Witajcie,
Oczywiście tylko się cieszyć z tego, że będą nowe fajne "Spity" w 1:32, ale znów w jednym ,czy podobnym czasie ukażą sie te same samoloty z różnych firm ,podobnie już było w tej skali z P-47 i P-51,no i każdy zestaw dawał jakiś niedosyt, bo jeden miał to ,czego drugiemu było brak.Oczywiście TAMYIA kładzie konkurencje na razie na łopatki,ale Eduard coś wspominał o jakiejś nowej technologii w wykonywaniu form ...oby nie było tak jak z Bf 109E....