Modelarstwo z pasją

Tutaj link do kompleksowego porównania i recenzji wszystkich zestawów Emili-4 firm,zdecydowanie na korzyść Dragona:

http://www.largescaleplanes.com/articles/article.php?aid=747
http://www.largescaleplanes.com/articles/article.php?aid=748

Znam, znam. To, że najlepszy, nie znaczy, że idealny...

Maciek_66 napisał(a):Kuba, jak Ty mnie męczysz. Teraz będzie gut? Mindestens besser?

Jetzt ist es viel besser.
Ale ogólnie to powinienem się poczuć jakiś nie wiem - winny?
Ja jestem święty Dragon napsocił. Maciek, głowa do góry, dasz radę!

Zrobiłem prawy wylot i poprawiłem te otwory z przodu, tzn. zmniejszyłem zaokrąglenia rogów. Tak zostanie. Teraz muszę tylko przyciąć lufy - muszę ustalić ile wystawały z osłony, jakoś nie trafiłem dobrego zdjęcia. Przykleiłem też skrzydła - dopasowanie jest świetne, bez szpachlowania.

Maciek_66 napisał(a):Przykleiłem też skrzydła - dopasowanie jest świetne, bez szpachlowania.

No tak, naszpachlowałeś i napiłowałeś się już wcześniej

Co do problemu brakującego zdjęcia - ta strona http://messerschmitt-bf109.de/ i potem po lewej stronie wybierasz sobie wersję a jak chcesz sobie sortować po wariantach to z listy Mehr versionen (prawy górny róg) wybierasz już kolejny wariant.

Hej Kuba
Sprawdzałeś może w mądrych księgach w jakim celu zaprojektowano te dwa wloty powietrza ?

Pozdrawiam

ivn napisał(a):ila
przez ivn » 16 minut temu

Hej Kuba
Sprawdzałeś może w mądrych księgach w jakim celu zaprojektowano te dwa wloty powietrza ?

Tak. Jak znajdę coś co jasno, jednoznacznie wyjaśnia ich działanie to wkleję.

Dzisiaj przyszło do mnie oszklenie Eduarda. Oczywiście natychmiast zacząłem przymiarki.

Oszklenie Eduarda nałożyłem na mojego Dragona (1/32). Jak widać wiatrochron nie pasuje raczej zbyt rewelacyjnie. Trzeba by go wpuścić głębiej w kadłub, bo ramki zbyt wiele do zeszlifowania nie ma. Tylna część siedzi też wysoko, bo wchodzi w kolizję z tymi elementami na tylnej ściance kadłuba. Oszklenie jest też minimalnie za wąskie, ale to do pominięcia. Odchylana osłona się nie mieści - brakuje ok. 1 mm na długości.

A o co walczymy?

Porównanie odchylanych części osłony (z lewej Eduard, z prawej Dragon). Widać inny przekrój, ale po zamontowaniu w pozycji odchylonej, chyba to się trochę zgubi.

Porównanie wiatrochronów (z lewej Eduard, z prawej Dragon). Tu już, moim zdaniem, różnica jest mniej widoczna.

Niewiele widać na niepomalowanych częściach, ale przyłożyłem wiatrochrony do siebie, z tyłu jest Dragon i trochę wystaje - zwłaszcza w górnej części.

Wrzucam to na szybko, muszę jeszcze się nad tym zastanowić i popatrzeć. Wszystko zależy od tego, jak pracochłonne będzie dopasowanie oszklenia Eduarda do Dragona. Muszę to przemyśleć.

Maciek_66 napisał(a):Jak widać wiatrochron nie pasuje raczej zbyt rewelacyjnie. Trzeba by go wpuścić głębiej w kadłub, bo ramki zbyt wiele do zeszlifowania nie ma.

No właśnie bardzo dobrze, zetnij fragment kadłuba pod ramą wiatrochronu, te prostokątne miejsca. Nie szlifuj samego wiatrochronu. W oryginale ramka zachodziła nieco na poszycie kadłuba. Dokładnie tak samo z tylną, zrzucaną częścią.

Masz nawet linię na kadłubie zaznaczona do jakiej głębokości powinienes zejśc wg projektantów Dragona

To ma nawet szansę się udać bez zbytniej dewastacji modelu.

Maciek_66 napisał(a):Dzisiaj przyszło do mnie oszklenie Eduarda. Oczywiście natychmiast zacząłem przymiarki.

Oszklenie Eduarda nałożyłem na mojego Dragona (1/32). Jak widać wiatrochron nie pasuje raczej zbyt rewelacyjnie. Trzeba by go wpuścić głębiej w kadłub, bo ramki zbyt wiele do zeszlifowania nie ma. Tylna część siedzi też wysoko, bo wchodzi w kolizję z tymi elementami na tylnej ściance kadłuba. Oszklenie jest też minimalnie za wąskie, ale to do pominięcia. Odchylana osłona się nie mieści - brakuje ok. 1 mm na długości.

A o co walczymy?

Porównanie odchylanych części osłony (z lewej Eduard, z prawej Dragon). Widać inny przekrój, ale po zamontowaniu w pozycji odchylonej, chyba to się trochę zgubi.

Porównanie wiatrochronów (z lewej Eduard, z prawej Dragon). Tu już, moim zdaniem, różnica jest mniej widoczna.

Niewiele widać na niepomalowanych częściach, ale przyłożyłem wiatrochrony do siebie, z tyłu jest Dragon i trochę wystaje - zwłaszcza w górnej części.

Wrzucam to na szybko, muszę jeszcze się nad tym zastanowić i popatrzeć. Wszystko zależy od tego, jak pracochłonne będzie dopasowanie oszklenia Eduarda do Dragona. Muszę to przemyśleć.

Maciek walczymy o bardzo wiele. Ten wiatrochron, osłona i owiewka na końcu zaproponowana przez Dragona, po prostu popsuje cały model i Twoją pracę włożoną w jego budowę (nijak się ma do rzeczywistości - może w 1/72 nie było by tego widać ale tu jest 1/32). Nie jestem specem od Messerów 109 ale ta osłona kabiny to taki charakterystyczny kształt jak: http://www.german-helmets.com/QA%20MAIN.htm
;)
Im więcej/bardziej porównuję tą nieszczęsną limuzynę ze zdjęciami, to Georg01 ma 100% racji, potez wskazał drogę, a Kuba udokumentował
A Dragon dał d... Tak samo jak wyłożył się na "wylotach" karabinów maszynowych.
Twoje zdjęcia potwierdzają, że nie jest łatwo ale do zrobienia ... Naprawdę pięknie to robisz i jestem pełen podziwu dla Twojego warsztatu (nie od dziś).
Spróbuj pożenić Edka z chińskim Smokiem

Pozdrawiam

Kuba P. napisał(a):

Maciek_66 napisał(a):Jak widać wiatrochron nie pasuje raczej zbyt rewelacyjnie. Trzeba by go wpuścić głębiej w kadłub, bo ramki zbyt wiele do zeszlifowania nie ma.

No właśnie bardzo dobrze, zetnij fragment kadłuba pod ramą wiatrochronu, te prostokątne miejsca. Nie szlifuj samego wiatrochronu. W oryginale ramka zachodziła nieco na poszycie kadłuba. Dokładnie tak samo z tylną, zrzucaną częścią.

Kuba jak myślisz co powstrzymało niemieckich konstruktorów przed zrobieniem odsuwanej owiewki (bo nie sądzę, ze względy technologiczne) ? Wiem, w P24 też zastosowano takie rozwiązanie (w kilku innych konstrukcjach też). Dlaczego ?

Pozdrawiam

Myślę, że da się to oszklenie dopasować, ale tak naprawdę to dopiero w okolicach majowego weekendu się za to wezmę. I od razu zacznę malowanie, bo płatowiec mam gotowy. Teraz dłubię Accurate Miniatures - IŁ-2. Nawiasem mówiąc kiedyś Kuba sprzedał mi ten model - ze złym wzniosem skrzydeł i zbyt płaskim nosem . Już to poprawiłem, szykuję do malowania środek.