Strona 1 z 1

Airfix P-40 1/48 - samo zUO?

PostNapisane: niedziela, 29 października 2017, 21:22
przez Michał Janik
Czołem Koleżanki i Koledzy,
chodzi za mną od jakiegoś czasu coraz bardziej P-40. Ale ten konkretny, z AVG. Przy okazji dyskusji na temat jakości ostatnich wytworów Airfixa pewien Zębaty Kolega znad morza przestrzegał przed ichniejszym P-40. Ale mimo tego, temat wciąż do mnie natrętnie wraca, jest nie do zignorowania, tym bardziej że zalegają u mnie od dawna blachy Eduarda do produktu Academy. Z drugiej strony Angliczanie na Britmodellerach oczywiście się mało brytyjsko excitingują, Bratt i Green takoż highly recommendują i tak dalej... Pora zatem zadać pytanie do ekspertów - czy rzeczywiście ten model to samo zło i gdzie ono się czai? Że linie podziałowe i że detale dość mało ostre, to akurat wiem z innych Airfixów. Będę wdzięczny za każdą pomoc.

Re: Airfix P-40 - samo zUO?

PostNapisane: niedziela, 29 października 2017, 22:58
przez zegeye
Michał, nie takie znów zło.... Oczywiście mało detali w środku. Oczywiście spore rowy podziału. Ale do tego w moim przypadku doszło jeszcze sporo szpachli w części nosowej. Nie wiem czy dlatego że on słabo tam jest zaprojektowany czy dlatego że słabo go poskładałem. Ale jak już z tym sobie poradzisz to wygląda całkiem OK. Zajrzyj na spotkanie w listopadzie to wezmę swojego i pooglądasz. Jest na etapie przed malowaniem. Blachy od Academy pewnie nie do końca będą pasować. Szczególnie jeśli to stary Eduard. Też takie mam i wyglądają jakby były ''za duże'' w wielu momentach. Co do samej P-40 to mam też produkt AML i ten przynajmniej w pudełku wygląda dużo ciekawiej. Ale to short więc schody zaczną się podczas budowy. ;o)
To wszystko oczywiście dotyczy skali 1/72..... bo w sumie nie napisałeś o jaką chodzi.

Re: Airfix P-40 - samo zUO?

PostNapisane: niedziela, 29 października 2017, 23:13
przez Michał Janik
Dzięki Zbyszku za odpowiedź, na spotkanie spróbuję rzeczywiście dotrzeć. Racja, zapomniałem o skali - 1/48 mnie w tym przypadku interesuje.

Re: Airfix P-40 1/48 - samo zUO?

PostNapisane: poniedziałek, 30 października 2017, 22:34
przez Aleksander
Jakiś czas temu (w okolicach "wydania" modelu, z rok temu) była o nim duża dyskusja na HyperScale. Nie do końca śledziłem, bo nie jestem wyznawcą "tomahoukizmu" ;o) , ale coś jest skopane w części kadłuba od spodu, tuż za żaluzjami silnika (chyba), piszą o Nun's Hat (podejrzewam, że chodzi pewnie o ten kołnierz z płytek żaluzji). Kółko ogonowe tez ponoć nie jest na swoim miejscu - ale musiałbyś to wszystko sprawdzić w tych dyskusjach.

Re: Airfix P-40 1/48 - samo zUO?

PostNapisane: wtorek, 31 października 2017, 00:30
przez potez
Kupuj i rób - lepszego w 48 nie ma. Te linie są zupełnie w porządku jak się trochę popieści te airfixy nowe - delikatny szlif po nitowaniu załatwia sprawę. Weż do tego z edka kółka i wydechy + blaszka do wnętrza i masz bardzo ładny model. A co do wierności...Bronco jest duużo gorsze o starociach hobbiego i monogramu to szkoda nawet gadać.
Jak chcesz się podoktoryzować to tutaj masz diagnozę, plany i kawał solidnej nikomu niepotrzebnej roboty -tłumaczone automatycznie z japońskiego:
https://translate.google.pl/translate?sl=auto&tl=en&js=y&prev=_t&hl=pl&ie=UTF-8&u=http%3A%2F%2Fwww.geocities.jp%2Fyoyuso%2Fp40b%2Fp40b-1.html&edit-text=
Dla zachęty: Obrazek
Ja tu tragedii nie widzę ale ja się nie znam...
Miłej zabawy 8-)

Re: Airfix P-40 1/48 - samo zUO?

PostNapisane: wtorek, 31 października 2017, 00:46
przez Jacek Bzunek
Zdecydowanie samo zuo:
- ogólnie słabszy od Hurricane (podobno angielskie a nie hinduskie rączki go tworzyły),
- linie mocno średnie w dodatku nie wszystkie pasują do tego co jest na starożytnych rycinach w AJ-Pressie,
- bolą uproszczone pokrywy bez zawiasów, wkrętów itp,
- wkurza zapomniany reflektora na spodzie płata,
- na zapomnienie i wieczną hańbę skazuje totalnie skopane oprofilowanie kadłub - płat w części dolnej/tylnej.

Z dodatnich minusów warto wspomnieć o przyzwoicie zdetalowanej kabinie awiatora.

Swojego zamieniłem na ZŁ'y za które to ZŁ'y zakupiłem kolejnego edkowego Spita.

A ha:
- o zęby dbam,
- nad morze mam 110 km
;o)

A ha 2 - podobno w okolicach Krakowa jest Czarny człowiek co zlepił Bronco i nawet mu się to spodobało.

Re: Airfix P-40 1/48 - samo zUO?

PostNapisane: wtorek, 31 października 2017, 01:54
przez Michał Janik
Dzięki serdeczne. Wniosek sobie wyciągam taki, że oczywiście zdrada i samo zuo, ale nie aż takie, żeby go nie tknąć. Może po prostu moja miłość do tego samolotu nie jest aż taka wielka, żeby rwać sobie włosy z klaty z powodu jego niedostatków... W takim razie warto zakręcić się chyba i za fotelem z Ultracasta http://www.ultracast.ca/products/48/256/default.htm .

Re: Airfix P-40 1/48 - samo zUO?

PostNapisane: wtorek, 31 października 2017, 03:03
przez greatgonzo
Bardzo dobry ten fotel do AVG. Tylko te gumy amortyzujące zawieszone dziwnie na jakichś kostkach. Być może mieli tu problem technologiczny i trochę naciągnęli wygląd, by spokojnie to odlać. Poza tym fotelik elegancki.

Re: Airfix P-40 1/48 - samo zUO?

PostNapisane: środa, 15 listopada 2017, 12:09
przez iras67
Ja bym zamienił tytuł Bronco P-40 1/48 -samo zUO .Ten model to taki sam bubel jak Defiant Trumpetera. Airfix jak najbardziej do składania, korekty spodu tyłu płata do poprawy są banalane , detale do dorobienia proste. Ostatnio Aires zrobił fajny kokpit do niego.
https://www.mojehobby.pl/products/P-40B-Warhawk-cockpit-set-AIRFIX.html