Modelarstwo z pasją

http://www.italeri.com/scheda.asp?idPro ... ategoria=2.
Wygląda obiecująco - nowe formy, ładnie zdetalowany kokpit. Obwąchamy jak się ukaże

To co się rzuca w oczy to śmigło jakby nie od tej wersji a może i z innego samolotu i słabiutki kołpak. Reszta raczej obleci, mam wątpliwości co do kształtu górnej części osłony silnika ale to może przez zły kołpak tak wygląda.

p.

Pawle, a nie jest to przypadkiem przepak Haski z dodatkami ?

Komandor napisał(a):Pawle, a nie jest to przypadkiem przepak Haski z dodatkami ?

Nówka sztuka nie śmigana: LINK.

Komandor napisał(a):Pawle, a nie jest to przypadkiem przepak Haski z dodatkami ?

Niestety sami zrobili... podobnie jak wcześniej wersję B.
Szkoda, że np. nie Me 210/410 bo tych sztukasów to już jak psów

p.

Pawel Burchard napisał(a):Szkoda, że np. nie Me 210/410 bo tych sztukasów to już jak psów

Przecież jest (był) Revell, a jakoś trudno mi uwierzyć, że Ty w szafie nie masz ich z 5 sztuk.

Akurat w 1:48 tylko jednego... gdyby doliczyć Finemoldsy/Eduardy i inne wszelakie w 1:72 to uzbierało by się )
Napewno z nowego 210/410 w 48ce bardziej bym się ucieszył niż z kolejnego sztukasa 'na pół gwizdka'. Moje dwa ostatnie marzenia modelarskie to 'krótki' Me 210 i porządny Do 17 Z - ten ostatni mógł by być nawet 1:32

p.

Ale ten 410 Promodeller/Revell to jakiś straszny o ile pamiętam nie jest. Dobry model. Szkoda tylko, że wersja taka ordynarna, że nie puścili foto-410 ale i tak jest fajnie.
Z 210 rzeczywiście kiszka

Mam 410tke z Haski ( przepak Revella ). Dobry model. Kuba jakiej wartości są dodatki do Niego z Airesa, bo to różnie z Czechami bywa. Ty pewnie wiesz.

Pozdrawiam.

Paweł

Niestety żadnego z tych zestawów nie mam, ani Airesa ani CMK. Jedynie Edkowe blaszki.
Nie mam zdania.

A wracając do Stukasa Italeri, ktoś może to już ma? Porównał ktoś długość nosa od ściany czołowej kadłuba z elementem Hasegawy ?

Ja mam wersje B-2 od hasy i italke, postaram Ci sie jutro foto wrzucić
Ale tak 'na oko' nos z italki jest ok 5-6 mm dłuższy

Dzięki, ale mi chodzi właśnie o D.

Pojawia się taki pogląd, jakoby nos Ju 87 D/G Hasegawy jest za krótki a ja się właśnie pytam - a niby skąd to wiadomo?
Patrzę na bryłę sklejonych modeli, na zdjęcia Stukasów i wygląda mi OK.
To, że są dostępne kuriozalnie zniekształcone plany to fakt, ale czy model ma błąd? Mi się wydaje, że nie.
Dlatego chciałbym sprawdzić co z tym zrobiło Italeri w nowym modelu.

Dlatego jak ktoś ma nową italkę i Hase i potrafi to porównać - proszę o informację.

Wersja B i plany Kagero wyglądają na "oko" dosyć dobrze (najlepsze zdjęcie jakie znalazłem). Nie liczyłem, co prawda, jeszcze wymiarów rysunków czy "leżą" w skali, ale kadłub modelu Hasegawy wydaje się być w skali ok.1:50 (ogólnie wszędzie jest za mały, nie tylko nos). Skrzydła natomiast mieszczą się w granicach planów. Nie mam niestety planów, ani modelu wersji D/G.