Modelarstwo z pasją

A tu zapowiadany, przyspieszony projekt na grudzień/styczeń w handlu
http://www.trumpeter-china.com/war513/products/en_message.asp?id=780

A tutaj do oceny -pierwsze zdjęcia wyprasek:
http://ipmsphilippines.com/?p=3623

Na tych mikroszkopach niewiele widać, ale już można powiedzieć, że łoże silnika jest z zupełnie innej bajki (i raczej nie jest to bajka o Bf 109). Na pierwszy rzut oka nie podoba mi się kształt łopat śmigła (na drugi z resztą też nie - jakieś dziwne wcięcia u podstawy i ścięcia na końcach łopat). Mam też poważne obawy co do faktury "płóciennych" powierzchni sterowych, ale przydałyby się zbliżenia tych elementów.

Nie przestraszajcie mnie - dwa podejścia i oba by były nieudane?

net_sailor napisał(a):Na tych mikroszkopach niewiele widać...

Rzeczywiście. Mój stary Matchbox wygląda z takiej 'odległości' podobnie. Mam nadzieję, że Trumpeter zyska przy bliższym poznaniu.

Jarek

Na razie nikogo nie straszę bo niewiele widać. Silnika nikt nie musi robić (raczej to opcja dla zaawansowanych, który poradzą sobie z przeróbkami). Ważne, aby model dobrze wyglądał z zewnątrz pod względem bryły (to ciągle jest niewiadoma) i detali.
A propos* detali, to coś mi się nie widzą felgi kół - są jakby za płytkie.

Ciekawe co na to nasz messerschmittowy arbiter elegantiae** Kuba?

* przy sposobności
** sędzia elegancji

net_sailor napisał(a):=
A propos* detali, to coś mi się nie widzą felgi kół - są jakby za płytkie.

Też o zauważyłem ,ponadto, nie widzę wnęk podwozia..
.ale może zbyt mało widać na tych zdjęciach o kiepskiej rozdzielczości.Ciekawy jest podział kadłuba
no i np. 2 rodzaje kołpaka śmigieł,coby oznaczało ,ze nie będzie tylko wersji E-3

Ja mam jakieś niejasne przeczucie, że wzorowali się na latającym Emilu W.Nr.3579. I stąd śmigło jakieś dziwne.
Poza tym reszta uwag zbieżna z tym co napisał Marcin. Łoże podobnie paskudne jak w tych 109 G w 1:24, które wydali kilka lat temu.
Jakoś bez entuzjazmu. Nie liczę na taki zachwyt jak w przypadku Spitfire'a Tamki

http://ipmsphilippines.com/?p=3623

Jak by co już widzę, że link był wcześniej wysyłany.

Cześć.
Czy ten model jest lepszy od modelu Eduarda?

a tutaj opis zawartości pudełka
http://www.cybermodeler.com/hobby/kits/tru/kit_tru_2288.shtml
http://www.trumpeter-china.com/war513/products/en_message.asp?id=780

Najbardziej podobają mi się te płachty kalkomanii szwajcarskich, zwłaszcza ta na kadłub. Aczkolwiek do tej pory dwa razy stosowałem kalkomanie Trumpetera, i były to jedne z najlepszych kalkomanii, jakie stosowałem. Być może więc ich nałożenie będzie wykonalne, ale raczej niezbyt sensowne.

A mi się ten model już nie podoba. Kolejny wielki plastikowy puc w modnym kształcie Messerschmitta.
On wcale nie jest lepszy od Eduarda, silnik to wielki plastikowy kloc, detale kokpitu toporne, oszklenie grube...
To nie jest model na poziomie 2010 roku.

Kuba Plewka napisał(a):(...) oszklenie grube... (...)

Właśnie się zastanawiałem, czy to kwestia zdjęcia? Bo wygląda trochę na takie... matchboxowe. Tak patrzę i myślę, że jednak w przypadku 109 E pozostanę przy 1/48. Choć ostatecznych decyzji jeszcze nie ma...