Modelarstwo z pasją

Postanowiłem wystartować z takim maluchem.
Malowanie będzie z Wietnamu.

No to siuup
Fotel przygotowany do oblaszania.

alee to musi być male...

Pzdr.
Jaro

Dokładnie , po rozpakowaniu worka (edek teraz 144 we workach diluje) pierwsze co pomyślałem.
-Ależ on jest mały-

Bez znieczulenia.

Sloty



Klapy

Flyzloty napisał(a):Bez znieczulenia.

Musiało boleć. Ale warto! Oglądam.

John ma już na czym swój 2mm tyłek posadzić.

Bryła zamknięta.

Prawy slot przed reformą , lewy już po zreformowaniu.



Po szpachlowaniu w objęciach krakena.

Postanowiłem pobawić się w budowanie koloru na czarnej bazie.
Może to będzie miało większy sens niż preszejding zważywszy rozmiary modelu.

Jestem ciekaw jakie malarskie szaleństwo powstanie na tak ograniczonej skalą powierzchni.

Artur Rzepka napisał(a):Jestem ciekaw jakie malarskie szaleństwo powstanie na tak ograniczonej skalą powierzchni.

też paczam z zainteresowaniem

Szanuje za walkę ze slotami i klapami. Czekam na efekty malowania, 144 jest skrajnie wymagająca w tej materii a zarazem dająca dużo satysfakcji.

Dzięki za doping.

Zanim nastąpią malowanki muszę uporać się ze slotami.
Wypełnienie i zrównanie miejsca po wyciętych slotach bez możliwości szlifowania skrzydła(bliskość charakterystycznych owali) jest co nieco pracochłonne.
Wkleiłem kawałek hipsu , i na to nałożyłem gęsty surfacer z areo.
Obkleję ponownie taśmą i wyszlifuję.

Miejsca pod sloty gotowe.