Modelarstwo z pasją

Kurcze, się wszyscy na poważnie zabrali do tych modeli

astarott napisał(a):Kurcze, się wszyscy na poważnie zabrali do tych modeli

Oficjalnie to jest TYLKO jeden Krasnal A więc drugiego i dalszych miejsc w tym konkursie nie ma. A więc mamy wyścig po marchewkę ,
Przepraszam, Krasnala

e tam krasnal, ale wychodzi na to że taką fuszerką prosto z pudełka to raczej za dużo nie zwojuję lepiej zrewiduję dostępne aftermarkety do F84 bo będzie bida

abtb napisał(a):

astarott napisał(a):Kurcze, się wszyscy na poważnie zabrali do tych modeli

Oficjalnie to jest TYLKO jeden Krasnal A więc drugiego i dalszych miejsc w tym konkursie nie ma. A więc mamy wyścig po marchewkę ,
Przepraszam, Krasnala

Nie wszyscy. Co do krasnala to zależy co kogo interesuje.
Wracając do tematu to kapitalna robota się szykuje.

astarott napisał(a):e tam krasnal, ale wychodzi na to że taką fuszerką prosto z pudełka to raczej za dużo nie zwojuję lepiej zrewiduję dostępne aftermarkety do F84 bo będzie bida

No nie wiem, szanse na podium mocno zwiększa skończony w terminie model.

Model zrobiony w terminie to największe wyzwanie.
Czy ktoś się orientuje w ladunkach jakie B29 przenosiły w początku operowania z wysp Pacyfiku. Czy zestaw 20 500 funtowych bomb w przedniej komorze i dwa dodatkowe zbiorniki w tylnej byłby realne. Aktualnie wacham się czy ma być b-29 joltin Josie (pierwsza superfortrca na wyspach) i do tej chciałbym taką konfigurację, czy może iść prostsza droga i robić Bockscar'a (Fatman plus dwa zbiorniki). Decyzję muszę podjąć bo wpływa to na wykończenie komory.