Bf 109T-2 Academy 1/48

Re: Bf 109T-2 Academy 1/48

Postprzez Manfred » wtorek, 20 lipca 2010, 09:11

Znowu nasuwa się pytanie "egzystencjalne": co było pierwsze jajo, czy ... :mrgreen:
Avatar użytkownika
Manfred
 
Posty: 145
Dołączył(a): sobota, 24 maja 2008, 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

Re: Bf 109T-2 Academy 1/48

Postprzez Kuba P. » wtorek, 20 lipca 2010, 09:26

Ha, racja.
Ale wracając do tematu 109 T - jedno jest pewne, najpierw był oryginał, potem model.
Zdjęć 109 T w sieci kilka jest, można sobie takie na monitorku wyświetlić a następnie porównać z ze zdjęciem gotowego modelu.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Bf 109T-2 Academy 1/48

Postprzez Pawel Burchard » wtorek, 20 lipca 2010, 09:42

Nie miałam w łapach 109 E Academy ale to chyba jest Hobbycraft a ten z kolei (z wyjątkiem osłony kabiny) był dość wierną kopią Hasegawy...
Pawel Burchard
 
Posty: 1037
Dołączył(a): wtorek, 7 lipca 2009, 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bf 109T-2 Academy 1/48

Postprzez Hobby » wtorek, 20 lipca 2010, 09:43

Kuba P. napisał(a):
Hobby napisał(a):Myślę, że Tamiya ma za daleko kabinę. ...
Model i plany mam w pracy więc jutro to zrobię.


To czekam na wnioski i uzasadnienie, a w międzyczasie sam sobie położyłem kadłub 109 Tamiya na rysunki wydrukowane w publikacji Kagero i wyszło mi tak:
Są chwile w życiu mężczyzny....

Tak rzeczywiście przyznaję rację bzdury napisałem, bo z nieznanych mi przyczyn pomyliłem pomiary, Tamiya ma jak najbardziej poprawny kadłub, a Airfix ma kabinę przesuniętą.

Tamiyę zawsze stawiam na na początku stawki i Hasegawa mogła by się uczyć jak się robi modele. Ale w tym messerku jednak przerysowała wiele np. owiewkę wnęki wylotów luf nad silnikiem, w rzeczywistości ta blach nie odstawała aż tak, bardzo spektakularne są też pokrycia sterów lotek i klap, w rzeczywistości jednak tak ostro to nie wyglądało.
Niech Cię nie zraża myśl moja prosta, smutny efekt reform szkolnictwa.
Obrazek
11 Inowrocławski Konkurs Modelarski 22-23 kwietnia 2017
Avatar użytkownika
Hobby
 
Posty: 291
Dołączył(a): sobota, 3 listopada 2007, 14:27
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Bf 109T-2 Academy 1/48

Postprzez Kuba P. » wtorek, 20 lipca 2010, 09:57

Pawel Burchard napisał(a):Nie miałam w łapach 109 E Academy ale to chyba jest Hobbycraft a ten z kolei (z wyjątkiem osłony kabiny) był dość wierną kopią Hasegawy...


Ja widziałem kilka tych modeli zbudowanych i one mają dość niezgrabne kadłuby, głównie problem dotyczy osłon silnika.
W sieci mało jest tych modeli, tu jako przykład:

http://airfixtributeforum.myfastforum.o ... highlight=

Wiem, że model jest niestaranny i niezbyt piękny ale kształt tego nosa widać.

Teraz jak zerknąć na zdjęcia tego nowego 109 T (w pierwszym poście) to widać dokładnie to samo. Dziwny kształt nosa.
Hasegawa może jest uboższa w detale jak Tamiya ale właśnie to bryła Hasegawy jakoś najbardziej mi wygląda na odpowiednią.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Bf 109T-2 Academy 1/48

Postprzez uruk-hai » wtorek, 20 lipca 2010, 12:45

Widziałem na pewnym serwisie aukcyjnym na literę A Me-109T-2 Hasegawy w podziałce 1/48. To jest taki klasyk Has. w wersji E z dołączonymi żywicznymi końcówkami skrzydeł czy model ma nowe odpowiednie dla tej wersji 'długie' skrzydła? To jeszcze dopytam jak już pojawił ten temat - jak na tym tle wypada MPM którego również czasem można znaleźć na tym samym serwisie aukcyjnym na literkę A ? O ile można się wtrącić :)
uruk-hai
 
Posty: 167
Dołączył(a): środa, 13 lutego 2008, 16:46
Lokalizacja: Gliwice

Re: Bf 109T-2 Academy 1/48

Postprzez Kuba P. » wtorek, 20 lipca 2010, 13:03

No tak jak wyżej napisałem - w Hase doklejasz końcówki skrzydeł i sobie przerabiasz ichniego E. Czyli nadal nie masz pełnego T i musisz sobie podorabiać różne drobiazgi ale przynajmniej wyjściowo model dobry. Nie słyszałem nigdy o zmienionym skrzydle w 109 T Hasegawy.

Model MPM miałem w rękach i oglądałem go. Chciałem sobie kupić, ale odpuściłem. Model to stary MPM, pełen nadlewek, wykonany z tego jasnego połyskliwego plastiku, na modelu miejscami coś jak gęsia skórka. Linie podziału bardzo cieniutkie, detale skromne, dodatkowo trzeba je sobie wydłubać z puców plastiku, które pewnie chronią ich finezję przed okiem mało wtajemniczonych. Nie pamiętam już na czym bazuje MPM ale wydaje mi się, że też na Hasegawie.
Model ma pełnowymiarowe skrzydła Bf 109 T, nic się nie dokleja.
Ten 109 T jest na poziomie ich Fw 189, Fw 190 S, Pe 2 etc.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Poprzednia strona

Powrót do Messerschmitt

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości