PZL P.11c 1/72 Azur

[maciek3]

Malkontenci o których wspominasz jak na razie prowadzą rzeczową dyskusje na temat modelu . Posiłkując się bogatą dokumentacja poświęconą jedenastce, wytykają wady modelu a jest ich mnóstwo : za długi kadłub - na dodatek z kabiną od P.24 a nie od P.11, skrzydła od P.24 , silnik odlany wraz z obudowa nie wiadomo do czego, pokrywy kadłubowych karabinów sterczące niczym pancerne osłony. To wszystko nie uproszczenia ale wady, na tyle poważne że model z "pudła" zaledwie przypomina jedenastkę. Dla tych którzy chcą wykonać model redukcyjny oznacza to szereg przeróbek. Owi malkontenci jak ich nazywasz, nie muszą zakładać firm i produkować modeli, to firmy modelarskie jeśli chcą nazywać się modelarskimi mają wytwarzać modele a nie zabawki. Jest tak jak napisałeś - kto chce niech klei odstawia na półkę i będzie jak oryginał. Pozwólmy jednak tym którzy chcą mieć model redukcyjny na dyskusje, wymianę uwag i wzajemne rady jak to zrobić, bo każdy uprawie swoje modelarstwo, określa cel i sposoby jego osiągnięcia.

[radoslaw6363]

No i już wiem, że nie kupię tego "modelu", szkoda czasu na tą zabawkę politechnizacyjną. To prawdziwy wstyd, że w dobie tylu niezłych rysunków i planów Czesi podchodzą do tematu tak pobieżnie i serwują nam półprodukt, który wymaga albo gruntownych przeróbek,
Rozumiem, że producent jest nastawiony na zysk i w biznesie idzie się na skróty, ale do cholery to nie jest przypadkowy samolot, to SYMBOL!! Symbol walki z oprawcą, symbol naszej najnowszej historii, który zasłużył na wyjątkowe traktowanie!! Absolutnie nie rozumiem jak można było zrobić COŚ TAKIEGO!

Ja zostaje przy modelu Hellera!!!

Dobry modelarz jest jak dobry lotnik który jak trzeba to i na drzwiach od stodoły poleci oto dowód http://www.modelforum.cz/viewtopic.php?f=6&t=61299
Jest to również dowód na to że osoba zabierająca głos w tym temacie wie co i o czym mówi
Nikt nie twierdzi że model jest idealny
Ale też teza że jest nic nie warty jest nic nie warta

I jeszcze cytat z postu powyżej
firmy modelarskie jeśli chcą nazywać się modelarskimi mają wytwarzać modele a nie zabawki
Zgadzam się z przedmówcą absolutnie !
A ile to mamy w Polsce takich firm ?

[maciek3]

To bardzo dobry link. Dokładnie to samo należy zrobić z modelem P.11. Oczywiście z pominięciem zagłówka

[piotr dmitruk]

kitir = MarCo

[radoslaw6363]

o TO TO

[maciek3]

Pytanie
Czy "kitir" , "MarCo" i "MarCorp" to ta sama osoba ?

[Piotrek.S.]

Niektórzy powinni chyba zażyć leku:

Typowo "nasze" gadanie:
a)nie ma - źle,
b)jest - pewnie zły ale tylko w internetach widziałem,
c)jest ideał - "złodzieje, poj****o ich z tą ceną".
Model kupię, tak odłożę na półkę obok Revella, Hellera i PZW. A skleję na emeryturze.
Dla kolegi brawo za wykonanie i pokazanie, że model wcale nie jest zły.
Przy okazji planów porównał ktoś do rysunków z Aeroplana albo MiniRepliki? Nie widziałem a podobno plany są warte uwagi.

[maciek3]

Model który podziwiasz to konwersja P.24 na P.11 a nie pudełkowa jedenastka. A o planach już było do setnych milimetra.

[Aleksander]

A ja będę kleił to co jest i wygląda nas półce jak oryginał.

Ja też!

[GrzeM]

MarCo, no więc wsadziłem Twoje zdjęcia do photoshopa i nałożyłem jedno na drugie tak, by plany w obu (fioletowe i pomarańczowe linie) się pokrywały. Czyli - jeśli dobrze rozumiem - wielkość jest zachowana.
Wychodzi na to, że gdy proporcje są zachowane, obrys kadłuba modelu (fioletowy) bardzo wychodzi poza obrys zdjęcia.



Żeby ułatwić zrozumienie tego "eksperymentu myślowego" załączam także poniżej zdjęcie robocze (Twoje, obrócone od poziomu, przeskalowane by plan był w tej samej skali i pokolorowane na fioletowo, żeby było lepiej widać):


I jestem otwarty na dyskusję, może to ja coś źle robię, ale na razie wydaje mi się, że to Ty, zapewne niechcący, gdzieś po drodze zmieniłeś rozmiar albo planu ze Stratusa albo Twojego zdjęcia jedenastki i użyłeś innego rozmiaru do porównania z planem, a innego do porównania z modelem.

PS. gratuluję pięknego modelu jedenastki przerobionego z P.24!

[Sherman]

GrzeM, a zmierzyłeś oba "plany" (które jak już naisano planami nie są )? W sensie czy na obu zdjęciach mają tą samą długość/insze wymiary.

[GrzeM]

Nie no, te oba plany (pomarańczowy i fioletowy) to są skany tego samego planu, zrobione przez MarCo. I nałożone na siebie przeze mnie.

[GrzeM]

No i przyłożyłem połówki do planów z monografii P.11 Stratusa (to już na pewno są plany, z osiami, podziałką liniową, przekrojami), a także do planów z monografii AJ-Pressu. Wszędzie to samo. Kadłub jest sporo za długi.
Owszem, plany też nie muszą być doskonałe. Ale jak na razie trzy różne są mniej-więcej zgodne, tzn. nie różnią się w kwestii, która jest przedmiotem tej dyskusji.

[pik]

A może zamiast bawić się w rysuneczki ktoś zbuduje model, zmierzy długość, pomnoży przez 72 i otrzymaną liczbę porówna z danymi technicznymi samolotu?

[GrzeM]

Żeby zmierzyć nie trzeba dużo budować. Wystarczy skleić patafixem połówki kadłuba, dolepić silnik i kołpak śmigła.

Natomiast plany już ktoś tu mierzył i porównywał z wymiarami oryginału.