Modelarstwo z pasją

konwin napisał(a):
Jeśli chodzi o podłogę to trochę się boję i może dla tego nie jest jeszcze ufafluniona.

polecam - załatwia temat skutecznie
https://www.ikea.com/pl/pl/p/kolon-ochr ... -44881100/

Aha
A dzięki za odpowiedź.

potez napisał(a):

konwin napisał(a):
Jeśli chodzi o podłogę to trochę się boję i może dla tego nie jest jeszcze ufafluniona.

polecam - załatwia temat skutecznie
https://www.ikea.com/pl/pl/p/kolon-ochr ... -44881100/

Załatwia także samą podłogę - po niecałych dwóch latach musiałem zmieniać panele we pokju przez to coś...

No trzeba to od czasu do czasu podnieść żeby podłoga sie przewietrzyłą. U mnie akurat sa panele drewniane, uzywam to żeby kółka nie zniszczyły desek , przy okazji mam pełną izolację na wypadek upadku czegoś czy zalania farba albo klejem jak się wyleje z niedokręconej butelki. Uzywam od ponad 2 lat i jestem zadowolony

Prace powoluuuuuuutku się posuwają.
Na razie skupiam się na fotelach.
Staram się żeby wyściółka wyglądała na miękki materiał a nie pomalowany plastik.
Po pomalowaniu, pocieniuję i pobrudzę pastelami.




Staram się osiągnąć efekt zbliżony do tego


Fotele na razie gołe teraz trzeba je uzbroić w uchwyty, cięgła, pasy, kabelki i itd

czas na pasy
trochę to jak wyplatanie koszyków z wikliny


trzeba na pewno po złożeniu pomalować matem i trochę wycieniować bo przy tej skali pasy parciane nie mogą się błyszczeć

Małe kroczki ale do celu
po wsadzeniu foteli do kabiny zrobię jeszcze rurę do instalacji tlenowej i przewód do radia taki sprężynowy jak do słuchawek telefonicznych





Na kabince muszę się trochę skupić po wszystko jest widoczne.
trochę szklarnia taka

"trochę" kabloteki.
Ten cały Bronco był chyba ulubiony samolot przez elektryków.
Okablowanie elektroniki wygląda jakby ktoś miał praktyki w warsztatach szkolnych.

W porównaniu do realu moje kablowisko jest symboliczne
Ale mam już wizję jak to będzie wyglądać.

No nie jest tak źle - może to nie wygląda jak kable z centrum NASA, ale robi wrażenie. Z przyjemnością patrzę na to, co robisz, choć sam samolot niekoniecznie mi się podoba

Jakieś postępy z Bronko lub dodatkowe uwagi dla tej wersji ?

Niestety nie za duże,
samolocik wylądował w poczekalni, jak wiele innych projektów.
Ale na pewno kiedyś skończę