Strona 1 z 3

Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: środa, 11 września 2019, 14:33
przez Artur Rzepka
Przeciwwagą dla ambitnego Blenheima w tym projekcie jest to:

Obrazek

Za dużo rzeczy mam u siebie na warsztacie w fazie upierdliwo-wykończeniowej, więc potrzebuję bezproblemowego spacerku. Jako że to moja pierwsza kupiona Tamiya w życiu, to dopiero teraz poznałem smak modelarskiego nieba w wypraskach. 8-)

W zamierzeniu, ma to być próba zdobycia doświadczenia w boju w temacie malowania alcladami dużych powierzchni - przed starciem z Blenheimem. Także i chcę się po prostu odprężyć i mieć czystą radość z braku konieczności ścierania się z problematyczną materią plastiku. Dodatkowo, chcę zrobić malowanie przy wykorzystaniu magii "niby-kalkomanii" HGW, które kiedyś przyda się przy 109 Tamiyi i dedykowanym zestawie nitów. O, te dokładnie chcę zrobić:

Obrazek

Re: Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: środa, 11 września 2019, 19:14
przez zegeye
Kibicuję. Bardzo jestem ciekaw tych niby kalkomanii.... jak to się obsługuje?

Re: Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: środa, 11 września 2019, 19:26
przez Artur Rzepka
https://hgwmodels.cz/en/wet-transfers/9 ... tml#idTab1

Na dole strony jest przedstawiony tutorial, niby nie wygląda jakoś szczególnie skomplikowanie... Jest jest jeszcze wersja z gęstszymi ciapkami, ale nie będę komuś robił konkurencji. :mrgreen:

Obrazek

Widziałem na grupie Eduarda obklejoną w wężyki tropikalną 109 w 48 i zrobiło to na mnie duże wrażenie.

Re: Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: środa, 11 września 2019, 21:15
przez HubertKendziorek
Te kalkomanie to prawdziwa magia, jest kilka co najmniej fajnych filmów na YT, trzeba przyznać, że świetnie pomyślana technika. Samolot - no cóż, mam do niego ewidentną słabość, cztery ukończone modele w trzy lata + Ki-100. Będę zaglądał.

Re: Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: środa, 11 września 2019, 21:29
przez Puskal
Będę obserwował wątek. W szczególności test kalek mnie interesuje, wstrzymam swojego ki61 (już jest pomalowany na srebrno) żeby zobaczyć jak to wyjdzie.

Re: Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: piątek, 13 września 2019, 22:58
przez Artur Rzepka
HubertKendziorek napisał(a):Te kalkomanie to prawdziwa magia, jest kilka co najmniej fajnych filmów na YT, trzeba przyznać, że świetnie pomyślana technika. Samolot - no cóż, mam do niego ewidentną słabość, cztery ukończone modele w trzy lata + Ki-100. Będę zaglądał.


W tym momencie mam poczucie, że doświadczone oko może mnie uchronić przed jakąś mega-gafą. :)


Puskal napisał(a):Będę obserwował wątek. W szczególności test kalek mnie interesuje, wstrzymam swojego ki61 (już jest pomalowany na srebrno) żeby zobaczyć jak to wyjdzie.


Pewnie z miesiąc w takim przypadku na pewno przeleżakuje w pudle. Bawiłeś się w nitowanie? ;o)

Biorąc pod uwagę fakt, jak wszystko ze sobą pasuje, zacząłem się zastanawiać, jak będzie wyglądać relacja i stwierdziłem, że trzeba coś zrobić, bo inaczej będą tu tylko trzy posty: skończony kokpit, przygotowany do malowania, gotowy na kalki :mrgreen: . W związku z tym, nieskończony kokpit, na szybko z telefonu, bez olejów i kredkowania:

Obrazek

Z innej beczki, jakie japońce miały też taki fajny kolorek w środku, albo zbliżony? Jak zacząłem szukać informacji, to po pobieżnym przeczytaniu kilometrowych wywodów na jakimś angielski forum, wycofałem się rakiem i nie pretenduję do zostania specjalistą w japońskich cudach techniki. :P

Niby tutaj, nie do końca to samo, ale na A6M2 - które tak miały? Mogę sobie walnąć taki kolor niezależnie od tego, gdzie służył? No i tak jak wspominałem, na jakich innych maszynach można znaleźć też takie brązowate odcienie?

Obrazek

Re: Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: sobota, 14 września 2019, 05:54
przez marco2607
Każda firma miała swoją kolorystykę wnętrza , zależne to tez było od okresu . Sprawę należy rozpatrzyć indywidualnie, to co zrobiłeś wygląda ok. Swoje KI-61 maluję C19 sandy brown i modulacje robię C336 hemp.
Od KI-100 kolor wnętrza proponuję zielono-oliwkowy. Zapewne będą tacy co widzą go na Ki-61 , ale zdjęcia wrakow tego nie potwierdzają.
Kup mu blaszkę z eduarda. ;o)

Re: Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: sobota, 14 września 2019, 08:58
przez Artur Rzepka
Oj, trochę walczyłem z pomysłem na Eduardowe blachy, ale ostatecznie stanęło na maskach i żywicznych wydechach. Gdyby w ofercie była sama część "external" z osłonami podwozia, to może bym się złamał. ;o)

Re: Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: sobota, 14 września 2019, 10:45
przez Puskal
Artur Rzepka napisał(a):Pewnie z miesiąc w takim przypadku na pewno przeleżakuje w pudle. Bawiłeś się w nitowanie? ;o)

Model w 4 wieczory skleilem z malowaniem do tego etapu
Obrazek
Nie nitowałem, chciałem zobaczyć jak się składa.

Re: Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: sobota, 14 września 2019, 11:25
przez Artur Rzepka
Fajnie wygląda w srebrzance, kusi do zwiększenia tempa - z drugiej strony strony modelarsko utożsamiam się chyba z żółwiem, niezależnie od jakości modelu. :)

Jeszcze trochę chemii na tablice, ale kadłub można już skleić:

Obrazek

Obrazek

Re: Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: sobota, 14 września 2019, 15:54
przez MIRO
Jakiś symboliczny pas na fotel to mógłbyś dać.

Re: Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: niedziela, 15 września 2019, 08:46
przez marco2607
MIRO napisał(a):Jakiś symboliczny pas na fotel to mógłbyś dać.


Poza tym przemaluj oparcie fotela na brązowo. Tu masz ciekawy link z Ki-61
https://forums.armchairgeneral.com/foru ... f-fighters

Re: Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 16 września 2019, 09:57
przez Artur Rzepka
marco2607 napisał(a):
MIRO napisał(a):Jakiś symboliczny pas na fotel to mógłbyś dać.


Poza tym przemaluj oparcie fotela na brązowo. Tu masz ciekawy link z Ki-61
https://forums.armchairgeneral.com/foru ... f-fighters


Ale fajny link. Widzę, że jednak kolorowanka delikatnie się różni od tego, jak instrukcja kazała niektóre detale malować - zostanę więc przy konwecji producenta. W tej konwencji skóra na zagłówku i części plecowa ma inny kolor, natomiast nie zmienia to faktu, że na dole to mój trochę "ersatz" dobierany z dostępnej palety i może faktycznie delikatnie warto by to ubrązowić - spróbuję wetrzeć pigment.

MIRO napisał(a):Jakiś symboliczny pas na fotel to mógłbyś dać.


Pójdę na szaber do magicznej szafki, może się znajdzie dawca. W sumie intruguje mnie pomysł posiadania tylko pasów biodrowych w samolocie myśliwskim. :roll:

Re: Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: wtorek, 17 września 2019, 08:48
przez Puskal
Artur Rzepka napisał(a): z drugiej strony strony modelarsko utożsamiam się chyba z żółwiem, niezależnie od jakości modelu. :)

Dobry symbol do utożsamiania :)

Re: Ki-61-Id Hien, Tamiya 1/72

PostNapisane: środa, 18 września 2019, 20:01
przez Artur Rzepka
Kilka żółwi dalej. Tym dłużej się przyglądam, tym chyba już zaczynam coraz bardziej rozumieć, co jest magicznego w sylwetce tego szkraba:

Obrazek

Szkoda, że odkrycie Tamiya Extra Thin Cement przyszło tak późno - ale od teraz moje modelarskie życie już nigdy nie będzie takie samo. 8-)