Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez Jostein » środa, 25 maja 2011, 08:41

Ale skąd ten "hamerykański" układ kokard na skrzydłach wczesnej "jedynki"?
Avatar użytkownika
Jostein
 
Posty: 1312
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 20:47
Lokalizacja: Gdańsk

Reklama

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez Grzegorz2107 » środa, 25 maja 2011, 09:54

Jostein napisał(a):Ale skąd ten "hamerykański" układ kokard na skrzydłach wczesnej "jedynki"?


Widziałem zdjęcie tej maszyny. Moim zdaniem nie jest jednoznaczne. Można przypuszczać, że kokarda na górze prawego skrzydła ukryła się wśród odcieni szarości i odblasku światła. Poszukam tego zdjęcia i się jeszcze raz przypatrzę.
Na spodzie płata rzeczywiście pojawiały się rondle i znikały. Na białym skrzydle był widoczny czasem b.wyraźnie ślad po zamalowanym znaku. Taki niesymetryczny układ jednak jest dla mnie również watpliwy, chociaż nie można go wykluczyć. Ja podejrzewam, że interpretowano fotografie tego samolotu pochodzące z różnych okresów.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez spiton » środa, 25 maja 2011, 10:05

Swordfish, Gnat,Zero typ 21, P-40 B http://www.airfix.com/2011/. Te zapowiedzi Airfix'a idealnie wpasowują się w moje modelarskie zapotrzebowanie.
Chyba zostanę fanem tej firmy !!
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez Grzegorz2107 » czwartek, 15 września 2011, 14:14

Grzegorz2107 napisał(a):
Jostein napisał(a):Ale skąd ten "hamerykański" układ kokard na skrzydłach wczesnej "jedynki"?


Widziałem zdjęcie tej maszyny. Moim zdaniem nie jest jednoznaczne. Można przypuszczać, że kokarda na górze prawego skrzydła ukryła się wśród odcieni szarości i odblasku światła. Poszukam tego zdjęcia i się jeszcze raz przypatrzę..


Airfix się chyba nie pomylił. WZ-T jest na samej górze i nie potrafię powiedzieć, co tam ma na prawym skrzydle, ale praktyka stosowania niesymetrycznych znaków jest udokumentowana:

Obrazekźródło
http://my.opera.com/smog-dogma/albums/s ... e=79678682
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez RAV » czwartek, 15 września 2011, 14:36

Na WZ-T nie bardzo widać, ale na WZ-B sprawa jest ewidentna. Jednak Airfix proponuje, żeby drugą dużą kokardę typu B nakleić na spodzie skrzydła, a na to nie widziałem żadnego dowodu. Nazywanie takiego układu "amerykańskim" nie miało racji bytu w 1938/39 roku, bo wtedy USA jeszcze umieszczały znaki symetrycznie. Chyba jedynym krajem, który stosował niesymetryczne umieszczenie znaków, była wówczas Polska...
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3300
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 23:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez Jacek Bzunek » czwartek, 15 września 2011, 15:36

RAV napisał(a):Chyba jedynym krajem, który stosował niesymetryczne umieszczenie znaków, była wówczas Polska...

Jako pierwsi znaki na lewym płacie zaczeli malować Jugosłowianie.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5875
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez Jarek Gurgul » czwartek, 15 września 2011, 15:55

Tak a propos WZ-T z maja 1939.
Gdyby ktoś miał ochotę budować akurat tę maszynę, to przy okazji małe sprostowanie:

...jak widzimy na box-arcie możemy się spodziewać malowania WZ-T (K9794) 19 Sqn. Dacksford, Maj 1939 r.


To, co podaje Airfix jak również AZ Model (w zestawie AZ7287 Supermarine Spitfire Mk.I (Early)) jest błędne.
WZ-T z maja 1939 to napewno nie jest K9794.

Chociaż to i tak nie problem, bo w maju 1939 na samolotach z 19 Squadronu seriale były zamalowane :).

Jarek
Avatar użytkownika
Jarek Gurgul
 
Posty: 6075
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez RAV » czwartek, 15 września 2011, 16:01

Jarek Gurgul napisał(a):w maju 1939 na samolotach z 19 Squadronu seriale były zamalowane :).

Na samolotach, czy tylko na zdjęciach?
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3300
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 23:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez Grzegorz2107 » czwartek, 15 września 2011, 16:04

RAV napisał(a):
Jarek Gurgul napisał(a):w maju 1939 na samolotach z 19 Squadronu seriale były zamalowane :).

Na samolotach, czy tylko na zdjęciach?


Seriale były zamalowane chyba już jesienią 1938 w związku z kryzysem monachijskim, ale pojawiły się na statecznikach pionowych w dużo mniejszym wymiarze.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez pik » czwartek, 15 września 2011, 22:58

praktyka stosowania niesymetrycznych znaków jest udokumentowana
Ja bym się nie spieszył z takim kategorycznym stwierdzeniem. :? Jak to mawiają jedna jaskółka wiosny nie czyni. Równie dobrze można by uznać że jest "udokumentowany" zupełny brak kokard na górnych powierzchniach (WZ-L). Być może testowano różny układ znaków, albo dokonywano jakiś remontów i chwilowo nie odtworzono kokard, ale nie musi to oznaczać że była taka praktyka.
Pozdrawiam
Darek
Na warsztacie 1/72: Ar-234 (Dragon), Ju-88 (Revell), FW-190 (Revell+Hasegawa)
Portfolio: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=207&t=17429
Avatar użytkownika
pik
 
Posty: 1377
Dołączył(a): piątek, 12 marca 2010, 19:32

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez Grzegorz2107 » czwartek, 15 września 2011, 23:43

pik napisał(a):
praktyka stosowania niesymetrycznych znaków jest udokumentowana
Ja bym się nie spieszył z takim kategorycznym stwierdzeniem. :? Jak to mawiają jedna jaskółka wiosny nie czyni. Równie dobrze można by uznać że jest "udokumentowany" zupełny brak kokard na górnych powierzchniach (WZ-L). Być może testowano różny układ znaków, albo dokonywano jakiś remontów i chwilowo nie odtworzono kokard, ale nie musi to oznaczać że była taka praktyka.


OK, zdjęcie potwierdza anomalię. ;o) Nie mamy pojęcia jak długo taki samolot latał z jednym znakiem, albo bez żadnego. Może tylko jeden raz. Ja byłem prawie pewien, że Airfix zrobił błąd z tym oznaczeniem, teraz wyszło, że jest prawidłowe.
Nie wiemy tylko co było pod spodem... :mrgreen:
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez hurri » piątek, 16 września 2011, 08:04

Cześć.
Panowie, w omawianym okresie następowała zmiana znaków. Na kadłubach i na skrzydłach występowały znaki w kolorach
licząc od środka : czerwony , biały, niebieski,żółty. Zgodnie z nowymi wytycznymi na kadłubie i na skrzydłach powinny być znaki
typu tzw. B tj. czerwony i niebieski. Na omawianej maszynie po prostu nie zdążono namalować wszystkich oznaczeń. Zwróćcie uwagę na odcień kamuflażu na skrzydle tego Spita. Nowy odcień ma wyraźnie kolisty kształt co sugeruje obecność pod nową warstwą farby starego znaku z żółtą obwódką.
Darek
Darek
hurri
 
Posty: 81
Dołączył(a): niedziela, 28 października 2007, 12:12

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez GrzeM » piątek, 16 września 2011, 20:34

A ja w znanym i lubianym filmie "Historia jednego myśliwca" (na youtube tu http://www.youtube.com/watch?v=V4h4rJo4_z4 w 3 minucie i 8 sekundzie) natknąłem się na fragmencik dokumentalnego filmu z tymi wczesnymi spitami. I jest tam WZ-W, który najpierw nie ma kokardy na lewym skrzydle, a potem nagle ją ma - gdy wychodzi z cienia lecącego wyżej samolotu. Naprawdę, kto nie wierzy, niech zobaczy! Złudzenie jest doskonałe.
Nie twierdzę, że jest tak we wszystkich przypadkach (na niektórych zdjęciach trudno uwierzyć, że kokardy są, ale w cieniu) - jednak ten przykład pokazuje, że w zasadzie wszystko jest możliwe - zwłaszcza, że zdjęcia, o których rozmawiamy, mogły być przed publikacją retuszowane (retusz był powszechną praktyką w tamtych czasach!).

PS. popatrzyłem sobie jeszcze na zdjęcie Grzegorza, i niewątpliwe jest, że niby-bez-kokard WZ-L ma wyraźnie ciemniejsze skrzydła (zwłaszcza Dark Earth) niż sąsiednie samoloty! Może jest w cieniu większej maszyny, z której kręcono film? A lewą lotkę ma jaśniejszą...
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3108
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 23:39

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez RAV » piątek, 16 września 2011, 21:26

GrzeM napisał(a):I jest tam WZ-W, który najpierw nie ma kokardy na lewym skrzydle, a potem nagle ją ma - gdy wychodzi z cienia lecącego wyżej samolotu. Naprawdę, kto nie wierzy, niech zobaczy! Złudzenie jest doskonałe.

Złudzenie wzięło się tylko stąd, że w cieniu na całym skrzydle jest jedna, wielka ciemna plama. Nie widać też plam kamuflażu.
Obrazek
Obrazek

GrzeM napisał(a):PS. popatrzyłem sobie jeszcze na zdjęcie Grzegorza, i niewątpliwe jest, że niby-bez-kokard WZ-L ma wyraźnie ciemniejsze skrzydła (zwłaszcza Dark Earth) niż sąsiednie samoloty! Może jest w cieniu większej maszyny, z której kręcono film? A lewą lotkę ma jaśniejszą...

Oto powiększony fragment tego zdjęcia:
Obrazek
O cieniu nie ma mowy. Gdyby na WZ-L padał cień dużego samolotu lecącego wyżej, to na lewym stateczniku poziomym tego Spita nie byłby widoczny cień jego statecznika pionowego. A tymczasem jest on identyczny jak na WZ-R. Ponadto rozkład plam kamuflażowych jest doskonale widoczny nawet tam, gdzie powinny być kokardy (w odróżnieniu od zacienionego skrzydła WZ-W z filmu). Moim zdaniem WZ-L mógł zostać przemalowany prawie w całości (z wyjątkiem powierzchni krytych płótnem - sterów i lotek) przed namalowaniem kokard.
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3300
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 23:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nowy Spitfire z Airfixa w 1/72

Postprzez GrzeM » piątek, 16 września 2011, 21:43

Może i masz rację, ale wersja, którą ja uważam za równie prawdopodobną, jest taka, że cień padał od przodu do mniej-więcej linii lotek (stąd na wygląd statecznika nie miało to wpływu - a lotka jest jaśniejsza - także z boku kadłuba widać wyraźnie ciemną plamę cienia!) i został rozjaśniony poprzez retuszera, żeby ładniej wyglądało. Bo na ruchomym filmie ten cień się broni, nawet dodaje dynamiki, z kolei na nieruchomym zdjęciu po prostu psuje kadr. A retuszer po prostu pominął kokardy.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3108
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 23:39

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Supermarine

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości