O, gratulacje. Trudno go kupić. Ja bym chętnie trzeciego przygarnął, bo bardzo mi się ten model podoba.
Generalnie składa się doskonale. Chociaż są małe sprawy, które można zaznaczyć.
Maciek_66 napisał(a):Czy wszystko pasuje?
W zasadzie tak. Skomplikowany podział ściany czołowej kadłuba, podłogi kabiny i jarzm MG 17 martwił mnie, ale po sklejeniu tak jak "fabryka wymusza" - pasuje doskonale. Przy klejeniu zaufaj naturalnemu zachowaniu się części, rób tak, jak samo się układa. I będzie super.
W kabinie wszystko też doskonale pomyślane, naprawdę, nic nie kombinuj i klej jak leci. Będzie najlepiej.
Maciek_66 napisał(a):Da się zamknąć bez problemu osłony silnika po zrobieniu wszystkich bebechów?
Dolne tak. Chłodnica oleju pasuje idealnie do osłony, tu jest super.
Z górną osłoną jest mały problem, ona lekko odstaje, wydaje mi się, że zawadza głównie o elementy synchronizatora MG. Jak to podfrezujesz lekko to siądzie jak ulana. Tylna osłona, ta przed kabiną, ma jakieś fochy ale lekko dociśnięta wchodzi spokojnie.
Ja w swoim zamykam całość bebechów na zawsze i nie rozpatruję opcji demontowanych osłon i to samo chyba założył projektant modelu ale jak chcesz mieć ściągane to jak podfrezujesz myślę że będzie OK.
Grzegorz2107 napisał(a):czy jest możliwa opcja dodania jakichś kabelków, wzmocnień fototrawionych Eduarda na osłonę i potem swobodnego zakładania/zdejmowania osłony silnika?
Kable, detale silnika jak najbardzej tak. Silnik jest generalnie bardzo poprawny. Nie jest to aż taki kosmos jak Merlin Tamki ale DB 601 Dragona daje radę. Odrobiną przeróbek, trochę drobnicy i będzie nieźle.
ten silnik da się wyeksponować w odróżnieniu od elementów Eduarda. Nie mogę Ci teraz cyknąć fotki bo mam cały silnik sklejony z kabiną i zamaskowałem wszystko do malowania kabiny. Kabina od 3 tygodni pomalowana, ale maski jeszcze muszą zostać.
O osłonach wyżej.
Maciek_66 napisał(a):o tym Cyberhobby słyszałem, że spasowanie niezbyt udane. Jakby nie dali tych bebechów, to wolałbym zamknąć silnik i tyle. A tak - trochę szkoda.
Mi tam wszystko pasowało bez problemu. Może jedno miejsce, te demontowane fragmenty noska skrzydła przy lufach MG-FF, one są faktycznie nieco za niskie patrząc z profiu i albo coś podłóż pod listwy ustalające ich położenie albo szpachluj z wierzchu. Ja oba kleiłem od razu i potem żałowałem, że nie przymierzyłem bo bym sobie coś podłożył od spodu żeby fajnie ocalić imitację zamków tych elementów. Ale generalnie i tu tragedii nie ma. Model miły w budowie.
Ważna rzecz na koniec - trawione zawiasy sterów są do bani. Olej to i zrób na ich wzór nowe elementy z płytki, te trawione są za cienkie i brzydkie. Jedyny zgryz w tym świetnym modelu. Reszta rządzi.