Modelarstwo z pasją

Witam

W związku ze zbliżającą się 70 rocznicą Bitwy o Anglię postanowiłem zbudować kilka modeli samolotów biorących w niej udział. Wiodące będą Spitfire'y - tu wybór jest prosty - Tamiya. Bym zapomniał. Modele w jedynej słusznej skali dla twardzieli - 1/72.
Gorzej sprawa przedstawia się w przypadku Mietków i Huraganów. Jeśli chodzi o Mieczysława to na celowniku mam Tamijowskiego E-4. Czy model się nada? Czy może lepiej rzucić się na Hasegawę?
A teraz najtrudniejszy temat. Hawker Hurricane. Szukając na naszym rynku Hurricane'a Mk.I nie znalazłem niczego co by się nadawało na szybką budowę OoB. Postanowiłem, ze nabędę Hurricane'a Mk.IIb i usunę zewnętrzne karabiny. Wiem też, że najprawdopodobniej będę musiał zmienić też kołpak i śmigło. Czy to wystarczy by model przypominał Huragana Pierwszego?

Pozdrawiam

Dominik

Dominik napisał(a):Jeśli chodzi o Mieczysława to na celowniku mam Tamijowskiego E-4. Czy model się nada? Czy może lepiej rzucić się na Hasegawę?

Bardzo dobry wybór. Model Tamiyi jest praktycznie samoskładalny - najpoważniejszy jego błąd to zbyt krótka część ogonowa kadłuba.
Poprawił to ICM w swoim modelu, jednak kosztem składalności zestawu i jakości oszklenia.

Dominik napisał(a):A teraz najtrudniejszy temat. Hawker Hurricane. Szukając na naszym rynku Hurricane'a Mk.I nie znalazłem niczego co by się nadawało na szybką budowę OoB.

Poszukaj modelu Hurricane'a Mk.I Airfixa. To antyk, ale ładnie się składa i ma bardzo poprawne wymiary.

Dominik napisał(a):Postanowiłem, ze nabędę Hurricane'a Mk.IIb i usunę zewnętrzne karabiny. Wiem też, że najprawdopodobniej będę musiał zmienić też kołpak i śmigło. Czy to wystarczy by model przypominał Huragana Pierwszego?

Przeróbek powinno być trochę więcej - zmiana linii podziału blach na skrzydłach i skrócenie silnikowej części kadłuba.

Jak chodzi ci o w miarę szybkie budowanie to zastanów się też może nad Bf 109 E z Hobby Bossa. To jest nieco nowszy wyrób tej firmy, z kabiną pilota. Prezentuje się bardzo ładnie.
Co do Hurricane to Tomek ma rację, nie ma właściwie innej alternatywy poza "Zmieszanym Powietrzem".
Trzeba tylko uważać co by nie kupić ich wersji Mk.II bo to tragedia.

Tomasz Dzieciątkowski napisał(a):

Dominik napisał(a):A teraz najtrudniejszy temat. Hawker Hurricane. Szukając na naszym rynku Hurricane'a Mk.I nie znalazłem niczego co by się nadawało na szybką budowę OoB.

Poszukaj modelu Hurricane'a Mk.I Airfixa. To antyk, ale ładnie się składa i ma bardzo poprawne wymiary.

Poza tym brak kabiny (chyba że zostanie pilot ), linie podziału do przerycia, brak wnęk podwozia, osłony podwozia razem z goleniami itp. Baza do przeróbek dobra, ale na OoB się raczej nie nada.

Jest jeszcze wczesny Mk I z Az modelu, ale jak się składa to nie wiem.

Polecam wątek z sPWM
Poprawne wymiarowo Hurricaney Mk. I, Mk. II A, B, C w 1/72.

PS.
Dragon ma w zapowiedziach na ten rok Hurricane'a Mark I, więc najlepiej poczekać a 109 wziąć pierwszą na warsztat.

No właśnie z Hurrim jest największy problem. Na razie zostanę na IIb. Jako, ze jest za krótki na Mk.II a za długi na Mk.I różnicy nie będzie widać aż tak. Zaszpachluję zbędne linie podziału, zmienię śmigło i koła...tylko te rury wydechowe. Muszę poszukać wczesnych. Jak nie znajdę to będzie zonk. Ciekawym tych produktów Dragon Models - czy ktoś może wie kiedy się pojawią na rynku?

Prawdopodobnie się mylę, ale dziwinie kołata mi się po głowie, że (nie licząc kwestii związanych z uzbrojeniem) późne MK IA nie rózniły się specjalnie od wczesnych Mk IIA...

Co do Emila z HB to ma on jedną, ale chyba dość istotną wadę: golenie i osłony podwozia - nie wiem na czym wzorowali się twórcy, ale raczej nia na Emilu... Zresztą przekonajcie się sami viewtopic.php?f=13&t=7727

Dominik napisał(a):No właśnie z Hurrim jest największy problem. Na razie zostanę na IIb. Jako, ze jest za krótki na Mk.II a za długi na Mk.I różnicy nie będzie widać aż tak. Zaszpachluję zbędne linie podziału, zmienię śmigło i koła...tylko te rury wydechowe. Muszę poszukać wczesnych. Jak nie znajdę to będzie zonk. Ciekawym tych produktów Dragon Models - czy ktoś może wie kiedy się pojawią na rynku?

Jakąś alternatywą jest wczesny Hurrie z płóciennym pokryciem Sword/AZ Models. Na aukcjach można kupić niezłą Hesegawę. Albo kombinować z IIb Revella.

dewertus napisał(a):Prawdopodobnie się mylę, ale dziwinie kołata mi się po głowie, że (nie licząc kwestii związanych z uzbrojeniem) późne MK IA nie rózniły się specjalnie od wczesnych Mk IIA...

Akurat skrzydło i uzbrojenie miały takie same. Różnica między Ia i IIa jest tak samo zasadnicza jak między wszystkimi Mk.I i Mk.II. Chodzi o silnik i dłuższy kadłub między kabiną pilota i maską silnika.
Jest jednak to małym problemem, bo pierwsze Mk.IIa wzięły udział w BoB. Od początku września w 111 Sqn i na pewno w
innych.

Tomasz Dzieciątkowski napisał(a):

Dominik napisał(a):Jeśli chodzi o Mieczysława to na celowniku mam Tamijowskiego E-4. Czy model się nada? Czy może lepiej rzucić się na Hasegawę?

Bardzo dobry wybór. Model Tamiyi jest praktycznie samoskładalny - najpoważniejszy jego błąd to zbyt krótka część ogonowa kadłuba.
Poprawił to ICM w swoim modelu, jednak kosztem składalności zestawu i jakości oszklenia.

Dobrej jakości vacu pasujące do Tamki/ICM oferuje czeski Rob Taurus.

K.Y.Czart napisał(a):
Na aukcjach można kupić niezłą Hesegawę.

Ano właśnie, jakoś wszyscy pominęli. Coś z nią nie tak?

Przy okazji, wątek mógłby chyba przenieść się do Lotnictwo - in-boxy, nowości i zestawy

caughtinthemiddle napisał(a):Ano właśnie, jakoś wszyscy pominęli. Coś z nią nie tak?

Bryła właściwie poprawna, trochę nie taki przebieg linii, słaby kokpit, z tego co pamiętam to korekty wymaga chłodnica, wlot do gaźnika, podwozie, jednoczęściowa osłona kabiny. Za to dużo lepsze niż w Revellu listwy za kabiną, choć nieco zbyt "wyraziste" płócienne poszycie. Cena zbyt duża. Z jedną Hase można mieć Revella z blachami lub żywicą.

Hurricane Revella ma jeszcze jeden zauważalny bład. płyta pancerna za fotelem jest w jednej linii z tylną krawędzią osłony kabiny a powinna być przesunięta do przodu. Ponadto trzeba pamiętać o różnych goleniach kółka ogonowego dla Mk.I i wczesnych Mk.II oraz późnych Mk.II.

O kurde. To zostanę na razie przy Spitach i Mietku. Cyba, że dorwę gdzieś Hurricane'a Mk.I Hasegawy. Dzięki Wam za opinie na temat Hurrików.

Dominik napisał(a): Ciekawym tych produktów Dragon Models - czy ktoś może wie kiedy się pojawią na rynku?

Sprawdziłem na cybermodeler.com w zapowiedziach jest napisane tylko "Future"

Dominiku, Mk. I Hase spokojnie za 40zu kupisz.

Tych nowych Dragonów w 72 sam jestem ciekaw, zwłaszcza Bf 110, ale i mam świadomość, że takiego Hortena IX mają w zapowiedziach co najmniej 7 lat.

caughtinthemiddle napisał(a):Dominiku, Mk. I Hase spokojnie za 40zu kupisz.

Proszę o namiary, po tyle kupię od razu 3