszego lub kolejnego, taniego zestawu. I ten Hurricane jak i Spitfire spełnia te zadanie. Ma fajne, nieco egzotyczne malowanie. Jest prosty w budowie i daje z niej satysfakcję. A na końcu ładnie prezentuje się na półeczce.
I to jest jego miejsce na rynku.
Jak wygląda sprawa konkurencji. Za dwie dyszki można kupić Revella, ale w wypadku Sea Hurricane , który wydaje mi się główną atrakcją zestawu, jest problem z dostępnością, bo chyba producent zaprzestał, mam nadzieję, że czasowo, produkcji.
Co do przywołanego tutaj Spita Mk.IX jest jeszcze mniej ciekawie. Za dwie dyszki i okolice dostępna jest jedynie Italerka, droższa o 50% co dla wielu już jest granicą nieprzekraczalna. Dodatkowo jest bardzo skomplikowana w budowie i kiszkowata.
Przywoływane przez was Hasegawy, CMK czy spodziewana Tamiya to już inny segment rynku i inni klienci.
Czy można je porównywać z Hobby Bossami. I tak i nie.
Na HB ja patrze jako na pierwszy w życiu model, swoisty haczyk do modelarstwa. super prosty, całkiem kolorowy i nie wymagający dużo czasu przy budowie. Jak już sobie taki człowiek zbuduje model z HB to szuka nieco innego wyzwania. I tu jest miejsce dla takiego Airfixa. Sea Hurricane, wzburzone fale, obrona konwoju i takie tam, to działa na wyobraźnie.
Na Tamigawę czas przychodzi później, wraz z przyrostem umiejętności.
Z pozdrowieniami Samozwańczy Prezes Gildii Kręcących się Śmigiełek Maciek Poniatowski

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Mac Eyka

Zimna Wojna 2
 
Posty: 3031
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:08
Lokalizacja: Ouagadougou w Burkina Faso

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez GrzeM » poniedziałek, 8 marca 2010, 13:19

A ja Hurricana jeszcze nie widziałem, widziałem za to (i kupiłem) Spita IX. Ma wady i zalety, ale w realu wygląda zdecydowanie lepiej, niż na zdjęciach w necie. Szczególnie te linie podziałowe - nie są takie złe, jakby się mogło z fotek wydawać. Nie aż tak głębokie, nie aż tak szerokie.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3102
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 23:39

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez K.Y.Czart » poniedziałek, 8 marca 2010, 13:21

Macieju, oczywiście masz rację z tym, że Airfix celuje swoją nową 1/72 w najmniej wymagającą część rynku. Taką przyjęli sobie strategię i już. Ale to nie może być usprawiedliwienie dla ewidentnych błędów, niechlujstwa i "szmirowatości". Tym bardziej, że marketing opakowuje tą miernotę w ładne papierki. Jakbyś się czuł, gdybyś zachęcony blichtrem sreberka, kupił cukierek o smaku przesolonej kaszanki, zamiast aksamitnej gorzkiej czekolady? W Spicie IX można przymknąć oko na brak detalu, ale co tłumaczy takie błędy wymiarowe i "geometryczne"? Że o początkowo "lustrzanych" połówkach kadłuba nie wspomnę? To ma być to ułatwienie dla młodych i niedoświadczonych? Przecież takie potworki jak Hurrie powstają na etapie projektu. Że za podobną cenę można inaczej, świadczy chociażby przywołany Revell. Jego Hurrie's przy całej masie błędów merytorycznych, wizualnie wyglądają o lata świetlne lepiej (prosto z pudła) niż nowy wytwór Airfixa. Że o różnorodności wersji opartej dla ułatwienia produkcji na jednym projekcie nie wspomnę. Ktoś się wyraźnie w Airfixie zapatrzył na złe wzorce, budując strategię ratowania zasłużonej, ale podupadającej firmy.

:arrow: Edit: A może wystrczyłoby (gdyby istotnie chodziło Airfixowi o prostotę) zrobić uproszczony model bez detalu, z nieco mniej topornymi, za to prawidłowymi liniami - ale przy tym (tak w ramach przyzwoitości) poprawny wymiarowo i z idealną bryłą. Zadowoliłoby to tych młodszych - prostotą. I tych bardziej doświadczonych - dobrym materiałem bazowym dla poprawnego modelu, w którym można się wykazać. ;o)

GrzeM napisał(a):A ja Hurricana jeszcze nie widziałem, widziałem za to (i kupiłem) Spita IX. Ma wady i zalety, ale w realu wygląda zdecydowanie lepiej, niż na zdjęciach w necie. Szczególnie te linie podziałowe - nie są takie złe, jakby się mogło z fotek wydawać. Nie aż tak głębokie, nie aż tak szerokie.


Żeby te linie były jedynym problemem ;o)
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 23:04

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez Mac Eyka » poniedziałek, 8 marca 2010, 14:06

K.Y.Czart napisał(a): W Spicie IX można przymknąć oko na brak detalu, ale co tłumaczy takie błędy wymiarowe i "geometryczne"?


Z twojego In Boxa na PWM wynika, że błędy te zawierają się w granicach 1 - 2 mm więc są w granicach tolerancji.
Przywoływana przez ciebie w nim Hasegawa, jest nie dość, że dwa lub nawet więcej razy droższa to dodatkowo stanowi pewną hybrydę której najbliżej do Mk.VIII więc budowa każdego jej zestawu wiąże się ze szpachlowaniem i inną kombinatoryką.
Mam nadzieję, że nie będziecie uważać mnie za jakiegoś ortodoksyjnego obrońce "Mieszanego Powietrza" jednakże troszkę denerwuje mnie, że firma ta, proponująca od wielu lat w swoich zestawach polskie malowania jest tak mieszana z błotem w naszym kraju.
Modelarze na zachodzie inaczej patrzą na nasze hobby, podchodzą do niego z radością.
Dzięki temu Spitfire dzieciaki w różnym miejscu na Ziemi, w Anglii, Stanach czy innych Antypodach zainteresują się może kim był pilot tego fajowego, pustynnego Spita na pudełku Airfixa, może poszuka o nas informacji choćby w necie i później ten młody człowiek będzie wiedział, że Oświęcim to nie był polski obóz koncentracyjny i, że jednym z większych sojuszników Brytyjczyków w czasie wojny byliśmy my a nie Czesi, Żydzi czy Francuzi (mam nadzieję, że nikt się nie obrazi, że użyłem tych a nie innych nacji).
Z pozdrowieniami Samozwańczy Prezes Gildii Kręcących się Śmigiełek Maciek Poniatowski

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Mac Eyka

Zimna Wojna 2
 
Posty: 3031
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:08
Lokalizacja: Ouagadougou w Burkina Faso

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez Jaho63 » poniedziałek, 8 marca 2010, 14:12

Masz rację, jak są chetni to niech sobie kupują, ja na tą dziewiątkę kładę wiesz co? Choć cieszyłem się na nią jak mało kto.
Mac Eyka napisał(a):Czesi, Żydzi czy Francuzi

Żydzi to nie narodowość (oczywiście we wspomnianym okresie :) ).
Ostatnio edytowano poniedziałek, 8 marca 2010, 14:39 przez Jaho63, łącznie edytowano 1 raz
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez Mac Eyka » poniedziałek, 8 marca 2010, 14:38

Jaho63 napisał(a):Żydzi to nie narodowośc.


"Naród – wspólnota o podłożu etnicznym, gospodarczym, politycznym, społecznym i kulturowym"
Ale mieliśmy rozmawiać o modelach Airfixa, a nie etnografi.
Z pozdrowieniami Samozwańczy Prezes Gildii Kręcących się Śmigiełek Maciek Poniatowski

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Mac Eyka

Zimna Wojna 2
 
Posty: 3031
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:08
Lokalizacja: Ouagadougou w Burkina Faso

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez K.Y.Czart » poniedziałek, 8 marca 2010, 14:42

Mac Eyka napisał(a): Z twojego In Boxa na PWM wynika, że błędy te zawierają się w granicach 1 - 2 mm więc są w granicach tolerancji.
...Mam nadzieję, że nie będziecie uważać mnie za jakiegoś ortodoksyjnego obrońce "Mieszanego Powietrza" jednakże troszkę denerwuje mnie, że firma ta, proponująca od wielu lat w swoich zestawach polskie malowania jest tak mieszana z błotem w naszym kraju. ...

Modelarze na zachodzie inaczej patrzą na nasze hobby, podchodzą do niego z radością.
Dzięki temu Spitfire dzieciaki w różnym miejscu na Ziemi, w Anglii, Stanach czy innych Antypodach zainteresują się może kim był pilot tego fajowego, pustynnego Spita na pudełku Airfixa, może poszuka o nas informacji choćby w necie i później ten młody człowiek będzie wiedział, że Oświęcim to nie był polski obóz koncentracyjny i, że jednym z większych sojuszników Brytyjczyków w czasie wojny byliśmy my a nie Czesi, Żydzi czy Francuzi (mam nadzieję, że nikt się nie obrazi, że użyłem tych a nie innych nacji).


1-2 milimetra w profilu skrzydeł - dla 1/72 to chyba nie mało? W długości kadłuba - widać w zderzeniu z planami. Czy nie można było na etapie projektowania nowych form, zrobić tego dokładnie. Nie byłoby tej dyskusji. :-/

Maciek, j.w. gdyby się przyłożyli, to nikt by ich nie mieszał z błotem - tylko cmokał z zachwytu. Przy okazji - Tamka, Hese i wiele innych firm daje "polskie" malowania. To biznes, marketing i co tam jeszcze chcesz. Poza historią, dorzuć estetykę, atrakcyjny wygląd itp. Chyba nie muszę patrzeć przez palce na jakość, bo któraś z firm "zauważyła" istnienie biało-czerwonej szachownicy?

Ja wiem, że gdzieś tam "na Zachodzie" modele traktowane są jako zabawki. My nie, ale to już nasze zmartwienie (choć moja żona uważa inaczej - znaczy, że zabawki). Ale czy naprawdę myślisz, że jakiś australijski sześciolatek, biegając z "Airfixem" w łapie, między werandą a "stołowym", pomyśli o takich rzeczach jak Oświęcim? Chyba Cię trochę poniosło ... ;o)

Pozdrawiam serdecznie

Krzysiek
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 23:04

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez Jaho63 » poniedziałek, 8 marca 2010, 14:43

A mnie z dyskusji o modelach Airfixu najbardziej zainteresowało to, że Tamyia ma zrobić Spitfire IX! :) Bo nie wiedziałem. :mrgreen:
Choć zgodzę się, że 1mm na rozpiętości, a nawet te 2, to nie jest jeszcze tragedia.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez K.Y.Czart » poniedziałek, 8 marca 2010, 14:52

Jaho63 napisał(a):A mnie z dyskusji o modelach Airfixu najbardziej zainteresowało to, że Tamyia ma zrobić Spitfire IX! :) Bo nie wiedziałem. :mrgreen:


Też jeszcze nie słyszałem :-> Plotki jakieś :lol:

Jaho63 napisał(a): Choć zgodzę się, że 1mm na rozpiętości, a nawet te 2, to nie jest jeszcze tragedia.


Ale tu chodzi o cięciwę profilu. Poprawcie proszę, jeśli to coś, niefachowo określiłem. Widać to na porównaniu skrzydła Airfixa i Hase w mojej recenzji na starym PWM. ;o)
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 23:04

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez spiton » poniedziałek, 8 marca 2010, 15:06

Spit to przepiękny samolot, o niezwykle wysmakowanych kształtach.
Dlatego boli trochę bardziej kiedy robią z niego karykaturę.
I to Brytyjczycy !
Po co robić kolejny kiepski model Spita ?
Hobby Boss ma fatalną kabinkę. Żeby maksymalnie utrudnić zrobienie poprawnego modelu.
A tak na marginesie, jedynym momentem w historii, kiedy Wielka Brytania traktowała nas jak sojuszników, to był okres Bitwy o Anglię ,-)).
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 8 marca 2010, 15:45

spiton napisał(a):Spit to przepiękny samolot, o niezwykle wysmakowanych kształtach.
Dlatego boli trochę bardziej kiedy robią z niego karykaturę.
I to Brytyjczycy !-)).


Ja się obawiam, że żaden Brytyjczyk nie był zaangażowany w projektowanie najnowszych Airfixów. :mrgreen:
Hindusi i Chińczycy to zdolne narody i jest nadzieja, że się kiedyś nauczą jak samoloty w miniaturze powinny wyglądac...
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez GrzeM » poniedziałek, 8 marca 2010, 17:39

Czy na pewno plany, do których przykładaliście Spita IX są idealne? Albo ten model Hasegawy? Hurricane Revella mimo pewnej finezji detalu wcale nie jest taki dobry, ma żenująco nieprawidłowe podłużnice na garbie za kabiną, dość dziwny nos i dziwaczną kabinkę. Spit Revella wygląda mniej jak Spitfire niż ten nieszczęsny Airfix.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3102
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 23:39

Re: Hurricane Mk.II AIRFIX 1/72

Postprzez K.Y.Czart » poniedziałek, 8 marca 2010, 17:59

GrzeM napisał(a):Czy na pewno plany, do których przykładaliście Spita IX są idealne? Albo ten model Hasegawy? Hurricane Revella mimo pewnej finezji detalu wcale nie jest taki dobry, ma żenująco nieprawidłowe podłużnice na garbie za kabiną, dość dziwny nos i dziwaczną kabinkę. Spit Revella wygląda mniej jak Spitfire niż ten nieszczęsny Airfix.


Grzegorz, tak, jak pisałem - plany są z Modelmanii Nr 5 Hoffmanna/Matusiaka. Czy są idealne? Nie wiem. Hase też nie jest ideałem, szczególnie przód i grzbiet za kadłubem, ale na tych planach mniej więcej "leży", szczególnie skrzydła. Hurri Revella, jak pisałem, ma cały zestaw błędów plus "detal" właśnie - Airfix detalu nie ma, co do reszty - widać. Czy jest chociaż zgodny z planami okaże się, jak ktoś to sprawdzi. ;o) O Spicie Revella nie pisałem, bo to V nie IX. I wygląda dużo lepiej niż Airfix. Osobiście mam, ale z "zestawem naprawczym" Pavli - czyli kompletnym żywicznym płatem i "przejściem" itp. drobiazgami. :) Dziewiątki Airfixu mam dwie, nie wiem czy je kiedyś zrobię. Na pewno nie "z pudła" ;o)
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 23:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hawker

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość