Strona 1 z 1

AIRFIX 02033 - 1:72 Supermarine Spitfire F Mk.22

PostNapisane: piątek, 3 sierpnia 2012, 07:44
przez Worius
Witam.
Czy do tego samolotu wystarczy humbrol 11? Na wszystkich opisach modeli w tym srebrnym kolorze, często pojawia się aluminium ale i tak wydają się malowane tylko na jeden kolor.O co tu chodzi?
Jakie kolory będę jeszcze potrzebował? :?:

Re: AIRFIX 02033 - 1:72 Supermarine Spitfire F Mk.22

PostNapisane: piątek, 3 sierpnia 2012, 09:20
przez piotr dmitruk
Po pierwsze- dział nazywa się "In boxy, nowości, opinie", a więc tyczy się oceny zestawów. Troszkę nie ten adres.
Jeśli chodzi o Spitfire'a F Mk.22, to jest on w barwie naturalnego materiału, czyli duraluminium. Jeśli chcesz go pomalować w sposób przypominający oryginał, wypadałoby użyć metalizerów. Humbrol 11 to zwykła srebrna farba, więc wyjdzie Ci samolot pomalowany na srebrno. Czy tego chcesz i tego użyjesz- Twoja decyzja.

Re: AIRFIX 02033 - 1:72 Supermarine Spitfire F Mk.22

PostNapisane: piątek, 3 sierpnia 2012, 09:28
przez RAV
Humbrol ma ubogą paletę, stąd srebrny to prawie zawsze 11, a np. błękitny na spód to przeważnie 65, niezależnie od tego, w jakim samolocie i okresie. Opisy malowań oparte na numerach Humbrola nie są wiarygodnym źródłem informacji.

Re: AIRFIX 02033 - 1:72 Supermarine Spitfire F Mk.22

PostNapisane: piątek, 3 sierpnia 2012, 09:43
przez Worius
Hmm do tej pory używałem humrola...A jakie inne farbki mógłbym użyć? Model master był by dobry?

Re: AIRFIX 02033 - 1:72 Supermarine Spitfire F Mk.22

PostNapisane: środa, 26 września 2012, 14:00
przez LazyCat
Odpowiedz "na temat" czyli o samym modelu.

Dla tych ktorzy go nie znaja - ramka (zdjecie od Airfix):

Obrazek

Moja opinia:

W zasadzie bardzo ladny. Na planach "siedzi", plastik jest czysciutki, mnostwo detali ale...
Cos dziwnego z oslona silnika, powinna byc odrobinke szersza i mniej okraglosci. Bulwy powinny byc troche wieksze.
Smiglo za cienkie (mozna nadbudowac) jak rowniez skrzydla (tego nie bedzie zbyt widac).

Tutaj watek z budowy Airfix, Special Hobby i Xtrakit:

http://modelforum.cz/viewtopic.php?f=57&t=68817

Re: AIRFIX 02033 - 1:72 Supermarine Spitfire F Mk.22

PostNapisane: środa, 26 września 2012, 22:29
przez Kuba P.
piotr dmitruk napisał(a):Po pierwsze- dział nazywa się "In boxy, nowości, opinie", a więc tyczy się oceny zestawów. Troszkę nie ten adres.
Jeśli chodzi o Spitfire'a F Mk.22, to jest on w barwie naturalnego materiału, czyli duraluminium. Jeśli chcesz go pomalować w sposób przypominający oryginał, wypadałoby użyć metalizerów. Humbrol 11 to zwykła srebrna farba, więc wyjdzie Ci samolot pomalowany na srebrno. Czy tego chcesz i tego użyjesz- Twoja decyzja.


Jesteś pewien, że to było gołe aluminium a nie srebrzanka?

Re: AIRFIX 02033 - 1:72 Supermarine Spitfire F Mk.22

PostNapisane: środa, 26 września 2012, 23:06
przez Jacek Bzunek
W AJ-Pressaie o malowaniu Spifire piszą o srebrnej farbie.

Re: AIRFIX 02033 - 1:72 Supermarine Spitfire F Mk.22

PostNapisane: czwartek, 27 września 2012, 01:01
przez greatgonzo
O ile wiem żaden Spitfire nie opuścił wytwórni w NMF.

Re: AIRFIX 02033 - 1:72 Supermarine Spitfire F Mk.22

PostNapisane: czwartek, 27 września 2012, 10:32
przez piotr dmitruk
W takim razie przepraszam za wprowadzenie w błąd, gdzieś w tyle głowy siedziało mi jednak NMF.
Chociaż... :?:
Obrazek

Re: AIRFIX 02033 - 1:72 Supermarine Spitfire F Mk.22

PostNapisane: czwartek, 27 września 2012, 21:38
przez Paweł Wymysłowski
greatgonzo napisał(a):O ile wiem żaden Spitfire nie opuścił wytwórni w NMF.

Co w wytwórni to jedna rzecz (Mk.22 fabrycznie były w Day Fighter, czy się mylę?), a co się działo z nimi potem to inna. Bez dobrych zdjęć konkretnego egzemplarza nie rozstrzygniesz.

Re: AIRFIX 02033 - 1:72 Supermarine Spitfire F Mk.22

PostNapisane: piątek, 28 września 2012, 00:34
przez greatgonzo
Oczywiście. Poza opuszczeniem wytwórni nic innego nie sugeruję. Mnie się w ogóle mylą te późniejsze Mk. Chodzi o to, że te co opuściły srebrne były fabrycznie malowane. Potem to inna bajka.

Re: AIRFIX 02033 - 1:72 Supermarine Spitfire F Mk.22

PostNapisane: piątek, 28 września 2012, 08:02
przez Grzegorz2107
W 1947 wszedł rozkaz malowania na srebrno w miejsce kamuflażu z lat wojennych.
Znakomitą częśc maszyn przemalowano, ale niektóre zostały podobno zmyte z farby do gołej blachy.
Budując Tempesta z 1948 roku w żaden sposób nie rozgryzłem na podstawie zdjęc, które są tylko przemalowane, a które oskrobane ze starego kamuflażu. Raczej trudne zadanie i na dobrą sprawę niezbyt istotne dla modelarza.