Strona 1 z 3

PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: wtorek, 29 kwietnia 2014, 11:50
przez Sparrow
Wczoraj dotarła do mnie przesyłka z modelem PZL P.1, produkcji Arma Hobby.
Poniżej pudełko i jego zawartość:
Obrazek

Części zapakowane są w woreczki foliowe z zamknięciem strunowym, a całość zabezpieczona jest folią bąbelkową, więc nie grozi uszkodzenie modelu w czasie transportu, bo pudełko jest trwałe i dobrze chroni zawartość.
Po otwarciu pudełka, najbardziej rzucają się w oczy dwie połówki płata z bardzo precyzjnie oddaną strukturą powierzchni.

Obrazek

Obrazek

Tył kadłuba, silnik, statecznik i ster kierunku, stery wysokości, golenie podwozia i chłodnice.
Obrazek

Szczegóły wnętrza kadłuba.
Obrazek

Chłodnice z bliska.
Obrazek

Górna część kadłuba, statecznik poziomy, lotki i zastrzały skrzydeł.
Obrazek

Kołpak i łopaty śmigła, koła, górna część kadłuba w miejcu łączenia płata z kadłubem, drążek sterowy, płoza ogonowa, rury wydechowe, orczyk, elementy układu sterowania.
Obrazek

Blaszka z elementami fototrawionymi.
Obrazek

Folia z przyrządami i szybkami wiatrochoronu.
Obrazek

Kalkomanie.
Obrazek

Obrazek

Instrukcja.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Moim zdaniem zestaw jest świetny. Temat unikalny, jakość doskonała, nie ma żadnych pęcherzy czy jam skurczowych. Odlewy są bardzo finezyjne. Na oponach widoczne jest logo producenta (Palmer Cord Aero Tyre) i rozmiar opony (750 x 125). Rzeczywiście, tak jak obiecał producent będzie można zrobić efektowny model prosto z pudła, bez potrzeby kupowania dodatków. Cena, jak na model żywiczny też jest atrakcyjna 167 zł.
Już teraz czekam na obiecane P.6 i P.8, na pewno je kupię.

Re: PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: wtorek, 29 kwietnia 2014, 15:54
przez Arcturus
Wczoraj zamówione 8-)

Re: PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: środa, 30 kwietnia 2014, 23:15
przez Aleksander
Sparrow napisał(a): (...) Już teraz czekam na obiecane P.6 i P.8, na pewno je kupię.

Ja też - boję się, że Iskrę też kupię... :?

Re: PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: środa, 30 kwietnia 2014, 23:48
przez Murek
Do mnie też wczoraj doleciał, a że zapisałem się na newslettera to i jeszcze trochę taniej wyszło. Model super :D

Re: PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: piątek, 9 maja 2014, 15:22
przez Arcturus
Dotarł - w pudełku wygląda znakomicie, choć uczciwie przyznaję, że nie mam skali porównawczej (to moja pierwsza full - żywica).

Re: PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: piątek, 9 maja 2014, 16:14
przez shadowmare
Ten model jest nieporównywalny z innymi żywicami. Bo to tak jakby porównywać B-2 z B-29. To i to samolot ale technologicznie ten 1 jest "zdecydowanie" bardziej zaawansowany. Większość żywic tych zwykłych to hand-made, miałem PZL w rękach i powiem tak, mój Fiacik z Silver Wings przy nim wygląda blado. Równość linii, delikatność, mikro detale , finezja - to można uzyskać tylko dzięki drukowaniu 3D. (Podobną jakość ma tylko HPH ale cena...) Żeby nie było, że tylko chwałę ARMA hobby to muszę napisać, że zdarzają się przypadki, że coś niedokładnie pasuje albo jest lekko zwichrowane ale to już wada samej żywicy jako tworzywa. Kiedyś pewnie będą sprzedawać wydruki 3D i problem zniknie.

Re: PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: piątek, 9 maja 2014, 16:28
przez Jostein
Szkoda tylko, że skala niewłaściwa (z mojego punktu widzenia). Natomiast cieszy bardzo (choć platonicznie) chęć podjęcia tematu polskiego samolotu - i do tego prototypu! Oraz cena przystępniejsza niż P.7a innego producenta.
Szkoda tylko, że w 1:72 raczej się modelu ani P.1 ani P.7a nie doczekam.

Re: PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: piątek, 9 maja 2014, 17:21
przez Kuba P.
A moze po prostu "szkoda, że sam buduje modele w innej skali" a nie, że znow źle bo producent zrobił cos nie po myśli.

Re: PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: piątek, 9 maja 2014, 17:41
przez Jostein
No, przecież napisałem, że tylko z mojego punktu widzenia. Widzę też, że podziałka 1:48 jest coraz bardziej popularna. I model P.1 naprawdę cieszy, puściłem o nim cynk kilku znajomym "cztery-ósemkowcom". Pewnie sam bym się skusił, ale, primo, w magazynie mam jakieś dwie setki zestawów w 1:72; secundo, gablotki zbudowałem sobie na wymiary siedem-dwójki właśnie i nie mam gdzie wcisnąć następnych.

Re: PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: piątek, 9 maja 2014, 17:54
przez empeck
Do mnie też dziś model przyszedł. Fantastycznie wygląda, ale muszę jeszcze poćwiczyć na innych by go nie zepsuć, hehe.

@Jostein, może Cię zainteresuje, że we wkładce jest podana informacja, że w przygotowaniu na ten rok jest też PZL P.1 w skali 1/72.

Re: PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: piątek, 9 maja 2014, 18:53
przez Jostein
No i teraz będę siedział jak na szpilkach! Żebym nie miał do nich tych 350 kilometrów, popędziłbym całować ich po piętach.

Re: PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: niedziela, 11 maja 2014, 17:37
przez Arcturus
Blaszka nie zawiera pasów. Są jakieś kwity, że pasów nie było? W końcu to był prototyp myśliwca, jakieś akrobacje musieli nim robić...

Re: PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 12 maja 2014, 08:37
przez Sparrow
Pasy musiał mieć, tylko pewnie nie wiadomo jak wyglądały. Ciekawe skąd projektanci modelu mieli jakieś dane dotyczące wnętrza kabiny. W "Skrzydłach w miniaturze" Luranca były kiedyś rysunki P.8 i trochę zdjęć P.1 ale, o ile dobrze pamiętam, nie nie było tam fotografii wnętrza.

Re: PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 12 maja 2014, 12:11
przez potez
A ja będę Smerfem Marudą 8-)
Mam to cudo na warsztacie razem z PZL.8 i na razie jestem tylko po pierwszym etapie obmacania i obwąchania. Na razie kończę wnętrze 8ki jak zrobię 8kę to się biorę za 1kę.
I mam taka propozycję na początek - przestańmy wypisywac dyrdymały o tym jaki ten model jest cudowny. Jest dobry ale do cudowności to mu sporo brakuje.
1) Po pierwsze źle są rozwiązane wlewy żywicy na skrzydle, zwłaszcza w części przykadłubowej gdzie są monstrualnie grube i praktycznie wymagaja zrobienia od nowa krawędzi natarcia co jest upierdliwe bo akurat w tym miejscu jest sporo powietrza "pod skórką" i ciągle trzeba szpachlować, to samo dotyczy linii podziałowych na krawędzi natarcia. Projektantowi się fajnie stożki narysowały w programie 3D ale wygodne ani fajne to nie jest.
2) jest zonk w kabinie - ścianki sa cieńkie i przy miękkości tej żywicy będzie problem, żeby te symboliczne zamki ustalające części kadłuba trzymały - trzeba gdzieś wcisnąć druciane kołki stabilizujące a przy tej grubości ścianek jest z tym...cieńko :-|
3) Martwi mnie jakość odlewów części silnikowej - wszystkie jakie widziałem w necie i mój też jest plamisty - mam nadzieję, że nie będzie to wychodziło na wierzch spod podkładu...
4) Części fototrawione sa przewymiarowane - tablica przyrządów, mechanizm zatrzasku przy podnoszeniu fotela.
5) Brakuje rozrusznika Vieta, który był po lewej stronie wmkabinie pilota i do tego jeszcze rozebrany na dwie części.
6) Ramka kabiny z blaszki będzie zła w przekroju bo zbyt płaska, dźwigary miały przekrój kwadratowy. w sumie nie wiem dlaczego są akurat z blachy, jeżeli można było je zrobić w żywicy i wtedy pkt 2 byłby łatwy do rozwiązania.
7) jest problem z lotkami, wygląda na to, że płat ma większy skurcz przy odlewaniu bo moje ledwo, ledwo mieszcza sie w wycięciach a powinien być luz po bokach. Nie wiem na ten moment czy i jak da się tam coś podszlifować na długość bo są na początku i końcu żeberka
8) Ten sam problem co na skrzydle jest z układem wlewowym na goleniach podwozia i przede wszystkim na lotkach. Trzeba niepotrzebnie szlifować je z dwóch stron i jest to mega upierdliwe, bo można było bez problemu zrobić to lepiej projektując matkę. Parę osób polegnie na tym w trakcie budowy , bez dwóch zdań.
9) Chłodnice. Na zdjęciach już widać, że wyglądaja średnio. Niepotrzebnie były robione na drukarce, można było zrobic prototyp z blaszki i odlać. Żeberek jest za mało i strasznie grube są. Najgorzej wyglądają boki gdzie widac jakeś ślady łaczenia poszczególnych żeberek chłodnicy, nie dość, że monstrualnie wielkie to jeszcze ciągną się od spodu jakieś odpowietrzenia.
10) szkoda, że nie ma w zestawie wariantów statecznika pionowego, można by było łatwo urozmaicić model poprzez wybór wersji ale to już chciejstwo 8-)
11) Tak jestem upierdliwy bo model idealny nie jest. Ale mam nadzieję, że ew kolejne modele będą lepsze jakościowo, bez takich niedoróbek, które utrudniaja realizację hasła producenta, że robi modele kompletne i już nic do nich nie trzeba dodawać od siebie 8-)

A co do kabiny to zdjęcia wnętrza są w monografii Aj-Press PZL P.7 cz.1, są tam zdjęcia P.1, P.8 i P.6 A pasy miał takie jakie widac na zdjęciach, czyli standard, takie same jakie miały wszystkie myśliwce z epoki czyli 11ki miały takie same 8-)

Re: PZL P.1 Arma Hobby 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 12 maja 2014, 13:05
przez Arcturus
Dwa razy pisałem posta w tym wątku i nie pojawia się :/ Może teraz się uda.
Czy ktoś porównywał odcienie sugerowanych FS-ów czerwieni z palety gunze (H327/C327) z kalkomaniami? Jest szansa na na zgranie odcieni, czy trzeba jednak projektować sobie maski?