Eduard - nowy Bf 109 G-6

[rotpol13]

Już tuż, tuż Cena to 99 zł w dobrym sklepie na M

[BOMI21]

Już tuż, tuż Cena to 99 zł w dobrym sklepie na M

[/img]

M jak hobbyeasy ?

[Kuba P.]

Mnie natomiast nurtuje to przejście skrzydło-kadłub. Ostatnia zła rzecz w modelu, w tym co widzimy jeszcze jest. Mieli to poprawiać. Poprawili?
Wie ktoś?

[Komandor]

Jak będziecie w Koprivnicy (nota bene świetne miejsce jest zaraz obok, Stramberk i zamek) to w Muzeum Tatry, której zwiedzanie polecam jest śmigło Junkera, chyba od Stuki. Warto zobaczyć ten "drobiazg".

Jestem bywalcem Koprivnicy od około 1997 bodajże i to nieprzerwanie Samochód jak koń sam prowadzi. Stramberk zwiedzałem kilka razy.
Będzie smutno jak nie zdążą z Gustawem

ZDANŻOM !

[FranekS]

Mnie natomiast nurtuje to przejście skrzydło-kadłub. Ostatnia zła rzecz w modelu, w tym co widzimy jeszcze jest. Mieli to poprawiać. Poprawili?
Wie ktoś?

Wielki Ed wie.
Mam wrażenie i nadzieję, że się z nami droczy do ostatnich sekund kwietnia. I że jeszcze parę drobiażdżków będzie zmienionych.
Bo jak nie to...i tak KUPIĘ.

Pozdrawiam

[Georg01]

Mnie natomiast nurtuje to przejście skrzydło-kadłub. Ostatnia zła rzecz w modelu, w tym co widzimy jeszcze jest. Mieli to poprawiać. Poprawili?
Wie ktoś?

Wielki Ed wie.

Raczej zostawili to złe. Musi coś być dla Quickboosta/Airesa i reszty ferajny. Edek nie był by Edkiem jakby czegoś nie schrzanił. I tak trzeba się cieszyć, że prototypy wyprasek wcześniej puścili do sieci i można było na nich psy wieszać. Nauczyli się, że trzeba najpierw pokazać swoje wypociny, zebrać cięgi i poprawiać, poprawiać, poprawiać aż do godziny "0". Memento Emil.

[Dominik]

To teraz mogliby się zabrać do przeskalowania Spitów i Mietków do 1/72. Byłoby ekstra.

[FranekS]

Mnie natomiast nurtuje to przejście skrzydło-kadłub. Ostatnia zła rzecz w modelu, w tym co widzimy jeszcze jest. Mieli to poprawiać. Poprawili?
Wie ktoś?

Wielki Ed wie.

Raczej zostawili to złe. Musi coś być dla Quickboosta/Airesa i reszty ferajny. Edek nie był by Edkiem jakby czegoś nie schrzanił. I tak trzeba się cieszyć, że prototypy wyprasek wcześniej puścili do sieci i można było na nich psy wieszać. Nauczyli się, że trzeba najpierw pokazać swoje wypociny, zebrać cięgi i poprawiać, poprawiać, poprawiać aż do godziny "0". Memento Emil.

Ed raczej niechętnie dzieli się ze starymi kolegami, robi w zasadzie PRAWIE wszystko żeby nie dać zarobić (Brassiny i blachy). A to feralne przejście skrzydło -kadłub to nie jest temat na Szybkie Doładowanie. Ostre rżnięcie by się zapowiadało, potem żywica cosik nie bardzo pasuje. Potencjalna ruina dopasowania z resztą (czytaj: ze skrzydłami ). To nie jest wyjście dla modelu bądź co bądź tej klasy. Chyba że dla sadomasochistów, albo kolekcjonerów dodatków. Naprawdę prościej to poprawić samodzielnie. Jak ktoś potrafi nie popsuć takich pięknych detali i faktury w trakcie montażu to i z tym da sobie radę. Tylko pytanie : DLACZEGO musi się z tym męczyć???

Pozdrawiam

[karolkonw]

. I tak trzeba się cieszyć, że prototypy wyprasek wcześniej puścili do sieci i można było na nich psy wieszać. Nauczyli się, że trzeba najpierw pokazać swoje wypociny, zebrać cięgi i poprawiać, poprawiać, poprawiać aż do godziny "0". Memento Emil.

Raczej nauczyli sie że w modelarstwie obowiązuje te same zasady co wszędzie - haype na kilka tygodni przed premierą, poprawianie błędów przed samym realesem wcale bym się nie zdziwł gdyby te poprawki nie były przygotowane wczesniej:)
dobry marketing

[45Tomi]

Co do Koprziwnicy - ponoć Edka nie będzie...

[Georg01]

Ed raczej niechętnie dzieli się ze starymi kolegami, robi w zasadzie PRAWIE wszystko żeby nie dać zarobić (Brassiny i blachy). A to feralne przejście skrzydło -kadłub to nie jest temat na Szybkie Doładowanie. Ostre rżnięcie by się zapowiadało, potem żywica cosik nie bardzo pasuje. Potencjalna ruina dopasowania z resztą (czytaj: ze skrzydłami )

Masz rację. Nawet zrobienie tego fragmentu z żywicy to zaledwie początek drogi. Żeby to wstawić dobrze to trzeba się trochę napracować, a i posuć to i owo przy okazji nietrudno.
Jak zostawili taki pasztecik to rzeczywiście klęska. Jeżeli to zostało niepoprawione, to prawdopodobnie w następnych edycjach (G-6 Erla, G-14 itd.) to poprawią. Dla posiadaczy gniota stworzą możliwość darmowej podmiany jednej wypraski. Temat przerabiany z kabiną do Emila w 1/32 i z osłoną silnika w I-16 w 1/48. Jedynie to, że trzeba by czekać na następną edycję i korektę. Kilka miesięcy ? W tym czasie będzie można uroczyście i z szacunkiem pożegnać Hasegawy - skleić sobie na pożegnanie coś z pudełka i pozwolić im przejść na zasłużoną emeryturę.

[karolkonw]

[Komandor]

W tym czasie będzie można uroczyście i z szacunkiem pożegnać Hasegawy - skleić sobie na pożegnanie coś z pudełka i pozwolić im przejść na zasłużoną emeryturę.

Ja tam Haski nie żegnam, porządne modele G-6 i tyle. Nitów mi nie brak. Jak ich zapragnę, to sobie ponituję

Pozdrawiam
Paweł

[rotpol13]

Już jest filmik na YT na którym nic nie widać

https://www.youtube.com/watch?v=8S1VtQM5ALE

[FranekS]

Tak mi napisąła miła pani jak pytałem (tłumaczyć chyba nie trzeba)


Petra Šolcová (Eduard Support)

Apr 08 12:30

Dobrý den,

na formách se v tuto chvíli ještě pracuje, na této části - přechodu trupu a křídel bude také ještě drobná změna. Tato část byla konstruována dle Bf-109G-6 z Manchingu (Německo).

Děkujeme za Váš čas a podporu.

Petra Solcova

Czasu mieli sporo na zmiany...
Mówiąc jeszcze raz TO JEST PRZEBUDOWANY BUCHON (ten G-6, tak samo jak i G-4 czy G-10 które tam stacjonują) i takie detale mogą być różne od oryginalnych. Podejrzewam, że te części są dorobione. Ja nie widziałem takiego kuriozum na żadnym oryginalnym Gustawie. W tym krytycznym punkcie owiewka powinna być obszerniejsza, właśnie po to by uniknąć takiego bąbelka kryjącego okucie mocowania płata do kadłuba.

Pozdrawiam