Strona 1 z 3

F4F-4 Wildcat, Hasegawa 1/72

PostNapisane: środa, 16 października 2019, 01:09
przez Krzysiek Kowalik
Czasu jeszcze sporo wiec spróbuje jeszcze wystartować z trzecią sztuka. Malowanie z USS Yorktown, bitwa o Midway. Na tyle na ile zorientowałem się dowiedzieć, stacjonowały na tym lotniskowcu.

Obrazek

Re: F4F-4 Wildcat, Academy 1/72

PostNapisane: środa, 16 października 2019, 16:39
przez cris
Gdzieś Ty toto,,wykopał'' Krzysztofie :?: :lol:

Re: F4F-4 Wildcat, Academy 1/72

PostNapisane: środa, 16 października 2019, 17:30
przez Krzysiek Kowalik
cris napisał(a):Gdzieś Ty toto,,wykopał'' Krzysztofie :?: :lol:


Na jakiejś giełdzie na fb za grosze do jakiegos modelu dobrałem. Jedna z instrukcji prawie mi się w rękach rozsypała :lol:

Obrazek

Re: F4F-4 Wildcat, Academy 1/72

PostNapisane: środa, 16 października 2019, 23:09
przez zegeye
Myślę że nie warto się mordować.... już lepiej nowego Airfixa zlepić od biedy...

Re: F4F-4 Wildcat, Academy 1/72

PostNapisane: środa, 16 października 2019, 23:29
przez Puskal
Ja bym sobie odpuścił ten model Academy. Nie ma w nim nic dobrego. Nawet segmenty na kadłubie są od czapy. Jeżeli Wildcat to na dziś najlepiej hasegawa, potem klony hasegawy od Czechów a na końcu airfix. Academy poza stawką.

Re: F4F-4 Wildcat, Academy 1/72

PostNapisane: czwartek, 17 października 2019, 08:29
przez Krzysiek Kowalik
To mnie zasmuciliście Panowie. Wygląda, że po konkursie będę miał komplet z Akagi- Zero, Kate, Vala i chciałem też zebrać jakiś komplet pokładowców dla równowagi z USA na drugą stronę półki rozpoczynając od Wildcata... No nic, może uda się znaleźć tego z Haski ostatecznie Airfixa.

Re: F4F-4 Wildcat, Academy 1/72

PostNapisane: czwartek, 17 października 2019, 18:46
przez cris
Z Hasegawą będzie trudno -może ktoś odsprzeda.
Czesi natomiast robią /robili prawie (bo co nieco poprawione)100% klony i to niezłe ,choć faktura nie tak ,,ostra'' jak w Hasce -wiadomo shorty
Problem w tym, że oni (AZ model) zmajstrowali wcześniejszą wersję (bez składanych skrzydeł ) ;czyli F4F-3 i odmianę dla angoli -różnica chyba tylko w nazewnictwie .
Obecnie można kupić pod szyldem Admiral i nawet dostępne.
Pewnie za jakiś czas przepak Wildcata z Hasegawy wypuści ,,Hobby 2000'',i to będzie najlepsza opcja .

Re: F4F-4 Wildcat, Hasegawa 1/72

PostNapisane: środa, 27 listopada 2019, 00:34
przez Krzysiek Kowalik
Japończyki ponitowane więc trzeba podgonić trzeci temat. Powoli będę zaczynał. Podziękowania dla Puskala- uratował temat! :mrgreen:

Obrazek

Re: F4F-4 Wildcat, Hasegawa 1/72

PostNapisane: czwartek, 23 stycznia 2020, 00:56
przez Krzysiek Kowalik
Ohhh... wlecze się ten trzeci temat. Kaśka poszła już jednak z warsztatu do gabloty tak że miejsce się zwolniło. Ogarnąłem kabinkę

Obrazek

Obrazek

Re: F4F-4 Wildcat, Hasegawa 1/72

PostNapisane: czwartek, 23 stycznia 2020, 11:24
przez Puskal
Kokpit super. Będziesz coś robi z sekcją kadłuba za silnikiem? Ja w swoim (kolejnym) zrobiłem uproszczona imitacje ściany, zbiornika i silnika.

Re: F4F-4 Wildcat, Hasegawa 1/72

PostNapisane: czwartek, 23 stycznia 2020, 20:45
przez Krzysiek Kowalik
Puskal napisał(a):Kokpit super. Będziesz coś robi z sekcją kadłuba za silnikiem? Ja w swoim (kolejnym) zrobiłem uproszczona imitacje ściany, zbiornika i silnika.


Dzięki.
Właśnie drażni mnie ta pustka we wnękach. Okropnie to wygląda. Jak znajdę jakieś materiały to coś może wydłubie. Choć boję się że mnie to zamuli i nie zdążę z nim w terminie...

Re: F4F-4 Wildcat, Hasegawa 1/72

PostNapisane: czwartek, 23 stycznia 2020, 22:08
przez Puskal
W tym co teraz robię mam tak:
Obrazek

Re: F4F-4 Wildcat, Hasegawa 1/72

PostNapisane: czwartek, 23 stycznia 2020, 22:29
przez Krzysiek Kowalik
Łooo Panie, super sprawa! Masz może jakieś materiały, zdjęcia jak te trzewia wyglądały?

Re: F4F-4 Wildcat, Hasegawa 1/72

PostNapisane: piątek, 24 stycznia 2020, 10:55
przez Łukasz_K
Puskal napisał(a):W tym co teraz robię mam tak:


Uproszczoną wersję powiadasz? To jestem ciekaw jak ty robisz nie uproszczone :P

Re: F4F-4 Wildcat, Hasegawa 1/72

PostNapisane: piątek, 24 stycznia 2020, 16:19
przez Puskal
Uproszczony bo powyżej mocowania kół zrobiłem sufit i płaskorzeźbę zbiornika, ściana przed kabiną jest z płaskiej płytki a powinna być łamana, silnik to tył jakiejś gwiazdówki airesa bo ma robić szum detali tylko. Co warto zrobić to pocienić krawędzie wycięcia na koła i podwozie, to dodaje lekkości modelowi i sprawia że wygląda chociaż odrobinę bardziej realnie.
W moim starym modelu F4F-4 starałem się to trochę bardziej ogarnąć.
Obrazek

Krzysiek, fotki detali wysłałem na mejla.