Strona 1 z 2

MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2011, 11:46
przez young
I wreszcie jest! :D W tygodniu w moje ręce wpadł nowy zestaw MiG-21MF ProfiPACK. Pierwsze wrażenie? Jak najbardziej pozytywne. Już samo pudło (38x23x7cm) przykuwa uwagę. Po jego otwarciu zaczyna się zabawa. Znajdziemy tam 9 wyprasek (jedna przeźroczysta, dwie z uzbrojeniem powtarzają się), 20 stronicową kolorową instrukcję obsługi, schemat malowania uzbrojenia i pylonów na jednej kartce, maski, dwie blaszki (kolorową i zwykłą), wykonane z żywicy UB-16 oraz dwa pokaźnej wielkości arkusze kalek.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Przejrzałem więc wszystko w zbliżeniu. Wypraski robią naprawdę miłe wrażenie. Mamy tu delikatne wgłębne linie podziału, nity itp. Detale wnęk podwozia i inna drobnica, jak na plastik, naprawdę świetnie. Elementy przeźroczyste bez zastrzeżeń. Plastik nie jest przesadnie gruby, dobrze przeźroczysty, nie załamujący obrazu za nim. Żywiczne wyrzutnie UB-16 też nie mają się czego wstydzić. Może gdzieś gubią parę szczegółów, i kilka zakończeń luf jest przesunięta (o dziesiętne milimetra), ale nie jest to widoczne z większej odległości, przy pierwszym spojrzeniu. Sam widziałem już gorsze wypusty z tego tworzywa. Kalki cieszą oko. Może dlatego, że wykonał je chwalony Cartograf. Kolory intensywne, a poszczególne detale ostre… Poza napisami eksploatacyjnym w języku rosyjskim. Niestety, kiedy te same w języku naszych południowych braci łatwo można rozczytać, to w przypadku tych drugich w dużym zbliżeniu widać że skopali sprawę :? . Niektóre litery zlewają się ze sobą, mają dziwny kształt. To jednak nic strasznego, gdy zabierzmy lupę sprzed oczu. O maskach i instrukcji nie będę się rozpisywał, standardowa dobra robota (może mogliby sobie odpuścić papier kredowy, ale to taka uwaga czysto ekologiczna :lol: )
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Zgodność wymiarowa. Po porównani z planami wydawnictwa WWP, produkt Eduarda wypada najlepiej ze wszystkich dostępnych migów w tej skali. Kadłub jest o kilka (2-3?) mm za długi, podobnie skrzydła mają ciut większą rozpiętość. Jednak to nic złego. Bryła została odtworzona poprawnie. Jeśli chodzi o panele eksploatacyjne oraz linie podziału blach. Tu poza paroma błędami, widać że Czesi brali pod uwagę MF w późnej wersji produkcyjnej. I tak kilka paneli odbiega kształtem od standardowego MF.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Kilka słów dla tych, którzy będą chcieli skleić model w naszych barwach. W zestawie dostajemy kalki do maszyny z 10 ELT. Niestety tu Eduard sprawę spiep… :evil: Godło jednostki jest zbyt okrągłe, mało owalne. Na dodatek napis widniejącym na nim pochodzi z wersji 10 pułku. Natomiast maszyna przemalowana została już za istnienia 10 eskadry i taka informacja powinna się tam znaleźć. Smok wawelski także nie oddaje rzeczywistego stanu. Niepotrzebnie znalazła się tam cyfra 10, zamiast Ł jest L w nazwie miasta. Numer boczny wydaje się być ok. Ja mam natomiast zastrzeżenia do kształtu poszczególnych cyfr. Być może to tylko moje odczucie. Brakuje im natomiast charakterystycznych przerwań. Zabrakło napisu „10 ELT” umiejscowionego pod szachownicą na stateczniku pionowym. Mamy na szczęście nazwisko i stopień pilota oraz ostrzeżenie przed fotelem katapultowanym. Do niczego nadaje się symbol WZL-3 (w zestawie nie potrzebnie dwie sztuki), który jest za duży.
Tyle o samym malowaniu pudełkowym. Trzeba pamiętać też o paru sprawach. Jak już pisałem maszyna wykonana jest w późnej wersji produkcyjnej (panele eksploatacyjne, kabina). Takich egzemplarzy u nas było tylko 20. W przypadku pozostałych trzeba zastanowić się nad dokonaniem poprawek jak na poniższym schemacie (po lewej standardowa maszyna, po prawej późna odmiana).
Obrazek
Specjalna dwudziestka posiadała także niestandardowy pulpit w kabinie, na blaszce ten po prawej. Do zwykłych stosujemy ten lewy. Pamiętać należy także, że nasze MF posiadały starszy silnik R11 zamiast R13. Sprawa uzbrojenia też warta jest omówienia, ponieważ w zestawie znajdziemy takowe nie wykorzystywane na naszych maszynach. I tak, są to rakiety R-3R, R-13 dostępne w naszym przypadku od wersji Bis! Samoloty wersji M i przynajmniej część MF została przystosowana do przenoszenia R-60, ale praktycznie tylko na pojedynczej wyrzutni. Belka wielozamkowa MBD z zestawu przedstawia nowszą jej odmianę z 4 zamkami. Takie były na wyposażeniu naszych Bisów, wcześniejsze wersje posiadały wersję z 6 zamkami (dwa dodatkowe zwrócone ku dołowi, jeden za drugim) jednak nigdy nie wykorzystywane (ograniczenie na jeden pylon 500kg pozwalało zawiesić tylko 4 bomby po 100kg). Na szczęście w zestawie nie znajdziemy UB-32, których nie przenosiły M/MF, a dopiero Bisy. Brakuje mi natomiast rakiety powietrze-ziemia H-66 poprzedniczki rodziny H-23/25, która wyglądałaby imponująco pod skrzydłami ołówka. Jeśli chodzi o napisy eksploatacyjne. Instrukcja do maszyn malowanych na srebrno nakazuje użycie czerwonych i czarnych. W naszym przypadku zawsze były czerwone i niebieskie. To chyba tyle.
Na koniec? Cieszę się niezmiernie z tego modelu. Bije on na głowę konkurencję. Nie ma się co dziwić. Poziomu wykonania nie powstydziłaby się choćby Hasegawa. Co mnie boli? Może brak możliwości wykonania kokpitu inaczej jak nie z blaszek (ale zaraz pojawią się żywiczne kokpity, które temu zaradzą). Zgodność wymiarowa? Gdy już wiem o tych kilku niepotrzebnych milimetrach pewnie mam jakiś mały żal. Tak naprawdę długo musiałbym myśleć aby doszukać się jeszcze jakiś rażących uchybień. Jak się to skleja, dowiemy się w następnym odcinku za pewien czas… :twisted:
Ps. Ciekawe kto to w całości przeczyta? :mrgreen:

Re: MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2011, 13:01
przez MIRO
young napisał(a):Smok wawelski także nie oddaje rzeczywistego stanu. Niepotrzebnie znalazła się tam cyfra 10


Tutaj się z Tobą nie zgodzę. Na zdjęciach w Model Fanie 2/2003 "7809" jest dobrze obfotografowany i ta 10 tam jest!

Obrazek

Re: MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2011, 20:31
przez Darek Trzeciak
young napisał(a):Ciekawe kto to w całości przeczyta? :mrgreen:

Przyznam, że po cichu liczyłem na in-boxa Twojego autorstwa, dziękuję. Czekam na ciąg dalszy i uwagi innych forumowiczów, które pomogą mi w podjęciu decyzji tzn. czy kupić/nie kupić*.
*) niepotrzebne skreślić

Re: MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2011, 21:02
przez Jacek Bzunek
Darek Trzeciak napisał(a):pomogą mi w podjęciu decyzji tzn. czy kupić/nie kupić*.

Śmigiełko się nie kręci ale kupić trzeba-wychodzi że model nie ma żadnych poważniejszych błędów.

Re: MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 09:29
przez potez
Pewnie, że kupić trzeba, co do tego nie ma dwóch zdań. Tylko... mój ulubiony weekend edition ma się pojawić już na przełomie 2011/2012 więc tak naprawdę nie ma opcji- lepiej poczekać :mrgreen:

Re: MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: wtorek, 21 czerwca 2011, 18:51
przez young
Odświeżam w związku ze zdjęciem jakie wczoraj wykonałem:
Obrazek
Blaszka po prawej to oczywiście ta z zestawu, kawałek po prawej to polistyren malowany Model Master Interrior Blue/Green, przykład to oryginalnie malowany pulpit MiG-21UM 9353. Moje uwagi "na świeżo":
- kolor eduarda jest za niebieski
- kolor MM jest zbyt zielony
:mrgreen:

Re: MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: wtorek, 21 czerwca 2011, 19:26
przez Jacek Bzunek
young napisał(a):Odświeżam w związku ze zdjęciem jakie wczoraj wykonałem:

Wolno zapytać gdzie zrobiłeś zdjęcie? Jedyny 21 w okolicy to pomnikowy na stacji benzynowej w Przesocinie.

Re: MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: wtorek, 21 czerwca 2011, 20:31
przez young
A w Goleniowie w sali pamięci 2 PLM. Napisałem Tobie maila sprawdź, to pogadamy też o ołówkach w okolicy ;o)

Re: MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 07:42
przez Paweł84
young napisał(a):Sprawa uzbrojenia też warta jest omówienia

Skoro już o tym mowa, to czy ktoś potrafi dokładnie wymienić wszystkie typy uzbrojenia przenoszone przez polskie MF' y?
Szukałem w sieci ale informacje są często sprzeczne.
Jedyne czego jestem pewien to:
- zasobniki UB16
- pociski RS-2US
- pociski R-3S
Co jeszcze?

Re: MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 09:03
przez young
- po doposażeniu R-60
- MBD-2-67
- S-24
- oczywiście najróżniejsze bomby
- od 68 serii produkcyjnej rakiety ziemia - powietrze H-66
to chyba komplet ;o)

Re: MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 10:05
przez Paweł84
Dzięki za szybka odpowiedź.
Nie mogę nigdzie znaleźć żadnej fotki czy rysunku rakiet H-66

Re: MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 11:08
przez young
Oczywiście na odwrót jak napisałem powietrze ziemia :oops:
Obrazek
Wygląda imponująco, u nas parokrotnie strzelali nią w Debrznie, Goleniowie i Malborku. Po drobnych przeróbkach można zrobić taką z H-23 dostępnej choćby w zestawie KP Su-22. Btw. Aires powoli wydaje teraz dużo ciekawego uzbrojenia zza wschodu :)

Re: MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 11:25
przez Paweł84
young napisał(a):Oczywiście na odwrót jak napisałem powietrze ziemia :oops:

Zauważyłem ale nie chciałem być uszczypliwy ;o)
Mam rozgrzebanego MiGa-21 z Academy (wiem że to nie do końca MF, ale mnie akurat to nie przeszkadza) i wychodzi na to że z zestawu uzbrojenia zaoferowanego przez producenta można mu podwiesić tylko Zbiornik paliwa i UB-16.

Apropos koloru wnętrza to wydaje mi się że Vallejo 70840 Light Turquoise po lekkim rozjaśnieniu powinien być dobry (porównywałem do zdjęć, nie na żywo więc mogę się mylić)

Re: MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 12:25
przez young
...i R-3S przecież :) Zbiornik pewnie nie będzie Cię bolał, jak garb nie boli, ale wygląda równie karykaturalnie. Ja do swojego pfm z academy podwiesiłem ptb-490 made by OEZ (stary ale jary :mrgreen: ). UB-16 też nie grzeszą urodą :-| Ale taka konfiguracja jest jak najbardziej dopuszczalna. Od góry OEZ, Eduard, Academy
Obrazek

Re: MiG-21MF 1/48 Eduard ProfiPACK

PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 13:07
przez Paweł84
young napisał(a):...i R-3S przecież :)

Faktycznie zagalopowałem się , zmyliło mnie to że w instrukcji są opisane kodem K-13 i pomyliło mi się z R-13 :oops: