Modelarstwo z pasją

Stary ale ciągle jedyny Hawk z Hobbycrafta z ulepszaczami wydany przez firmę z dziwną nazwą.

http://www.britmodeller.com/forums/inde ... opic=61734

Dziwna skala na pudełku.... 1.48 to chyba powinien być większy niż oryginał

Jak się człek uprze i zakupi dwa modele - P-36 i Thai Hawk, to z dwóch zrobi coś takiego (sam je zakupiłem z takim zamiarem), choć przyznam, że blaszano-żywiczne dodatki są bardzo zachęcające.

Aleksander napisał(a):Jak się człek uprze i zakupi dwa modele - P-36 i Thai Hawk, to z dwóch zrobi coś takiego (sam je zakupiłem z takim zamiarem), choć przyznam, że blaszano-żywiczne dodatki są bardzo zachęcające.

Blaszano-żywiczne dotatki nic nie pomogą temu gniotowi. Cały przód jest do wymiany - wersja tajska nie do zrobienia (trzeba ciąć kadłub i osłonę silnika), geometria osłony silnika jest całkowicie niepoprawna. P-36 to jeszcze jakoś wygląda.

Trudno z tym polemizować, ale od lat nie ma alternatywy dla P-36/Mohawk w skali 1/48. Jak dodamy jeszcze absolutnie skopane podwozie w Thai Hawku, to tylko usiąść i płakać...
Aż dziw bierze, że żadna firma nie zabrała się za ten ładny samolot.

Aleksander napisał(a):Aż dziw bierze, że żadna firma nie zabrała się za ten ładny samolot.

A tam zaraz dziw. Tyle jeszcze zostało do wydania modeli samolotów, co to mają 0, 1 i 9 w nazwie...

No właśnie . Dostaniemy po raz kolejny nowe Bf-y, Focke-Wulfy, Spitfire'y czy Hellcaty, a P-36 pojawi się znowu jako przepak Hobbycrafta

Aleksander napisał(a):Dostaniemy po raz kolejny nowe Bf-y, Focke-Wulfy, Spitfire'y czy Hellcaty, a P-36 pojawi się znowu jako przepak Hobbycrafta

Mam co sklejać przy moich ograniczonych możliwościach czasowych i mogę poczekać na Tamiyę czy Zvezdę. Gorzej się stanie gdy Chińczycy sfuszerują, mocno przecież niszowy, model P-36/H-75 a wtedy Hobbycraft nie będzie miał konkurencji. Ta sama uwaga dotyczy zresztą P-40B/C.

Na szczęście czesi mają wypuścić wersję ze stałym podwoziem w 32.Chyba się pozbęde mojego Thai z signuma...

zenon-król woźnych napisał(a):Na szczęście

Na nieszczęście tworzą kolejne wersje Hawka w 1/72 i 1/32 zapominając takiej jednej niszowej bardzo skali po środku.

zenon-król woźnych napisał(a):Na szczęście czesi mają wypuścić wersję ze stałym podwoziem w 32.Chyba się pozbęde mojego Thai z signuma...

O, to sprawdzona informacja ? Jak będzie w 1/32 to jest mój.

Jacek Bzunek napisał(a):Na nieszczęście tworzą kolejne wersje Hawka w 1/72 i 1/32 zapominając takiej jednej niszowej bardzo skali po środku.

Ubolewam nad tym jednak lepszy w 1:32 niż 72.

http://www.cmkkits.com/index.php?cmd=show&imageID=54014&title=

Nie mogę się doczekać.

Z ceną to trochę przesadzili:

http://www.modelimex.cz/1-48-curtiss-h75a-mohawk-iv-ex-acad

Po przeliczeniu to około 170 zł.

Przeczyałem i konkluzja z niej, a także z odnośnika do pomiarów Sergieja jest jasna - cały przód Mohawka jest do bani. Różnice są tak dramatyczne, że nie ma nawet co poprawiać. Albo ktoś zrobi nowy model, albo chociażby nowy przód z żywicy.