Oj nie tak jak z ewentualnego F-13 od Eduarda. Obawiam się jakości tego zestawu i zgodności z oryginałem. Na szybko wypatrzyłem np. rakiety RS-2US których te wersje nie mogły przenosić! Naturalnym posunięciem byłoby też przeskalowanie UM. Oby to nie zmieniło planów Eduarda...
Leży u mnie na półce. Troche miękkie linie podziału ma i ciekawe jak będą do siebie pasowały te wszystkie kawałki z których składa się kadłub, zobaczymy. Tak na pierwszy rzut oka to sporo elementów do porawki/wymiany, zwłaszcza standard czyli wnętrza komór podwozia i pokrywy, detale kabiny itp... Da się chyba coś z tego zrobić