Dzięki za podpowiedź. Myślałem o zakupie blaszek ale uznałem, że model jest na tyle dobry, że nie będę dodawał do niego żadnych dodatków oprócz kilku małych dodatków wykonanych własnymi siłami.
Trochę czasu minęło, więc i budowa trochę ruszyła do przodu. Zacząłem od pomalowania i złożenia układu jezdnego. Jeszcze przed malowaniem dorobiłem trochę uszkodzeń na bandażach gumowych kół.
Same koła najpierw psiknąłem czarnym podkładem od Ammo, a następnie pomalowałem farbą A.Mig - 0083 "zashchitniy zeleno", dobraną według instrukcji. Elementy gumowe kół zostawiłem w kolorze podkładu. Dodatkowo miejsca kół które stykają się z gąsiennicą przetarłem pigmentem Gun Metal (co chyba będę musiał później jeszcze poprawić).
Gąsiennice postanowiłem pomalować jeszcze przed ich wycięciem z ramek. Po poółożeniu podkładu pomalowałem je najpierw farbą Dark Iron od Tamiya, na którą naniosłem trochę rdzawych kolorów. Na końcu niektóre części gąsiennic przetarłem tym samym pigmentem co koła.
Następnie złożyłem wszystko w całość. Chociaż producent dał szablony do złożenia układu jezdnego, ja po prostu podoklejałem kawałki gąsiennic na koła założone na sucho na kadłub. Po wyschnięciu kleju mogłem zdjąć sklejoną całość.
Kolejnym etapem było sklejenie w całość kadłuba. Wcześniej jednak pomalowałem na czarno jego wnętrze, tak na wszelki wypadek aby nic szarego nie przebijało przez założone siatki na płycie silnika.
Teraz jestem na kończeniu obklejania kadłuba pozostałymi elementami, po nim przyjdzie kolej na wieże.