RWD-8 w 1:72

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez MarCo » sobota, 27 czerwca 2015, 02:19

awiatik napisał(a):Witam
Skoro zostałem wywołany do tablicy, to się będę bronił.

Ktoś Cię atakuje ? :shock: :shock: :shock:

awiatik napisał(a):Wg. opisu w PKL, skrzydło do pierwszego dźwigara był kryty sklejką, dodatkowo w celu uniknięcia ugięcia pokrycia sklejkowego- były wklejone fragmenty żeber tzw. noski.

Niestety ten opis jest nieprecyzyjny. Zapewne ze względu na brak miejsca w książce, zastosowano skróty myślowe i nie możesz brać tego dosłownie. Dodatkowo, warto przestudiować zdjęcia jak się ta konstrukcja zachowywała - i to nie jest kwestia zmęczenia materiału, one takie byly od nowości. Z biegiem czasu to płótno się tylko rozciągało i wklęśnięcia były nieco większe. Pamiętajmy że nowe, dobrze pocellonowane płótno było sztywne jak cienka blacha.
Konstrukcyjnie krawędź natarcia poza (!) pierwszy dźwigar była usztywniona sklejką - stosunkowo cienką i elastyczną. Na to wszystko przychodziło płótno, więc szło po całości, a ta sklejka była pod płótnem. Naciągnięcie i cellonowanie "układało" materiał w te (w nowym samolocie - bardzo mało ugięte) łódki - od krawędzi natarcia po spływ. Przy czym tam gdzie kończyła się sklejkowa powłoka pod płótnem, widzimy jej krawędź - to co bierzesz za "linię dźwigara". Tak naprawdę dżwigar był wcześniej za załamania są dwa.
Niestety nie mogę pokazać zdjęcia które by to wyjasniało (dokładnie tak jak opisuję powyżej), muszę uszanować wolę prywatnego właściciela które mi je swojego czasu udostępnił (pozdrawiam). Nie mam żadnej informacji czy się gdziekolwiek ukazało w formie publikowanej, więc póki co spróbuję poszukać w tym co można publikować.

net_sailor napisał(a):Jeśli chodzi ścisłość to część płata, która była kryta sklejką sięgała całkiem spory kawałek za dźwigar i a jego krawędź była oparta o listwę podłużną (na rys. nr 28). Stąd na co lepszych reprodukcjach zdjęć RWD można zaobserwować nie jeden, ale dwa przełomy płótna wzdłuż płata![...]


oooo..tak właśnie.

awiatik napisał(a):Baldachim był pokryty sklejką, która dodatkowo była pokryta płótnem.

Czyli po mojemu pokrycie baldachimu to płótno a pod spodem była sklejka. W DWL pierwszych serii - tak, baldachim był gładki. W późniejszych seriach i w PWS miał już widoczne żebra - zapewne z podobnego powodu jak skrzydło - czyli to co widać na modelu. Zamontowanie zbiornika (51l. w DWL i 95l. w PWS) zrobiło z tego konstrukcję hybrydową i część była sklejkowa, gładka, część opłótniona z wklęśnięciami.
W sumie tych baldachimów jest 3 główne rodzaje a jeśli uwzględnić detaliczne różnice to doliczyłem się sześciu różnych. Inna sprawa ze IBG wybrało rzadszy wariant - większość samolotów na zdjęciach ma jednak zbiorniki w baldachimie.

awiatik napisał(a):a teraz o kadłubie od spodu:
przez to skrócenie listew profilujących od spodu, kadłub za kabinami jest węższy.
Na zdjęciach oryginału to troszkę inaczej wygląda.

O widzisz, teraz mamy jasność o co chodzi.
Zgadza się - na zdjęciach oryginału wygląda to inaczej jak na planach (mówiłem, nie ma doskonałych :P) i też odbiega od tego co widać na modelu. Sam model jest łatwy do "dopicowania" jeśli ktoś potrzebuje (ja tak - dodam po prostu tych płóciennych wklęśnięć od spodu). Tylko kwestia ostrego skalpela i kilku minut pracy - nic trudnego jeśli się chce.

Przy okazji to aż się samo ciśnie że mamy powtórkę z P-11. Zamiast biadolić nad skrzydłem, sprawdziłem jak to pogrubić. Banalna metoda, przy okazji da się spłycić łódeczki płótna i dorobić zawinięcie krawędzi natarcie w dół (które też dodaje wrażenia "grubości" skrzydła). 10 minut na połówkę, 20 minut na całość. Przy odrobinie wprawy i jesli wiemy jak - 15 minut na całość. Trzeba mieć czym, więc zdobycie materiału wiąże się z wizytą w markecie budowlanym. Mogę opisać i pokazać na zdjęciach - ale nie ten wątek.

GrzegorzS napisał(a):Sorry, ale....
Najlepszym wyjściem byłoby uzupełnienie modelu przez producenta, czyli IBG o poprawny płat w formie bezpłatnej wypraski dla potencjalnych nabywców zestawu.

Zdajesz sobie sprawę że wyprodukowanie takiej "korekty" i dostarczenie jej do nabywcy przewyższy cenę zestawu ? Dla przypomnienia 22złote w detalu. Idąc Twoim tokiem rozumowania producent powinien teraz wydać wszystkie zarobione pieniądze na poprawkę, dołożyć do tego i ogłosić bankructwo, bo popełnił niewybaczalną zbrodnię.
No chyba że próbowałeś zażartować, to nie wyszło.

No to podpowiem: nagrzejcie sobie baldachim nad zapalniczką albo w gorącej wodzie i naciągnijcie płat do skosu jaki chcecie. Mi to zajęło około 40 sekund. Przy okazji ostrzegam że plastik jest miękki i jeśli go przegrzać to się skurczy, niszcząc detale (na spodzie baldachimu). Zalecam spróbować na ramce najpierw - ja nie musiałem bo już mam doświadczenie z tym tworzywem.
Avatar użytkownika
MarCo
 
Posty: 311
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 11:56

Reklama

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez Puskal » sobota, 27 czerwca 2015, 02:22

Planuję w ramach Arma Hobby wypuścić poprawne skrzydło do nowego erwudziaka. Wstępne szkice skrzydła wyglądają tak:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dyskusja o tym skrzydle bardzo mi pomaga w projekcie. Jako że chodzi mi po głowie dioramka ze zniszczoną maszyną możliwe że opracuje też wersję w czeskiej nomenklaturze zwaną STRIP DOWN.


Żeby czytelnie wydzielić wątek o RWD musiałem ręcznie ciąć i kleić posty. Dlatego nie zwracajcie uwagi np. na daty postów
P.D.
Avatar użytkownika
Puskal
 
Posty: 646
Dołączył(a): piątek, 1 marca 2013, 22:53

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez MarCo » sobota, 27 czerwca 2015, 02:27

Puskal napisał(a):Planuję w ramach Arma Hobby wypuścić poprawne skrzydło do nowego erwudziaka.

BARDZO zacna inicjatywa (o ile nie będzie kosztowało 100zł :P)
Proponuję też drugi typ skrzydła - jako konwersję na wczesne RWD - ze ściętą lotką. A do podstawowego skrzydła dodać dwie wersje "nakładki" na baldachim do zrobienia tych ze zbiornikiem. Od razu zamawiam jeden komplet dla siebie :D:D:D
Tylko błagam, przestudiujcie to płótno, jak ono w rzeczywistości wyglądało. I na lotkach i na klapie też.
Avatar użytkownika
MarCo
 
Posty: 311
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 11:56

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez GrzegorzS » sobota, 27 czerwca 2015, 07:16

MarCo napisał(a):Zdajesz sobie sprawę że wyprodukowanie takiej "korekty" i dostarczenie jej do nabywcy przewyższy cenę zestawu ? Dla przypomnienia 22złote w detalu. Idąc Twoim tokiem rozumowania producent powinien teraz wydać wszystkie zarobione pieniądze na poprawkę, dołożyć do tego i ogłosić bankructwo, bo popełnił niewybaczalną zbrodnię.
No chyba że próbowałeś zażartować, to nie wyszło.

No to podpowiem: nagrzejcie sobie baldachim nad zapalniczką albo w gorącej wodzie i naciągnijcie płat do skosu jaki chcecie. Mi to zajęło około 40 sekund. Przy okazji ostrzegam że plastik jest miękki i jeśli go przegrzać to się skurczy, niszcząc detale (na spodzie baldachimu). Zalecam spróbować na ramce najpierw - ja nie musiałem bo już mam doświadczenie z tym tworzywem.

Zdaję sobie sprawę, ale nie żartowałem. Dalej twierdzę, że poprawienie samego skosu nic nie da. Żebra są dokładnie w osi samolotu i po przestawieniu skosu przestaną być. Powstanie więc jeszcze bardziej widoczny "babol". Pozostałe elementy płata także zmienią swoją geometrię o to przesunięcie. Tylko nowy płat załatwia sprawę. Dobrze, że Puskal już przejawił w tym temacie inicjatywę i wyręcza IBG, choć to oni powinni naprawić swój błąd. Zaproponowany przez Ciebie pomysł naprawienia skosu przy pomocy zapalniczki wydaje mi się lekko kontrowersyjny, jeśli to nie był żart. :D
GrzegorzS
 
Posty: 306
Dołączył(a): sobota, 27 grudnia 2008, 17:36

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez GrzeM » sobota, 27 czerwca 2015, 15:46

GrzegorzS napisał(a):Dalej twierdzę, że poprawienie samego skosu nic nie da. Żebra są dokładnie w osi samolotu i po przestawieniu skosu przestaną być. Powstanie więc jeszcze bardziej widoczny "babol". Pozostałe elementy płata także zmienią swoją geometrię o to przesunięcie.

A ja dalej twierdzę, że da. Przykładałem płat modelu do planu w PKL tak, żeby krawędź natarcia lewego skrzydła pokrywała się z planem. Wszystko ładnie pasuje.Także odcinek między centropłatem a krawędzią spływu. Wygląda na to, że płaty są OK, tylko centropłat jest "kopnięty".

Puskal napisał(a):Planuję w ramach Arma Hobby wypuścić poprawne skrzydło do nowego erwudziaka.

Koniecznie zrób płat dzielony, tak jak było to w oryginale. Pozwoli to zrobić model w wersji ze złożonymi skrzydłami, a także zrobić różne centropłaty (co najmniej dwa - "zwykły" i do wersji RWD 8a - z dużym zbiornikiem paliwa - to była najliczniejsza wersja!). Pamiętaj także o kształcie lotek (miały profil "lotniczy" a nie trójkątny!!!). Jak na poniższym zdjęciu:
Obrazek
Ale uwaga - widocznej szpary tam wcale nie ma!!! Jest tylko zagłębienie, ale lotka praktycznie prawie dotyka skrzydła.
Obrazek
Chętnie o tym pogadam, może być na priv.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3108
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 23:39

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez net_sailor » sobota, 27 czerwca 2015, 18:14

GrzeM napisał(a):Koniecznie zrób płat dzielony, tak jak było to w oryginale. Pozwoli to zrobić model w wersji ze złożonymi skrzydłami, a także zrobić różne centropłaty

Podzielam zdanie o dzielonym płacie celem wydzielenia zamiennych baldachimów i możliwości wykonania składanych skrzydeł :)
Niech to nie będzie tylko korekta, ale też konwersja. Ewentualnie pójść można obiema drogami:
1. Najpopularniejszy płat ze zbiornikiem jako jeden element => korekta
2. Płat wielowariantowy, z wymiennymi baldachimami i pełną mechanizacją => zaawansowana konwersja
Avatar użytkownika
net_sailor
 
Posty: 1809
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:01
Lokalizacja: Elbląg

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez MarCo » sobota, 27 czerwca 2015, 20:19

GrzegorzS napisał(a):Zaproponowany przez Ciebie pomysł naprawienia skosu przy pomocy zapalniczki wydaje mi się lekko kontrowersyjny, jeśli to nie był żart. :D

A, nie. Ja na poważnie tak.
Obrazek

GrzeM napisał(a):Ale uwaga - widocznej szpary tam wcale nie ma!!! Jest tylko zagłębienie, ale lotka praktycznie prawie dotyka skrzydła

Grzegorz - wiesz że Cię bardzo lubię, więc broń boże nie obraź się. To nieprawda.
RWD miały wszystkie powierzchnie sterowe aerodynamicznie rozdzielone od płatowca. Wisiały na zawiasie i tam była szczelina. W przypadku sterów kierunku i wysokości - większa, w przypadku lotki - mniejsza, ale nawet w położeniu neutralnym lotka "pływała" poza płatem. Co innego klapa - po zamknięciu nie było żadnej szpary i tutaj IBG zrobiło błąd. Jednak szpara w lotce jest poprawnie. Można się tylko spierać czy nie za duża. Znowu odniosę się do zdjęcia którego nie wolno mi pokazać - tam fota jest prostopadle do płata i pod światło, szczelinę widać doskonale. Poniżej kilka zdjęć już publikowanych, może pomogą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
MarCo
 
Posty: 311
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 11:56

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez Airborn » niedziela, 28 czerwca 2015, 09:30

Mój model to wersja 8a, a więc ze zbiornikiem w baldachimie, co zredukowało błędy modelu. Jak chodzi o skos skrzydeł, za duży o ok. 1,5 stopnia, to jest to wykrywalne i widoczne tylko po przyłożeniu płata do rysunku. Dla mnie nie do przyjęcia są zastrzały, z wyjątkiem głównych typu "V". Te podpierające stateczniki poziome mają przekrój kwadratowy, a te łączące kadłub z baldachimem są za grube i mają odlane już naciągi, które w tej skali powinny być cieńsze od włosa. Rozumiem, że to takie ułatwienie dla mniej wymagających czy też zaawansowanych modelarzy - model zapewne będzie sprzedawany też w sklepach zabawkowych. To żaden problem dla modelarzy. Ja oczywiście wymienię to na odpowiednie profile i dodam odpowiednio cienkie naciągi. Poniżej dwa zdjęcia modelu w trakcie budowy.
Obrazek
Obrazek
Airborn
 
Posty: 37
Dołączył(a): niedziela, 30 czerwca 2013, 07:44

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez piotr dmitruk » niedziela, 28 czerwca 2015, 10:17

GrzegorzS napisał(a): Dalej twierdzę, że poprawienie samego skosu nic nie da. Żebra są dokładnie w osi samolotu i po przestawieniu skosu przestaną być.

Za słabym jestem matematykiem, żeby to obliczyć, ale zmiana kąta skosu o 1,5 stopnia, na cięciwie około 2 cm, to będzie drobna część milimetra. Na pewno tego nie zauważysz.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9979
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez Airborn » niedziela, 28 czerwca 2015, 11:18

Jeszcze jedno zdjęcie, ponieważ na poprzednich, niestety prześwietlonych, nie widać, że składaną część prawego płata, po prostu odciąłem i dokleiłem na styk do płata - chyba najprostsza procedura związana z poprawianiem błędów modelu.
Obrazek
Przy okazji zdjęcia pokazujące ile trzeba się narobić, aby poprawić błędy starego modelu PZW (obecnie bodajże MISTERKIT alias MASTERKIT).
Obrazek
To zdjęcie pokazuje przedłużanie rozpiętości skrzydeł.
Obrazek
Obrazek
Zaś te dwa próbę zmiany kształtu przekroju kadłuba, oczywiście przy użyciu też blaszek PART.
Airborn
 
Posty: 37
Dołączył(a): niedziela, 30 czerwca 2013, 07:44

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez MarCo » niedziela, 28 czerwca 2015, 11:48

piotr dmitruk napisał(a):...zmiana kąta skosu o 1,5 stopnia, na cięciwie około 2 cm, to będzie drobna część milimetra. Na pewno tego nie zauważysz.

I jest dokładnie tak jak napisał Piotr. Gołym okiem nie zauważy się "odchyłki". Precyzyjnego kątomierza nie będę nawet wyciągać (żeby się przekonać jak niezauważalna jest zmiana).

Obiecałem pokazać jak pogrubić skrzydło (o ile w ogóle kogoś to zajmuje). Jest to tylko jeden z przetestowanych pomysłów. Z całą pewnością inny działający sposób to nadbudowa grubości przy pomocy kolejnych warstw surfacera - ale to długi proces, trzeba czekać na wyschnięcie przed nałożeniem kolejnej warstwy. Dalszego ciągu budowy na razie nie będzie - to tylko test, a moje RWD poczeka na swoją kolejkę. Nie mam w zwyczaju rozgrzebywać 35 modeli na raz, a teraz zgoła co innego leży na warsztacie.
Wystarczy zaopatrzyć się w samoprzylepną, aluminiową taśmę - używaną do uszczelniania rur wentylacyjnych i klimatyzacyjnych. Ma grubość około 0,1mm, klej jest niezwykle mocny. W razie potrzeby taśmę daje się szlifować i wzmocnić CA, dodatkowo jak coś Wam nie wyjdzie - po prostu można ją zerwać a pozostałości kleju umyć benzyną ekstrakcyjną (czy naftą).

Obrazek

gołe skrzydło
Obrazek

3 warstwy folii
Obrazek

klapa + lotka = 1 warstwa folii, płat = 3 warstwy folii
Obrazek

surfacer
Obrazek

pogrubione w 10 minut
Obrazek

i różnica - mam nadzieję że - widoczna gołym okiem
Obrazek

Cały czas powtarzam ze ten model jest doskonałą bazą do zbudowania pięknej repliki tej maszyny (ja planuję nawet kilka). Zamiast narzekać jaki to model jest zły - wymyślcie na to sposób. I pokażcie jak to zrobić. Co się Wam nie podoba - poprawcie. Naprawdę da się z tym modelem zrobić wiele, tylko trzeba chęci. Narzekanie w niczym tu nie pomoże, a tylko skłania ku refleksji czy narzekającym brak wyobraźni, umiejętności czy zwyczajnie chęci. Bo nie o czas chodzi, mi poprawka grubości zajęła 10 minut na jedną połówkę. Przy całkowitym czasie budowy tej repliki to będzie kropla w morzu. Zależy jak bardzo ją zamierzacie zdetalować i co przerobić lub dopicować. Specjalnie nie piszę poprawić - pewne rozwiązania w modelu wynikają nie z niewiedzy lub złej chęci producenta, ale ze zwykłych ograniczeń technologicznych. Zdajecie się o tym zapominać, że to model za tak niewielkie pieniądze. On ma prawo być uproszczony, a to Wy jesteście modelarzami i od Was zależy co z niego zrobicie.
Ostatnio edytowano niedziela, 28 czerwca 2015, 12:31 przez MarCo, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
MarCo
 
Posty: 311
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 11:56

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez Airborn » niedziela, 28 czerwca 2015, 12:30

Trochę podsumowując, choć wiem, że dyskusja będzie trwała (i dobrze!), bardziej mnie w tej chwili interesuje co z IBG będzie następne? Spraw Panie, aby to było coś takiego jak PZL P-7a, PZL - 11a, PWS -26, Lublin R-XIIIF. Ich projekty ogłoszone na Nurnberg Toy Show 2015 są ciekawe też, ale chyba nie najważniejsze? Co o tym sądzicie? Wiem, wiem Karaś, i Łoś to są te najciekawsze, ale nie sądzę, że najwcześniejsze plany ze strony IBG? I jeszcze jeden apel do IBG; koledzy nie uchroniliście się od wpadki z RWD-8pws dotyczącej załączonych kalkomanii w stosunku do malunku na pudełku - nie róbcie tego więcej! A tak wyszło, że zarówno pws jak dwl są cywilne. RWD-8 w wojskowym lotnictwie polskim nie było? Moja propozycja jest następująca: zamiast pudła, które mogłoby zmieścić RWD-8 w skali 1/32, dajcie przynajmniej dwie, trzy opcje malowania, wyjdzie cenowo na to samo, a frajda dla modelarzy większa ( ina sprzedaż). Weżcie przykład z legendy modelarstwa plastikowego f-my AIRFIX - pierwsza seria jest w podobnej do Waszych erwudziaków cenie, a pudełko ... trzy razy mniejsze!.
Airborn
 
Posty: 37
Dołączył(a): niedziela, 30 czerwca 2013, 07:44

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez MarCo » niedziela, 28 czerwca 2015, 14:09

Airborn napisał(a):...bardziej mnie w tej chwili interesuje co z IBG będzie następne?

Obawiam się że przy tym poziomie narzekania polskich modelarzy na model polskiego samolotu trzeba raczej się modlić, żeby się tym krytykanctwem nie zrazili i wydali jeszcze cokolwiek lotniczego.

Airborn napisał(a):dajcie przynajmniej dwie, trzy opcje malowania

No tak, ale nigdzie nie znalazłem deklaracji że kolejnych malowań nie będzie.
Avatar użytkownika
MarCo
 
Posty: 311
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 11:56

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez piotr dmitruk » niedziela, 28 czerwca 2015, 15:00

MarCo napisał(a): Nie mam w zwyczaju rozgrzebywać 35 modeli na raz, a teraz zgoła co innego leży na warsztacie.

:?:

MarCo napisał(a):
Airborn napisał(a):...bardziej mnie w tej chwili interesuje co z IBG będzie następne?

Obawiam się że przy tym poziomie narzekania polskich modelarzy na model polskiego samolotu trzeba raczej się modlić, żeby się tym krytykanctwem nie zrazili i wydali jeszcze cokolwiek lotniczego.

Mam przeczucie, graniczące z pewnością, że najbliższa przyszłość wygląda świetlanie 8-)
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9979
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: RWD-8 w 1:72

Postprzez MarCo » niedziela, 28 czerwca 2015, 15:07

piotr dmitruk napisał(a): :?:

[bez związku z wątkiem] Absolutnie nic na myśli, tak mi się napisało. Teraz mam cztery He-162 na ukończeniu, uściślając.
Avatar użytkownika
MarCo
 
Posty: 311
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 11:56

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RWD / PWS

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość