Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez CzarekB » piątek, 27 stycznia 2012, 13:43

O, nawet nie pomyślałem ze słowo jakie użyłem w celu określenia instrukcji było wulgarne. Padam na twarz...

Kuba, dziękuje za wskazówki. Pewnie będę miał jeszcze setkę pytań, wiec proszę bądź czujny ;o)
Swoja droga to dziwi mnie trochę ze nikt jeszcze nie wypościł żywicznego filtra pustynnego do tego modelu. No chyba ze przegapiłem.
Czarek.
Avatar użytkownika
CzarekB
 
Posty: 1205
Dołączył(a): niedziela, 14 października 2007, 23:30
Lokalizacja: Naples, FL.

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez CzarekB » niedziela, 5 lutego 2012, 04:09

No tak, odpisuje sam sobie.
Kuba ale i inni czytający, macie może jakieś linki do dobrych, kolorowych zdjęć silnika do tego samolotu z pełnym lub częściowym oprzyrządowaniem ?
Na prawdę nie chce mi się wierzyć ze wszystko było tam czarne. A Dragon oczywiście ma to gdzieś.
W jakim kolorze było to coś w kształcie podkowy zamontowane przed silnikiem ? Zbiornik oleju czy chłodnica jakaś może ?
Albo cale to rusztowanie pod silnikiem ?
Googlowanie przynosi mierne skutki niestety.
Czarek.
Czarek.
Avatar użytkownika
CzarekB
 
Posty: 1205
Dołączył(a): niedziela, 14 października 2007, 23:30
Lokalizacja: Naples, FL.

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez Kuba P. » niedziela, 5 lutego 2012, 14:29

Cześć Czarek,

[1] Silnik cały czarny. Taki był standard u Daimlera i wszystkie tak mają.
[2] Ta "podkowa" z przodu (zbiornik chłodziwa) w kolorze aluminium,
[3] Przewody cieczy, zapłonowe - kolor jasnego metalu, aluminium itp
[4] Część agregatów z tyłu silnika jasne, też niepomalowane,
[5] Chłodnica pod silnikiem w kolorze jasnego metalu

Poszukaj pod hasłem DB 601 A, DB 601 N a nawet DB 601 i 605 ogólnie, bo kolorystyka z grubsza jest zbliżona na wszystkich.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez CzarekB » niedziela, 5 lutego 2012, 15:54

No to git, dziękuje za wskazówki.
Czyli ten kanarkowy zielony z tego zdjęcia to kit, tak ? Jakoś mi to nie pasowało do niemieckiego samolotu.

http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos- ... 1495_n.jpg

Szukać szukałem, ale to co jest ogólnie dostępne jest mało pomocne. Albo sam blok silnika albo właśnie takie kanarki jak ten ze zdjęcia. To nawet chyba jest still z filmiku na youtube.
Aha, jeszcze jedno. Wszystkie zdejmowane pokrywy silnika od środka były RLM 02 czy nie malowane ?
Uwierz mi, gdybym mógł to sam znaleźć to bym ci gitary nie zawracał.
Czarek.
Czarek.
Avatar użytkownika
CzarekB
 
Posty: 1205
Dołączył(a): niedziela, 14 października 2007, 23:30
Lokalizacja: Naples, FL.

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez Kuba P. » niedziela, 5 lutego 2012, 17:39

CzarekB napisał(a):Czyli ten kanarkowy zielony z tego zdjęcia to kit, tak ? Jakoś mi to nie pasowało do niemieckiego samolotu.


Ten Emil to obecnie latający egzemplarz więc kolorystyka jego elementów niekoniecznie musi odpowiadać prawdzie historycznej, najważniejsze jest bezpieczeństwo jego lotów.
Swoją drogą kamuflaż ma zaskakująco wiernie wykonany.

CzarekB napisał(a):Wszystkie zdejmowane pokrywy silnika od środka były RLM 02 czy nie malowane ?


Wtedy jeszcze malowali, RLM 02 będzie poprawne.
Przy okazji, szukam Ci jakiegoś dobrego zdjęcia i znalazłem takie, na których ten zbiornik "podkówka" jest ciemny i pomalowany tak jak łoże silnika - też RLM 02.

Wysyłam Ci coś na maila, może pomoże.

ps - email odbija. Napisz na PW na jaki adres wysłać.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez CzarekB » niedziela, 5 lutego 2012, 19:51

Etam PM, ja się nie wstydzę.
cezarbart@att.net
cezarbear,44@gmail.com
Czarek.
Avatar użytkownika
CzarekB
 
Posty: 1205
Dołączył(a): niedziela, 14 października 2007, 23:30
Lokalizacja: Naples, FL.

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez Maciek_66 » wtorek, 15 maja 2012, 20:06

Ja się zastanawiam, czy to malowanie Hahna z Eagle Cals #50:
Obrazek
jest prawidłowe? Chodzi mi o:
żółty nos (bez żadnego przyciemniania zielonym - czysty żółty),
ster kierunku z oznaczeniami zestrzeleń, ale żółty,
żółty kołpak z dziurką, tj bez zaślepki,
późniejsza osłona kabiny,
wersja E-4?

Zrobiłbym Gallanda, ale zależy mi na całym żółtym nosie i kołpaku z dziurką.
pozdrawiam

Maciek Żywczyk
Avatar użytkownika
Maciek_66
 
Posty: 1043
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez Georg01 » sobota, 26 maja 2012, 16:02

Malowanie jest jak najbardziej prawidłowe. Samolot Gallanda też miał żółty nos w okresie BoB i później. Żółte nosy to nie był wymysł pilotów czy przypadek, ale oznakowanie identyfikacyjne - obowiązkowe dla floty powietrznej od jakiegoś momentu określonego w rozkazie. W następnym rozkazie podawano informację o zmianie obowiązkowego oznakowania np. na żółtą tylko dolną cześć silnika, a wtedy górna była przyciemniana lub całkowicie zamalowana. Chyba nie zachowały się kolejne zmiany dla poszczególnych flot stąd w interpretacjach malowań jest trochę bałaganu.
Avatar użytkownika
Georg01
 
Posty: 1034
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 13:03

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez Maciek_66 » niedziela, 27 stycznia 2013, 12:35

Zacząłem dłubać swojego. Kuba, czy Ty swojego skończyłeś? Cały czas zastanawiam się, czy uda się zrobić zdejmowaną górną pokrywę silnika, czy zamknąć to wszystko. Podobno z dopasowaniem jest słabo. Na razie robię kokpit, części F43 i F44 nie udało mi się wkleić. To chyba jakieś wypełnienie szpar między podłogą a ściankami, ale niezbyt udane. Generalnie model niezwykle sympatyczny.
pozdrawiam

Maciek Żywczyk
Avatar użytkownika
Maciek_66
 
Posty: 1043
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez Kuba P. » niedziela, 27 stycznia 2013, 14:50

Maciek_66 napisał(a):Zacząłem dłubać swojego. Kuba, czy Ty swojego skończyłeś?


Jeszcze nie, dłubię sobie, nawet ostatnio troszkę podciągnąłem.
W ogóle to dokupiłem jeszcze E-3 bo model jest przedni i wart swojej ceny.
Obecnie tak to u mnie wygląda:

Obrazek
Zdjęcie takie brzydkie, bo doraźnie cyknąłem komórką. Nie pokazuję tych modeli po forach to i fotek nie ma. ;o)

Maciek_66 napisał(a):Cały czas zastanawiam się, czy uda się zrobić zdejmowaną górną pokrywę silnika, czy zamknąć to wszystko. Podobno z dopasowaniem jest słabo.


Chyba lepiej to zamknąć. Ten silnik jest niby OK ale wiele mu brakuje. Taki paradoks. Za ładny, żeby olać, za słaby żeby eksponować.
Ja pasowałem u siebie okapotowanie na sucho i faktycznie trzeba to będzie kleić i dociskać, może być problem.
Mam obawy jak ostatecznie wypadnie ustawienie luf MG 17 względem rynienek na osłonie. Cała laweta karabinów jest trochę skomplikowana ale pasuje tam wszystko ładnie.
Zobaczymy.

Maciek_66 napisał(a):Na razie robię kokpit, części F43 i F44 nie udało mi się wkleić. To chyba jakieś wypełnienie szpar między podłogą a ściankami, ale niezbyt udane.


Ja też to olałem, nie odgadłem co projektant miał na myśli...

Maciek_66 napisał(a):Generalnie model niezwykle sympatyczny.


Tak, jest bardzo dobry :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez Maciek_66 » niedziela, 27 stycznia 2013, 18:34

Kuba P. napisał(a):Chyba lepiej to zamknąć. Ten silnik jest niby OK ale wiele mu brakuje. Taki paradoks. Za ładny, żeby olać, za słaby żeby eksponować.
Ja pasowałem u siebie okapotowanie na sucho i faktycznie trzeba to będzie kleić i dociskać, może być problem.
Mam obawy jak ostatecznie wypadnie ustawienie luf MG 17 względem rynienek na osłonie. Cała laweta karabinów jest trochę skomplikowana ale pasuje tam wszystko ładnie.
Zobaczymy.

Właśnie takie mam obawy i dlatego się skłaniam do zamknięcia, chociaż mam blaszki.

Kuba P. napisał(a):Ja też to olałem, nie odgadłem co projektant miał na myśli...

Przedłużam boczne ścianki, żeby się stykały z podłogą bez szpary.
pozdrawiam

Maciek Żywczyk
Avatar użytkownika
Maciek_66
 
Posty: 1043
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez Maciek_66 » wtorek, 29 stycznia 2013, 21:14

Zastosować F33 czy A7? Chodzi o mały wlot na środku od spodu kadłuba. Robię tego Hahna, co widać kilka postów wyżej.
pozdrawiam

Maciek Żywczyk
Avatar użytkownika
Maciek_66
 
Posty: 1043
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez pik » środa, 30 stycznia 2013, 01:07

Może lepiej załóż warsztat Maciek zamiast ciągnąć ten wątek inboksowy.
Pozdrawiam
Darek
Na warsztacie 1/72: Ar-234 (Dragon), Ju-88 (Revell), FW-190 (Revell+Hasegawa)
Portfolio: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=207&t=17429
Avatar użytkownika
pik
 
Posty: 1377
Dołączył(a): piątek, 12 marca 2010, 19:32

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez Kuba P. » środa, 30 stycznia 2013, 02:21

Maciek_66 napisał(a):Zastosować F33 czy A7? Chodzi o mały wlot na środku od spodu kadłuba. Robię tego Hahna, co widać kilka postów wyżej.


Ciężko wyczuć, bo ze zdjęciami krucho. Ten płaski wlot ma na pewno samolot Gallanda, do którego masz kalki i takie coś na szczęście widać na zdjęciach...ale zdjęć tej maszyny jest kilkadziesiąt. Wydaje mi się, że płaski jest późniejszy, na ile zdjęcia pozwalają coś dostrzec i taki bym na Twoim miejscu użył ale przyznam się, że nie wiem na pewno co warunkowało użycie jednego albo drugiego wlotu.
Zgaduję.
Jak Ci to pomoże to ok ale to była podpowiedź z o.o.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Emilowe wariactwo czyli Bf 109 E 1:32 DRAGON

Postprzez Maciek_66 » środa, 30 stycznia 2013, 08:43

Dzięki, wygląda na to, że nie ma ścisłych wytycznych. Użyję tego bardziej wypukłego... bo mi się bardziej podoba.
pozdrawiam

Maciek Żywczyk
Avatar użytkownika
Maciek_66
 
Posty: 1043
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:14
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Messerschmitt

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość