Eduard - nowy Bf 109 G-6

[macias13_84]

Czyli niedługo zapewne pokaże się i G-14 w ProfiPacku, a następnie czyżby G-8...żeby coś jeszcze z rynku wycisnąć $

[Kuba P.]

Do G-8 muszą zmienić kadłub i dodać inną tylna ścianę kabiny ale do 5 i 14 plastik juz jest.

[Georg01]

Na kilku fotkach zauważyłem, że w takim przypadku dla W.Nr. 16... i 18... podobnie przebiega granica kolorów na skrzydłach. Czy ta falka to taki "znak fabryczny" Mtt i tak powinienem zrobić na maszynie Hafnera?

Do tego malowania Hafnera nie znalazłem nigdy żadnej fotografii pokazującej cały samolot lub duży jego fragment. Znam fotki małych fragmentów tego samolotu i nie widać na nich zbyt wiele (do tego wygląda to tak, jakby ster był niski). Istnieje porządna fotografia tej maszyny ? Ma ktoś ? Mówimy o W.Nr 165350, a nie o ogólnie znanym produkcie WNF 442013.

[MIRO]

Do tego malowania Hafnera nie znalazłem nigdy żadnej fotografii pokazującej cały samolot lub duży jego fragment. Znam fotki małych fragmentów tego samolotu i nie widać na nich zbyt wiele (do tego wygląda to tak, jakby ster był niski). Istnieje porządna fotografia tej maszyny ? Ma ktoś ? Mówimy o W.Nr 165350, a nie o ogólnie znanym produkcie WNF 442013.

Na 38 stronie koledzy pokazali 2 fotki. Statecznik wysoki, osłona trójdzielna.

[Georg01]

Koledzy pokazali bardzo znany i lubiany samolot 442013 z wytwórni WNF, a to jest zupeeeeełnie inna bajka niż zestawowy 165350. Te samoloty nie mają ze sobą NIC wspólnego za wyjątkiem, że oba są oznaczone "czarna 1".

Jeżeli chodzi o 442013 to ja się bardzo, ale to bardzo skłaniam za osłoną silnika typu Erla, a nie Mtt. WNF stosowało zarówno osłony Mtt jak i Erla, ale jak patrzę na dziesiątki zdjęć produktów WNF, to w tym co widziałem mocno przeważa Erla.

Oczywiście oba samoloty malowane były całkowicie różnie, zgodnie z zasadami dla obu wytwórni.

Ponawiam prośbę. Choć jedna, jedyna fotka 165350 pokazująca wysoki ogon i oznaczenia na boku kadłuba. Z tego co mam widzę, że 165350 mógł mieć niski ster i być może podskrzydłowe działka MG 151. Jako źródło wysokiego steru moje podejrzenie kieruję na Christera Begstroma, u któreo po raz pierwszy widziałem malowankę 165350, nie podpartą żadną fotografią oryginału. Ale naiwnie wierzę, że fotografia istnieje

[net_sailor]

Jeśli chodzi o tę konkretną maszynę, co do której padło pytanie o typ widocznej osłony:

Dla mnie osłona silnika jest ewidentnie typu Mtt. Z resztą niezbyt dopasowania, zarówno geometrycznie jak i kolorystycznie do reszty, co skłania do podejrzeń, że nastąpiła wymiana (samej blachy osłony lub z całym z silnikiem). Osobiście absolutnie nie ufam Edkowym malowankom w kwestii prawidłowości opisu, czy oznakowania.

[Georg01]

Eduard nie dał kalkomanii do tego samolotu ze zdjęcia. W Eduardzie jest inny samolot Hafnera - 165350 produkcji Mtt - ten o którego fotki pytam, bo nie wierzę w pełną wiarygodność tego malowania.
Tu na zdjęciu to produkcja WNF (W.Nr 442013) i WNF stosowało przeważnie osłony Erla, ale nie było to regułą. Wymiana osłon w warunkach warsztatowych nie była problemem.

[Kuba P.]

WNF powiadasz? No to oslon silnika oryginalnych to on nie ma. Kadlub moze by pasowal pod WNF malowaniem, ma to sens ale ten wysoki ogon to znow cos nietypowego. W tym ukladzie to musi byc niezły ulep poremontowy kalibru Australijczyka ;)

Dzięki za ciekawy komentarz do zdjecia.

[Kuba P.]

Ps. Cala czarna swastyka pasuje do WNF bardziej niz do Mtt z polowy 1944. Dobrze kojarze?

[Georg01]

Hmmmmmmm.
Z tymi maszynami coś mi nie pasuje. Masz rację, że tu coś nie gra. Nie podoba mi się wysoki statecznik i WNF. Czy przypadkiem nie ma tu zamiany numerów seryjnych ? Gdyby ten ze zdjęć był egzemplarzem o numerze 165350, mocno przemalowywany, co widać po zamalowanym na burcie dużym oznaczeniu sztabowym (<<, <o lub podobne) i różnicami w malowaniu osłon silnika i boków kadłuba ? Czyli ten z malowania Eduarda mógłby być egzemplarzem 442013, oczywiście z innym malowaniem boków kadłuba, a nie tym stylizowanym na Mtt i wtedy miałby niski statecznik i osłonę kabiny Erla. Malowankę tego ostatniego wprowadził na rynek nie Bergstrom, ale jego kolega Claus Sundin w roku 2011 - bez zdjęcia oryginału.

Teraz by to wyglądało lepiej.

[Aleksander]

Pojawiła się uwaga na Hyperscale n/t tego Gustawa - co do jego "brzucha" (post napisał Vincent Kermorgant):

"First, the belly you are getting in the kit is not correct for a late G6. The MG151/20 vents with their louvres were discontinued around mid production (late 1943, early 1944) and slots were instead punched directly into the panel. "

oraz konfiguracji otworów ("rynienek") dla MG

"Second, there has been a lot of confusion about the cowl gun ports. They DO NOT represent variations of the same cowl but the gun ports configuration used on the "normal" G6 cowls and the G5 cowls (the ones with the little additional bump on the right side). Since a lot of G5 cowls got manufactured but never the corresponding airframes, they just got randomly installed on regular G6s.
So, the part with the "undersized gun port inserts" (part #2) is to be used ONLY if you also use the G5 right bulge (part #5) These parts have nothing to do with G6 or G14, both versions have been seen using both styles of cowling."

Nie potrafię ocenić, jak to się ma do rzeczywistości, ale może się przyda do dyskusji (która nadal jest IMO fascynująca).

[Kuba P.]

Oba komentarze bardzo słuszne. O zaluzjach kiedys chyba z Frankiem pisalem zdaje sie w kontekscie Revella 32 i Vincent ma racje oczywiście. Fajna rzecz do uwzglednienia przy korektach.
To o oslonach to nie blad modelu tylko Vincent wyjasnia ze oslony obu typow nie sa uzaleznione od wersji 109 i jak poprawnie wyglada typ Erla.
Tutaj wydaje mi sie, ze typ Erla moze jednak wystapic z prawym Beulem bez malego babelka i to wlasnie w WNF.

[FranekS]

Oba komentarze bardzo słuszne. O zaluzjach kiedys chyba z Frankiem pisalem zdaje sie w kontekscie Revella 32 i Vincent ma racje oczywiście. Fajna rzecz do uwzglednienia przy korektach.

Parę stron wcześniej wyrażałem płonną, jak się okazuje, nadzieję że może Eduard uwzględni różnice w szczelinach wentylacyjnych na spodzie kadłuba.... Na ulotce reklamowej G-6 late są dwa komplety skrzydeł, w modelu tylko jeden. W zapowiadanym G-5 ta sama historia, pewnie błąd grafika.
Tak czy inaczej, sprawa mogła być łatwo załatwiona odpowiednimi wymiennymi prostokątnymi panelami. Z innej strony: dodatkowy zbiornik paliwa to niemal obligatoryjna modyfikacja w późnych modelach G, więc ten fragment jest często zasłonięty przez osłonę mechanizmu podwieszenia. Ale model nazywa się "G-6 late" i trochę szkoda że tego nie zrobiono. Okazuje się że wcale nie tak łatwo znaleźć jakiś obrazek tego panelu w później wersji.
"Australijczyk" ma taki panel, niestety albo w ogóle nie pokazywany na fotografiach, albo zasłonięty pylonem na którym postawiono eksponat :
http://i7.photobucket.com/albums/y258/Bussard1/OZFB%20KUBAN/UCENTREAWM109.jpg

Takie coś MIEWAŁ zamontowane fiński Bf-109G-6Y W.Nr. 167271, MT-507, zdjęcia można znaleźć w HT-Model Special no.909, strona 33 (może któryś z Kolegów pomoże?, ja przez kilka najbliższych dni nie będę miał technicznych możliwości pokazania tego ).

Sprawa była kiedyś dyskutowana na LSP, przy okazji konwersji G-10Erla w 1/32 (Revella wtedy jeszcze nie było, Revell 1/32 ten panel ma, całkiem niezły, ale jest tylko w zestawie G-10, część N185 ), tutaj link do dyskusji:

http://forum.largescaleplanes.com/index.php?showtopic=23256&page=6

Ciekawe że oba zachowane fińske G-6 ( MT-452 W.Nr.165277 i MT-507 W.Nr.167271) wyprodukowano w Mtt. Reg., ale mają osłony silnika typu Erla ( G-5), z tym że w jakimś momencie skasowano bąbel kompresora pod prawym Beule na MT-507

[bohdan]

Można juz gdzieś obejrzeć gotowy model z omawianego powyżej zestawu?

[MIRO]

Na stronie Eduarda zapewne.