wady modeli Emila

[Kuba P.]

A no tak, przecież Ty zakładasz w drugą stronę osłonę to raczej powinno być OK bo różnica w długości jest malutka i jak wstawisz uchyloną część już otwartą to bankowo nic nie będzie widać.

[201220]

to ja mam jedno nieśmiałe pytanie... w skali 1:32 który z modeli należaloby wybrać : Eduarda czy Dragona ?

[Kuba P.]

Na nieśmiałe pytanie śmiała odpowiedź: Dragona rzecz jasna. Dragon ma tylko z tą osłoną kabiny problem za to Edek...chyba tylko z osłoną kabiny problemu nie ma

Emil Helpdesk

[Maciek_66]

No, to teraz po bandzie: czy oszklenie kokpitu Eduarda pasuje do CyberHobby?

Emil Helpdesk

To mi się podoba! Na szczęście w helpdeskowej liście nie tylko Emil . No i mam nadzieję, że będziesz ją jeszcze rozwijał.

[Kuba P.]

Wyżej Grzegorz pisał, że jest taka nadzieja o ile nie będzie za długie.
Jeśli Emil 1:48 ma dokładnie tak samo powyciągany kadłub jak większy brat to przynajmniej w "48" kabina nie jest zniekształcona na długości osłony i pasuje do pomiarów.

Musiałbyś już poprosić kogoś kto ma 1:32 Eduarda żeby zrobił to co ja wczoraj z Hasegawą i po prostu pomierzyć długość i przypasować przekroje.

[Maciek_66]

Zaatakowałem Eduarda o tą osłonę, zobaczymy, co z tego wyjdzie.

[Georg01]

Zaatakowałem Eduarda o tą osłonę, zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Pasowałem osłonę Eduarda do Dragona kilka miesięcy temu. Nie pasuje idealnie, ale przy odrobinie dobrej woli i chęci pewnie da się wpasować. Kabina Eduarda jako całość jest trochę za długa i trzeba albo skrócić segment osłony silnika doklejany w Dragonie, albo trochę spiłować elementy osłony (albo jedno i drugie). Geometrycznie nie było najgorzej, ale idealnie też nie.

[net_sailor]

Musiałbyś już poprosić kogoś kto ma 1:32 Eduarda żeby zrobił to co ja wczoraj z Hasegawą i po prostu pomierzyć długość i przypasować przekroje.

W razie czego służę wymiarowanym rysunkiem zaokrąglonej kabiny Emila

[Maciek_66]

Pasowałem osłonę Eduarda do Dragona kilka miesięcy temu. Nie pasuje idealnie, ale przy odrobinie dobrej woli i chęci pewnie da się wpasować. Kabina Eduarda jako całość jest trochę za długa i trzeba albo skrócić segment osłony silnika doklejany w Dragonie, albo trochę spiłować elementy osłony (albo jedno i drugie). Geometrycznie nie było najgorzej, ale idealnie też nie.

Długość to mniejszy problem, krytyczne są profile, czyli jak pasują części stałe do kadłuba?

[Maciek_66]

Przykleiłem dolną osłonę silnika dzisiaj i trochę się zdenerwowałem, bo wydało mi się, że nos za bardzo zadarty jest do góry. Nie widzę błędu podczas sklejania, ale zrobiłem zdjęcie, nałożyłem na plany z Aero Detail. Trochę się uspokoiłem, bo nie wygląda źle. Jakby linia rur wydechowych pod kątem, ale to może kwestia błędu perspektywy zdjęcia.

Tak to wygląda:


a tak bez planów:


Lepię dalej, może tylko mam takie złudzenie, brak górnej osłony zmienia kształt...

[piotr dmitruk]

Maciek, przyłóż jeszcze kołpak śmigła i jeszcze raz nałóż na plany, bo mi się wydaje, że przednia dolna część jakoś bardziej podcięta/zaokrąglona jest i stąd takie wrażenie.

[Maciek_66]

Nie widzę błędu w sklejaniu, więc i tak nic z tym nie zrobię (tzn. nie podjąłbym się takiej dewastacji). Dlatego pracuję nad górną osłoną. Muszę ją przykleić, bo nie da się jej przymierzyć tak na chwilę - słabo pasuje. Dlatego zamierzam przykleić i dopiero popatrzę jak to wyszło.

[Soris000]

Oglądam sobie zdjęcia osłon silnika i mam coraz większe wrażenie, że ten element w modelu Tamiya jest jak najbardziej prawidłowy. Bo błąd podobne jest tutaj, czy tak ?

http://www.hyperscale.com/features/2000/bf109efc_1.htm

Edit:
Zaczynam odnosić jakieś dziwne wrażenie, że na części zdjęć ta osłona jest bliższa temu co proponuje Hasegawa a na innych Tamiya pasuje idealnie. Tak, jak by były dwa rodzaje tych osłon. Te dwa wloty powietrza (?) raz odstają mocniej a raz słabiej.

[Maciek_66]

Alarm odwołany, zdawało mi się - po przyklejeniu osłony jest dobrze.



Przygotowywałem się do szpary i zeszlifowałem grubość osłony, ale wyszła chyba za duża...

No i te dziury na lufy są spore. Wkleiłem takie imitacje takich nakładek na lufy, ale one chyba powinny pasować do osłony.

[Georg01]

Pozostaje naciąć górę kadłuba za osłoną i nieco ją uwypuklić. Albo piłować osłonę od dołu. Jednak tu się sprawdza zasada, że należy przed sklejenie sprawdzić pasowanie całości. Dzięki Tobie Maćku już wiem na co mam uważać jak będę robił Dragona