Nowy Spitfire Mk V 1/32 Trumpetera

[Aleksander]

Znalazłem na Large Scale Planes - zapowiada się ciekawie!
http://forum.largescaleplanes.com/index ... opic=30286

[Artur Domański]

Ooooo i ten model mnie interesuje

[Kuba P.]

Szczerze mówiąc, to wygląda jak powiększona "48" Tamiya + bajery w stylu radio, nity i uzbrojenie.
Kokpit ubogi, fotel paskudny, przegroda ogniowa prymitywna, tablica płaska, bez wystającego panelu przyrządów kontroli lotu, drzwiczki jak z mniejszego brata (łom, nieśmiertelny odlewany z drzwiami łom), krawędź ścian kadłuba pod wiatrochronem niepoprawnie prosta...osłona kabiny dość dziwnie wygląda ale to może wina zdjęć.
Jak to jest wymiarowo fajne to pewnie wyjdzie doń nowy poprawny kokpit za pierdyliard babilonów w złocie oraz taki sam Merlin z osprzętem i łożem.

Dla mnie niby fajnie, temat ciekawy ale jakoś nie mogę się przekonać do wyrobów tej firmy.

[Artur Domański]

Kubusiu, a ja i tak sobie sprawie Spitka.
Mimo Twojej opinii

[Kuba P.]

Na zdrowie

[Wojciech Perkowski]

Detale to pryszcz - przekrój pionowy kadłuba (jego górna część) tuż za nieruchoną tylną cześcią oszklenia jest owalny, a powinien mieć spłaszczone boczki - podobny byk jak w wycięciu na oszklenie tylnego strzelca w modelu Łosia z Mirage'a. Powielają błąd z modelu w skali 1/24. Dyskwalifikacja .

[Kuba P.]

to już wiem, czemu coś mi się tam też nie podobało, tylko nie wiedziałem co...

[tomhajzler]

Piękna sprawa!
Ogólnie prezentuje się bardzo dobrze! Jasne, że od razu widać pewne braki i błędy. Ale jakie bogactwo detali, całe uzbrojenie. Przez tyle lat nikt nie robił działka Hispano w tej skali, a tutaj całe nieźle zrobione. Nawet zrobiony prosto z pudła będzie naprawdę dobrym modelem, a dla ambitniejszych świetny materiał wyjściowy. Szkoda, że nie widać wnęk podwozia i samych goleni, ciekawy jestem jak to jest zrobione. Do plusów na pierwszy rzut oka zaliczyłbym dużo detali wyposażenia wewnętrznego, bardzo ładnie zrobione całe kółko ogonowe. Silnik z ramą ogólnie ogólnie OK. Główne błedy na pierwszy rzut oka to podłoga w kokpicie, brak wypukłych nitów na kadłubie, dopatrzyłem teraz zarys wnęk z góry na jednym ze zdjęć i coś z tym elementem też będzie pewien problem, zobaczymy jakie będzie miał malowania, może jakieś nasze. Widzę, że można się będzie wyspecjalizować w klejeniu spitów, bo pojawia się ich co raz więcej w 1/32.
Pozdrawiam, Tomek Hajzler

[hurri]

Hobby Boss zapowiadał Mk V w 1/32 na ten rok a więc to nie jest chyba Trumpeter.