Przyznam że mam dosyć mocne parcie na sklejenie sobie szparki w 1:48. Czasu mam aż nadmiar. Mam na półce MiGa-29 UB od Eduarda oraz 9-12 (A) od GWH. Można zrobić szparkę od Eduarda ma ramkach Academy, ale ja zastanawiam się od dłuższego czasu nad połączeniem kadłubów od obu modeli. Oryginalny przód od Academy połączyć z uciętym od GWH. W ten sposób mamy szparkę, która w porównaniu z czystą Academy ma:
Poprawne wloty powietrza
Pełną mechanizację skrzydeł
Piękne uzbrojenie
oraz ogólnie jakość kadłuba od GWH, czyli powierzchnie, linie podziału, szczegóły.
Takie rozwiązanie ma dwie zasadnicze wady - cenę (250 zł Eduard + 260 GWH + farby + dadatki) oraz poziom trudności. Mam także problem z dokładnym określeniem jak by kadłuby w miejscu połączenia pasowały.
Jak uważacie? Jak ktoś może się wypowiedzieć to byłbym wdzięczny